Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.07.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dwa wieczory ze spinem, tylko duże przynęty w akcji. Uznałem że albo grubo albo wcale Kilkanaście brań miałem, w ręce 5 sumów ale same kijanki, okoń 24 cm na 8 cm "Bolka" i nocny boleń 64 cm na 7 cm jerka. Wizualnie na wodzie zerowa aktywność drapieżników, nawet jednego ataku bolenia nie widziałem dlatego ten wyjęty boleń trochę mnie zaskoczył . Dodatkowo jeden sumek wziął na "blaszany bębenek" co mnie cieszy bo w końcu ta przynęta została rozdziewiczona
    5 punktów
  2. Andrutone swoim wpisem mnie zmotywował 😜 na miejscu jestem o 23 widzę że woda żyje, montuję zacrawlera Adusty terminatora, coś się dzieje , parę rzutów i branie niestety nie wcięte, zmieniam miejsce, widzę że wzdłuż brzegu płynie fala , bóbr, wydra 🤔 zapalam czołówkę i widzę wąsatego , pod nogami zawiną się, siedzę na miejscu pół godziny licząc na to że może jednak 🤔, zmieniam miejsce , drugi rzut i cmokniecie , co jest ? pewnie mały, drugie cmokniecie ( nie wiem o co chodzi) trzecie cmokniecie? nie woda się otworzyła , zacięcie i siedzi 😁 , zapalam czołówkę i widzę no jest sum 😁 sprzętu jestem pewien tylko jak podebrać ? niestety nie jestem tak sprawny fizycznie żeby podebrać ręką , może podbierak ? ostatnio 70 kijankę wyciągnąłem bez problemu , no niestety ale to była inna liga, całe szczęście że wobler zachaczył o podbierak i tak ślizgiem wyciągnąłem suma na brzeg , miarka pokazała równy metr , sprzęt spisał się na medal , zwłaszcza daiwa ninja 6000 , a teraz trzy razy ps. miałem nosa , w sobotę zamówiłem podbierak który dał by radę ( kosz 60 na 80 cm. sztyca 2.70 ) , tak jak Jaceent pisał kotwiczki w Aduscie do wymiany , są liche, przepraszam za jakość zdjęć ale nie potrafię w nocy robić fotki 😕 następne ps. ktoś chętny na przyszły weekend ? pozdrawiam Wasyl
    4 punkty
  3. Dzisiaj kolejna wyprawa na suma. Spodziewałem się lepszego wyniku, niestety sumy nie były aktywne. Nie usłyszałem ani nie widziałem żadnego ataku suma. Jednak jednego udało się złowić, ładne branie z powierzchni na Adustę 9 cm. Wstawiam fotkę tylko z miarką, gdyż ciężko jest w nocy samemu cyknąć dobrą fotkę😜😎😁 Sumek nie duży bo 112 cm, ale i tak się cieszę bo to kolejne wyjście z wyjętym sumem. Sprzętowo póki co nie zmiennie DAM QUADRA SAFAR 2.70M 30-80G 4sek, kołowrotek PEN Pursuit II 5000, plecionka power pro 0,23. Bezwezłowy łącznik plecionki z przyponem 1mm regenerator, długość przyponu 1 metr.
    3 punkty
  4. Też używam na suma takiej wędki, tylko mam trochę lżejszą wersję 20-60G. Chciałem mieć trochę bardziej uniwersalny kij, kupiony także z myślą o łowieniu podczas podróży nad morze adriatyckie. Wziąłem go teraz do Chorwacji. To czteroskład i to sprzedawany w fajnej mocnej tubie. I kołowrotek też mam Penn 😁
