Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. Larry_blanka

    Larry_blanka

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      669


  2. lechur1

    lechur1

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      213


  3. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      5 357


  4. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      2 857


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.11.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Taki maluch się uwiesił na Cannibala w nowej edycji
    4 punkty
  2. Dzisiejszy 32cm w pysku cały ripper manns 7cm.
    4 punkty
  3. Co wy z tymi mikro przynętami? A może by założyć przynajmniej 10g i 9cm gumy, by miały co ganiać?:) Ewentualnie trochę lżej, bo w nocy, to na 6g z gumą 9,5 cm? I wydaje się, że okonie nie są jeszcze takie leniwe, takie zimowe. One jeszcze chcą się pościgać z żarciem:))) Jeszcze kilka przykładów by się znalazło, ale ostrości nie złapało. 👊
    3 punkty
  4. To może ja zacznę listopadowy wątek Dzisiaj zaliczyłem kolejny wypad z nastawieniem na okonie.. Wędkowałem od 6:15 do 13:45. Udało się złowić kilkanaście okoni od 25 do 31 cm oraz ładną płoć prawie 33 cm Miałem też dwa szczupakowe przyłowy i obcinkę oraz spad okonia który mógł mieć już te 35 cm Wrzucam dwa pamiątkowe zdjęcia z dzisiaj : Co raz trudniej z tymi okoniami, trzeba się nakombinować.. dzisiaj dopiero "brzanowe" dorado invader 4 otworzyło mi wodę.. PS. W planach na kolejne wypady dalej okonie, szczupaki i może wreszcie sandacze bo te trochę ostatnio odpuściłem nie wiem czemu
    2 punkty
  5. W związku z wolnym dłuższym weekendem postanowiłem pochodzić za okoniami, niestety wypadł mi z całej zabawy tylko poniedziałek. Metoda bez zmian spining ultra light główki max 3 gramy i lecimy...W sobotę trafiały się same drobne niestety, pogoda była super ciepło, ale chyba nie jest to co okonie lubią najbardziej. Niedziela rano już lepiej bo trafiały się drobne szczupaczki i nawet byczek 🤣...ale udało się wydłubać coś do tabeli. Poniedziałek przerwa techniczna, no a z rana kolejne wyjście przed zapaleniem zniczy. Okazało się, że to była dobra decyzja...Złowiłem kilka okoni, kombinowałem, z gumkami, nawet woblerki leciały do wody... Ostatecznie największy uderzył niespodziewanie bo dałem gumie opaść na dno odczekałem chwilkę i przy przekręceniu korbki kołowrotka czuję od razu opór pomyślałem, że jakieś farfocle z dnia zebrałem a tu się okazało, że tak nietypowo zawiesił się. Musiał stać i zebrał jak guma spadła na dno... Ważne że jest. Tym razem było 3 gramy i westin shad teez slim kolor lively roach. Nie ma co przez tą pogodą biorą tak sobie i mało jest brań...musi się zdecydowanie ochłodzić, żeby zaczęły brać te większe. Miałem jeszcze wielkiego szczupaka bo uderzył klamot w okoniową gumkę 4 sekundy i obcinka. Nie mogłem go ruszyć nawet, walnął przy brzegu i poszedł w prawo i obcinka. Wyjmowałem na ten kij już takie po 55 cm ale ten miał o wiele więcej. Udało mi się jeszcze raz wyskoczyć od 15 do 17stej ale nad wodą marazm na zero wyjście. Od następnego weekendu zaczynam już zabierać szczupakówkę
    2 punkty
  6. Trzy dni mnie w konia robiły, dziś już lepiej poszło .
    1 punkt
  7. Od rana przejażdżka po bużyskach. Jest ich mnóstwo. Niektóre ciągną sie kilometrami, inne mają tyle powierzchni wody, że wystarczą trzy rzuty, by uznać łowisko za obłowione i przenieść się na kolejne. Właśnie na jednym z takich kaczych dołków łowię dwa okonki 23 i 24cm. To za mało, by podreperować punktację, ale za to same okonki jak z innej bajki - niemal czarne (pierwsza foteczka). Później przenoszę się na Krznę i na jej ujściu do Bugu trafia się wreszcie okonek odrobinę większy. Walnął w 3" Lunkera City na 13g główce. Cały ten zestaw wsiągnął tak ochoczo, że tylko agrafka wystawała z pyska Zgłaszam go więc do konkursu i proszę o podmiankę.
    1 punkt
  8. U mnie kompletna klapa. Niedziela trolling na jeziorze, jeden mały szczupaczek. Poniedziałek cały dzień z żywcami i kompletnie bez efektu. Wczoraj wieczorny spining i znowu zero. No ale czego się spodziewać jak w końcu października- w niedzielę do wieczora pływałem w krótkim rękawku a w poniedziałek chowałem się w cieniu bo tak grzało w południe....
    1 punkt
  9. Strasznie ostatnio mi po głowie chodzą te okonie Dzisiaj zaliczyłem kolejny "półdniowy" wypad.. Zaliczyłem kilkanaście okoni od 25 do 31 cm Tym razem kluczem do sukcesu okazał się wobler dorado invader 4 Dorzucam do tabeli cztery największe z dziś : 30 cm, 28 cm, 31 cm, oraz 30 cm Teraz już będzie ciężej, tym bardziej że w tym roku jakoś nie mogę przeskoczyć 34 cm w kwestii oksów
    1 punkt
  10. Cały dzień na zbiorniku Żelizna w poszukiwaniu okoni z pontonu. Gęsła mgła, pochmurno i bezwietrznie, temperatura około 10C. Szczupakówki nawet nie rozłożyłem, bo się zawziąłem na pasiaczki. Wynik to jeden okołowymiarowy szczupaczek i jeden okonek. Obie rybki na trzycalowego Bassa od Relaxa.
    1 punkt
  11. Wczoraj gościnne występy we Wrocławiu. Kanał miejski dalej zarośniety a do tego pełno liści pływało ale pomimo niekorzystynych warunków coś wydłubać się udało. Dzisiaj już u siebie na rewirach ale brały same maluchy więc punktów z tego nie będzie.
    1 punkt
  12. Okonie z dzisiejszego wypadu nad Odrę. Okonie 33, 26, 24, 23.5, 23.5, 23 wszystkie złapane na keitecha2' na 2g główce.
    1 punkt
  13. Takie cukiereczki zawitały w moim domu 😂🤣😂
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.