Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wędkarz i Ryba, ciekawy jestem, jak montujesz zestaw. Chodzi mi o długość przyponu z ciężarkiem i z przynętą. Jakie proporcje długości najlepiej się u ciebie sprawdzają. Robisz pauzy, czy ściągasz bez przerw? Okonie stoją na otwartej przestrzeni, czy w pobliżu trzcin, innej roślinności, w dołkach itd.? 

Byłem dzisiaj na wrocławskiej Oławie, ale skończyłem z jednym lichym okonkiem. Warunki znośnie i liczyłem zdecydowanie na więcej. Trzeba będzie pokręcić się koło siebie. Odechciało mi się po dzisiejszym jeżdżenie w odległe zakątki miasta.

przynęty na klenia   Dragon
Napisano

Metrowy odcinek żyłki składam na pół i robię pętelkę. Z tego rozcinam tak ok 25 cm na trok i 75 cm zostaję do haczyka. Ołów jak i haki kupuje na aliexpress bo jest mega tanio. Żyłka dragon millenium 0.16. Łowie na kietechy 5 cm i bliźniacze gumy z aliexpress.  Z Ali najtaniej wyrwałem po 74gr za sztukę a nie ustępują keitechom. Gdzie ich szukam ? Obecnie tylko w najgłębrzych dołkach ok 2 m głębokości.  Za przeszkodami na połączeniu nurtu i wstecznego prądu oraz na spowolnieniach przy łukach rzeki . Wszędzie tam gdzie woda ma obecnie jak najwolniejszy przepływ i okonie znajdują pokarm bez utraty sil w mocnym nurcie. 

  • Lubię to 2
  • Dzięki! 1
  • Super 1
Napisano

Dopisuję się również.

1. jaceen

2. moczykij

3. suchi

4.maniu394

5. SebaZG

6. Larry_blanka

7. Płatek88

8. Wędkarz i Ryba

9. Jamnick85

10. Buczi03

11. Zbynek1111

12. RafalWR

13. krznow

14. Fido

15. McGregor

Napisano

Nie wiem, czy moje informacje z wrocławskich łowisk kogoś zmobilizują, ale było tak: 

Port Popowice na zero.

Zatoka Policyjna na zero.

Oława przy pomostach na "Trójkącie" na zero.

Mosty Mieszczańskie cztery rybki niewarte uwagi. Brania na wleczone wormy i jigi 2,5 g. W zasadzie to nie były brania. To jakby szmatka się zawiesiła i coś tam dyndało na końcu. Z klasycznego jigowania pewnie by nic nie wyszło.

👊

  • Lubię to 1
Napisano

Dziś byłem nad wodą od godziny 9 do godz14 . Pierwszy przystanek to wpływ rzeki bug do starorzecza.  Zebrały się tam duże ilości drobnicy za którymi weszły okonie. Tak gęsto od ryb że  kij cały czas drży jak by był udarowy 😄 mimo tego udało się wydłubać na boczny trok kilkanaście okoni w przedziale 18-26 cm. Brania były falami. Najpierw nie bierze nic później biorą drobne .. przestają brać te najmniejsze i przychodzi chwila że biorą tylko takie ok 25 cm by po chwili znów rzucać bez kontaktu. Po ok 40 minutach odpuszczam z myślą że pojadę nad odcinek miejski rzeki krzna i tam trafi się coś większego. Niestety. Po zmianie miejsca i oddaniu może 200 rzutów bez kontaktu z rybą.  A okoń którego zgłosiłem do tabeli jest sprzed kilku dni . Dopiero zrzuciłem materiał z gopro i wrzuciłem zdjęcie na telefon by dodać do tabeli.  Ogólnie na rzekach wszyscy których widziałem byli bez kontaktu. Jedynie kolega z kanału wędkarstwopl trafił Dziś fajną świnke 41 cm na krznie

  • Lubię to 3
  • Super 1
Napisano

Pojechałem na "Starą Odrę" koło Bujwida i odbiłem się od lodu. Tam się go nie spodziewałem. Straciłem godzinę na przemieszczanie. Wróciłem do centrum i zostało półtorej godziny do zmierzchu. Dłubałem czeburaszką 2 g z małymi gumkami w kamieniach przy brzegowych burtach. Niestety nie przekroczyłem naszego ustalonego wymiaru. Okonki miały kolejno 20, 21 i 21,5 cm.