    2 punkty
  5. 1 punkt
  6. Chyba mam dwa ale jednego nie jestem pewien czy to Lovec Rapa. Są już Twoje.
    1 punkt
  7. Jak tylko wrócę z urlopu, to zapisuję się na podbierakowego 😁
    1 punkt
  8. Może ja dojdę już do względnej formy i się skuszę? Ty dasz radę szarpnąć metrówkę, ja już chyba też, to razem będzie dwa metry:)))
    1 punkt
  9. Czytać pany i jeszcze raz czytać:) Powtórzę, planuję w nadchodzącą niedzielę 09-07-2023 posiedzieć trochę nad wodą. Od ponad miesiąca nie miałem w ręku wędki. Chcę się przyjrzeć, pogadać, i coś podpowiedzieć w sprawie okoni. Coś tam się dowiedziałem i może okoniarzom się przyda;) Przy okazji wezmę trochę szpargałów. Może ktoś będzie na to chętny za niewielkie piniądze albo na zasadzie wymiany, jeżeli ktoś jeszcze dołączy i też swoje klejnoty przyniesie. Pełen relaks. Bez gonitwy za króliczkiem. Ale króliczek jednak będzie. To taka młoda dziewczyna, która garnie się do wędkarstwa. Może jakiś młody zwolni mnie z tej przyjemności i pomoże opanować podstawy wędkarstwa?;) Planujemy przyjechać w trójkę, ja, Radek i Ela. Czy ktoś dołączy, czy nie to nie jest takie ważne. My i tak spędzimy czas na bajerce nad wodą. Planuję być w godz. 17:00-21:00 gdzieś w pobliżu m.Warszawskiego na k. Miejskim w stronę śluzy. Tylko tyle👊🇵🇱🎣
    1 punkt
  10. To nie jest czas ani miejsce do rzucania oszczerstw na ludzi których nie znasz . . ... Ani do straszenia nimi..... w sierpniu po raz kolejny jadę do Szwecji i czuję się.....i jest tam) bezpieczniej niż w PL
    1 punkt
  11. Cześć. Nie mogłem znaleźć wątku! Co z Wami jest? Nikt nie łowi okoni? Coś trzeba z tym zrobić. Otóż plan jest taki. W nadchodzącą niedzielę 09-07-2023r zamierzam odwiedzić k.Miejski Odry. Ten równoległy do Odry od strony sklepu Leclerc przy ul. Trzebnickiej. Nad wodę planuję przyjechać na godz. +/-16-17:00. Miejsce docelowe między m.Warszswskim a pierwszą śluzą w stronę "Starej Odry". Nie wiem czy będę łowił. Nie mam jeszcze mocy. Ale chyba popykać chwilę popperkiem dam radę. Ale ale, najważniejsze, że pozyskałem wiedzę, jak łowić obecnie całkiem ładne okonie na Odrze w centrum. I tym, co przybędą jestem wstanie to przekazać. Nic odkrywczego, ale czasami jakaś przynęta, sposób prowadzenia w danym okresie sezonu jest bardziej skuteczne od innych. I to może być ten moment, że trafimy swoje PB+40cm. Oby:) Łowienie przeważnie w godz. przedwieczornych 18:00-21:00. Dajcie znać, czy ktoś będzie, bo może przytargam trochę sprzętu do oddania za śmieszne pieniądze. A może ktoś z Was też weźmie trochę swoich klamotów? Byłaby okazja pogrzebać, wymienić, pohandlować. Podajcie wiadomość dalej. Niech zasięg będzie większy. Może wrzuci to ktoś na FB na grupę Wrocławski Spinning Club? Do zobaczenia nad wodą. Monitorujemy pogodę. Gdyby nie pozwoliła, to przeniesiemy spotkanie pod m.Warszawskie lub na przyszły termin. 👊🎣🇵🇱🇵🇱🇵🇱 PS Piszcie kto będzie. 1. Jaceen - Radek i jego siostra;) 2.
    1 punkt
  12. Mam i ja 😁 Jadę w sobotę na urlop i miałem już przed wyjazdem nie tykać wędki, ale nie wytrzymałem. Po prostu czułem, że muszę 😉 Zszedłem trochę niżej niż zazwyczaj. W trzecim rzucie siadł pierwszy sum w tym sezonie, 50 cm. Na wodzie słychać było, że sumy są aktywne i co i rusz gdzieś jakiś walił na powierzchni. Pomyślałem, że jak mi tak jakiś walnie pod nogami, to chyba na zawał padnę 😉 Pół godziny nie minęło i mam fajny atak. Ostre przeciąganie liny, koszenie zielska i w końcu jakoś wyciągam na brzeg (choć samemu nie jest łatwo) suma 99 cm. Na wodzie trochę przycicha. Mam jeszcze dwa sumowe, nietrafione ataki i po dłuższej przerwie siada na koniec sumik 44 cm. Co ciekawe klenie były zupełnie nieaktywne, nawet na "kleniowej" miejscówce. Chyba się pochowały ze strachu przed sumami 😁
    1 punkt
  13. Ostatnio sporo rybek ale rozmiarowo na razie bez szału. Jeden rodzynek z wczoraj.
    1 punkt
  14. Dzisiaj dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość. Nie żyje Mateusz, który na naszym forum miał nick Don Gucak. Cześć z was kojarzy go z relacji z pięknymi linami i okoniami, cześć z Grand Prix. Dla mnie pozostanie moim partnerem z jednej łodzi z naszej wyprawy na szwedzką wyspę Tjaro... W ubiegłym roku radziłem się go w sprawie rodzinnego wyjazdu do Szwecji, którą kochał. Przegadaliśmy dobrą godzinę, obiecywaliśmy sobie wspólną wyprawę na ryby... Już nam się nie uda...
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.