IMG_20250120_153255745_HDR.thumb.jpg.92c4e6659bc6ee44ab1ad584b07a23c4.jpg

  • Lubię to 2
  • Super 1
Napisano

Niestety tegoroczna edycja odbędzie się bez mojego udziału 😞😞😞 ale będę mocno kibicował, trzymał kciuki za moich wrocławskich Kolegów oraz całą resztę, aby jak najwięcej wyników 300+ się pojawiło 💪

Powodzenia Panowie!

  • Lubię to 2
  • Dzięki! 2
  • Super 1
Napisano

Czołem. Dziś znów cienko nad wodą. Zacząłem łowić przed 14.00 i miałem ponad godzinkę na wędkowanie. Miejsce to miejski odcinek rzeki krzna w Białej Podlaskiej.  Zabrałem 2 kije. Jeden z główką a drugi z trokiem . Na główkę zero kontaktu.  Na boczny trok jeden 32 cm wyjęty po ok 15 min od rozpoczęcia i po kolejnych 15 min spadł drugi sporo większy. Więcej brań nie było mimo przerobienia wielu kolorów i różnych sposobów prowadzenia . Generalnie slabo ale i tak na plus bo na tym samym odcinku było jeszcze 5 wędkarzy którzy nie mieli nawet kontaktu z rybą

  • Lubię to 1
  • Super 2
Napisano
52 minuty temu, Wędkarz i Ryba napisał:

miałem ponad godzinkę na wędkowanie.

Taka godzinka może zniszczyć jakąkolwiek tlącą się nadzieję, że wędkarz, który chce się nazywać spinningistą, jest w stanie dotrzymać kroku:)))

Napisano

Już można zaglądać na kanały i zatoki ze stojącą wodą. Lód odpuścił, nie do końca, ale zrobiło się sporo miejsca do łowienia. Zacząłem od dna i jiga z mikro gumkami obciążonych 1, 2 i 3 g. Później Jig Rig i 4 g. Chciałem prowadzić przynętę najbliżej dna. Efektem było jedno branie. Przezbroiłem zestaw na boczny trok. Ciężarek 5 g z przyponem około 40 cm, a przypon do przynęty około 100 cm i na offsecie Tanta 1,5 cm. Dopiero po tej zmianie białoryb dał o sobie znać. Okoni jednak jak nie było, tak tutaj też nie złowiłem żadnego. Białoryb stał dość wysoko. Stąd przed zmierzchem założyłem białą Tantę na cienkim offsecie dociążoną koralikiem około 0,3 g, by maksymalnie spowolnić opad. Już nie widziałem linki i trudno było reagować, ale w ostatnich 30 minutach zaliczyłem kilka brań. Następnym razem, gdy się tam wybiorę, to dopieszczę zestaw i spróbuję jeszcze je skusić. Mowa o wzdręgach, bo to one pogrywały sobie ze mną:) Okonie u mnie, jak Yeti. Brak dowodów na istnienie:)))

IMG_20250128_163219300.thumb.jpg.b1239dd57a0c16afc2ac3094542fdfd7.jpg

  • Lubię to 2
  • Super 6
Napisano

jaceen , motywujesz mnie do łowienia xD . Ruszam w przyszłym tygodniu na okonia . Jeśli miejscówka się sprawdzi , to jest szansa na ryby do tabeli.

  • Lubię to 1
Napisano
5 godzin temu, jaceen napisał:

Okonie u mnie, jak Yeti.

Mam to samo tyle tylko że z jaziami. Jeszcze do roku 2022 systematycznie łowiłem na lubelskiej rzeczce jazie jak ze zdjęcia. A do tej pory żadnego. Oczywiście wszystkie jazie wracały do wody. 

PSX_20250129_000950.jpg

  • Lubię to 1
Napisano

Cześć, koledzy a więc rozpoczynamy zabawę. Zeszły rok był dla mnie najgorszym sezonem w mojej historii spiningu, nie pisałem nie wysilałem się na podsumowania w lidze 2024 bo to nie miał żadnego sensu. Chciałbym pogratulować zwycięzcy @RafalWRi kolejnym medalistom w Lidze 2024 gratuluję wyników! A pozostałym uczestnikom również punktowanych wyników.

Styczeń sobie spokojnie przezimowałem dałem sobie czas na podsumowanie i analizę i wnioski. W 2024 nie zagrało kompletnie nic ani ilość ani wielkość okoni, standardowe przynęty które dały mi zwycięstwo Ligi 2020, kompletnie nic. Niestety perturbacje w sprawach zawodowych nie dały mi w pełni czasu na rozwinięcie możliwości jaki dawały dni wolne w 2024 roku. W tym roku postanowiłem przeprosić się z super ultra lightem dawno aż tak delikatnie w sensie przynęt i gramatury nie łapałem. Odrzuciłem koncepcję bocznego troka i skupiłem się na jigowaniu czeburaszkami. Przyznam że bawiłem się tym kilka razy ale nie była to moja metoda numer jeden na początki poprzednich sezonów. Podjechałem do sklepu kupiłem haczyki nr 12, 3 paczki czeburaszek od 0.7 do 1.5 g i rozpoczynam sezon 2025 od 1 lutego.

Niestety woda nie dała mi sprawdzenia pełni jej możliwości, ponieważ jeszcze jest na niej lód co pokazuję na załączonej fotografii. Ograniczało to pewną dostępność ale tym się nie przejmowałem. Jednak super light 1 lutego przyniósł niespodziewane efekty. Lekkie prześwity słońca bezwietrznie ciśnienie 1030hPa i jestem przed godziną 14ta nad wodą. Łowiłem głównie na 0.7g i tante fishup 1 calowe. Efekty jak na inaugurację były bardzo pozytywne. Wyjąłem 20 okoni i jeden spad zaliczyłem.

 

W myśl zasady "Gdzie są patyki tam są wyniki..." :) postanowiłem szukać ryb blisko do 8 metrów od brzegu. Czyli na odległość skoku w dal. Ten pomysł dał mi wszystkie okonie. Woda była cich i spokojna a ja do zachodu słońca cieszyłem się pobytem ze spiningiem nad wodą i ciszą okolicy.

Lód powoli odpuszcza...jest co obławiać...

okon5.thumb.jpg.f132f1663f54b0bd87e05298b814556e.jpg

Zaczęło się od palczaków...

okon1.thumb.jpg.cd4318993efb800d1c0cb3d2faa418a0.jpg

okon2.thumb.jpg.62f34e0928516ad63bb406aa60827d31.jpg

Następnie przeszedłem na inne miejsce i tutaj zacząłem kombinować z prowadzeniem przytrzymaniem i podbiciem tanty. Właściwie to była zabawa w drgającą szczytówkę z 0,7 grama to nie ma co podbijać. Kolejne ryby każda po kolei dawała nadzieję na dobrą inaugurację sezonu 25 oraz szansę na jakiegoś posta w lidze. Apetyt rósł w miarę jedzenia...

okon3.thumb.jpg.ab4d381f4eca94a7f32ca11589234f51.jpg

Nie byłem na rybach dokładnie od 21 grudnia i zapomniałem w której kieszeni schowałem swoją mato-miarkę :)

okon4.thumb.jpg.407e50a9b838b59518299cbcca4eab80.jpg

Poprzeczka jak to na rozgrzewce i treningu szła do góry...

 

 

 

Napisano

...dalej już zrobiło się naprawdę fajnie... kolejne dwie największe rybki. Co ciekawe największy to był ostatni...chyba wyłowiłem całe stadko :)Końcowe branie 15:57. Zostałem jeszcze 20 minut ale już nic się nie działo. Te ostatnie rybki poprawiły mi humor i przełamanie na tej wodzie oraz udaną inaugurację nowego sezonu.

okon_6.thumb.jpg.fa086309b42e1ee38884bc8dbe1e276b.jpg

okon_7.thumb.jpg.4c3107b2e46c246e81c60e646aae6055.jpg

Podsumowując jestem zadowolony z pierwszego wypadu nad wodę dzisiaj 2 lutego również próbowałem coś dołowić udało się jeszcze 8 sztuk dołowić ale rybki do 20 cm. Jestem zadowolony, ponieważ na tej wodzie nie połowiłem jeszcze rybek w takiej ilości 20 sztuk plus rozmiarowo tyle sztuk powyżej 20 cm. Dzisiaj w niedzielę brały mi na większą tantę również ok 4,5 cm i na diving buga od fishupa 5cm tylko na główce 1g. Naprawdę dobry prognostyk na przyszłość i dobry start wlewa w moje serce optymizm że ten sezon będzie bardzo udany:) W tym roku cel jest jasny złowić komplet 10 ryb jak najszybciej a potem poprawiać tabelę i łowić wszystko 30plus.

 

 

  • Lubię to 2
  • Super 7
Napisano
W dniu 28.01.2025 o 18:34, jaceen napisał:

 Przezbroiłem zestaw na boczny trok.

Jak to się ma do maksymalnej wielkości przynęty? Czy w razie kontroli są problemy czy boczny trok i drop shot jest ok? 

Napisano

 Z mierzeniem przynęt w tych metodach nie powinno być problemu. W zasadzie jest tam tylko hak ukryty w przynęcie. Elementy wynoszące zestaw, obciążenia, są na tyle oddalone, że w mojej ocenie, tylko "mądrzy inaczej" wezmą to, jako elementy powiększające optycznie przynętę. Ale dzisiejszy świat jest już tak dziwny, że wszystko jest możliwe. Co do kontroli? Hm... nigdy nie słyszałem, żeby ktoś z dolnośląskiego miał z tym problemy. Mówi się o tym oficjalnie i też się tak łowi. Nie mam pewności, czy na oficjalnych zawodach O/W te metody są dopuszczane. W każdym razie literalnie we Wrocławiu w zezwoleniu nie ma zabraniającego przepisu o "Bocznym Troku" i "Drop Shot". Prawdopodobnie w podkarpackim jest zabronione. Patrząc na ilość materiałów filmowych, poradników w Internecie i artykułów w gazetach wędkarskich, metody te nie mają przytłaczającej rzeszy przeciwników. Jeżeli ktoś ma z tym problem, to metoda Jig Rig, Tokio Rig, Texas Rig ma też element większego ciężarka do wyrzucania drobnych przynęt na znaczne odległości. Jeżeli komuś na tym zależy i ma wątpliwości, to coś można sobie dopasować i być w zgodzie z przepisami i sumieniem. Tak to rozumiem:)

Ostatnio często łowię metodą Jig Rig. Bardzo wygodny sposób. Możliwość błyskawicznej zmiany na różne ciężarki, lub zmiany na jiga, woblera, obrotówkę. Wygodniejsze od stosowania czeburaszki. Niestety w tym roku nie mogę doszukać się okoni. Mam paskudny początek sezonu.

IMG_20250128_095656099.thumb.jpg.b13458be27f22b423b5b72889898b326.jpg

  • Super 1
Napisano

Przeca w pozwoleniu jest napisane co i jak. Dla przypomnienia:

od 1 stycznia do 30 kwietnia obowiązuje zakaz używania przynęt spinningowych
dłuższych niż 5 cm. Do w/w długości nie zaliczamy krętlików, agrafek,kółek łącznikowych itp. znajdujących się pomiędzy linką a przynętą, haczyków, kotwic,
dodatkowego obciążenia montowanego przed przynęta np. tzw. czeburaszka.
Do w/w długości zaliczamy wszystkie elementy wabiące zwiększające długość przynęty
np. chwosty, rurki, ogonka. Przynęty wykonane z miękkich materiałów np. twistery,
koguty w trakcie pomiaru powinny leżeć swobodnie (bez rozciągania) na przymiarze.
Długość mierzymy od końca obciążenia (np. główki jigowej) do najdalej wysuniętego
końca przynęty. Wahadłówki mierzymy od końca korpusu przy oczku do
mocowania linki do końca przynęty. Obrotówki mierzymy od końca oczka do mocowania
linki do końca przynęty. W woblerach, które nie mają umieszczonego na haczykach
lub oczkach do mocowania haczyków dodatkowego wabika w postaci np.
chwościka, kolorowej rurki, ogonka z materiałów sztucznych bądź naturalnych, itp.,
długość określa korpus przynęty. W innych przynętach: cykadach, mandulach, wirujących
ogonkach, muchach, itp. stosuje się takie same zasady pomiaru jak w przypadku
woblerów.

Przynęta z dodatkowymi elementami:

długość określa korpus wraz z dodatkami
np. wirujący ogonek mierzymy ze skrzydełkiem. W przynętach typu: jig, sztuczna
mucha długość mierzy się w pozycji naturalnie ułożonej wraz z obciążeniem, które
może stanowić haczyk jigowy.

Napisano

O/M z każdym rokiem uściślał swoje zapisy i można powiedzieć, że na dzisiejszy dzień chyba w całości wyjaśnia, o co chodzi w sprawie pomiaru. Chyba prościej się nie da, niż narysować. Ile by słów nie napisał, to zawsze znajdzie się coś, ktoś, co inaczej to zrozumie. Obrazek ucina takie możliwości.  Pomysł jest "zaraźliwy" i inne okręgi też po niego sięgnęły. Interpretacja z linku jest w jakimś sensie spójna z wrocławskim zapisem, z tym że nie do końca w sprawie pomiaru jiga. Wcześniej wspomniałem o tym, że słowo pisane może być różnie rozumiane:))) Odnoszę wrażenie, że "magicy" od przepisów z O/W inaczej traktują jiga, niż czeburaszkę. Na stronie 20 zezwolenia wyraźnie jest napisane, że długość będzie mierzona od końca obciążenia (np.główki (jigowej). Moim zdaniem powinno być napisane początkiem główki jigowej, bo koniec chyba znajduje się na łuku kolankowym jigowego haka? Ale mniejsza z tym, w dalszej części jest wytłuszczone, że "Przynęta z dodatkowymi elementami" i w tym wymieniony jest jig i sztuczna mucha, że te przynęty długość określa korpus wraz z dodatkami.

Przeca czytałem to ze sto razy i za każdym razem wychodzi mi to samo:)))

Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to może to jest wypadkowa zachowanie niektórych wędkarzy. Kiedyś wyłowiłem jiga, takiego paprocha około 4 cm. A główka jigowa, to raczej była GŁOWA ponad 20 g. Może o to chodziło, by ukrócić takie praktyki? Nie wiem.

 

PS

Żebym był zrozumiany, co chciałem wyrazić. W przypadku mazowieckim rysunki rozwiewają wszelkie wątpliwości.  U wrocławiaków musi być inaczej. Do wyjaśnienia trzeba będzie chyba dochodzić na sali sądowej. I teraz tak, według zapisu taka czeburaszka nie powinna być uwzględniana podczas pomiaru.

czeburaszka.thumb.jpg.d179ffb2c8bb33279644e73e5f4b9df7.jpg

Natomiast tego typu jigi już tak, w moim rozumieniu będą wliczane.

jig.thumb.jpg.4dc7b412f409d4c5808ea6f72fa71719.jpg

jig1.thumb.png.020c906ef097abed5502a0b7abb78144.png

 

Napisano

Główka jigowa jest umocowana na haku jigowym i koniec główki wypada na trzonku  haka.

CZyli i czeburaszka i przyneta miękka umocowana  na haku  (jigowym) z główką (jigowa) jest traktowana tak samo.

 

Niekonsekwencja przepisów dotyczy koguta, który jest jigiem jako takim a jego pomiar liczy się od końca główki jigowej, podczas gdy jiga, bez uściślenia, że jest kogutem, powinno się mierzyć w całości.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.