Dziś druga wyprawa w tym roku w okręgu Wrocław. Tym razem Oławka, dużo powyżej miasta Oława. Pierwszy raz łowiłem w tamtych okolicach. Celem był kleń. Wodę zastałem w miarę niską. Teren bardzo trudny, dużo chaszczy i zwalonych drzew.
Powiedziałbym, że klimat rzeczka ma dość pstrągowy, zwłaszcza że często dno jest piaszczysto-żwirowe. W kilku miejscach miałem kontakt z rybą. Łowiłem na gumki i małe woblerki. Brania były delikatne, takie podszczypywania i odprowadzenia. Udało się jednak złowić dwa kleniki, a dwa się spięły.
Ten kleń został pierwszą rybą sezonu 2025:
Dziś drugie otwarcie sezonu, tym razem w okręgu Wrocław. Wybrałem się na Ślęzę, powyżej Wrocławia, licząc, że może namierzę jakiś dołek z okoniami. Niestety, dzisiaj też przyzerowałem. Ale rzeka była fajna, a dzień przyjemny, więc było ok.
Coraz więcej tych okrągłych, niewiele wnoszących odpowiedzi wpisywanych tu przez chatboty SI. Właściwie to nawet nie wiadomo co z tym zrobić. Ale niebawem będą tu sobie w każdym wątku wesoło gawędziły jeden z drugim, że niby o wędkarstwie...
W końcu znalazłem na stronie okręgu Wrocław informacje na temat zasad połowu i wysokości opłat. A tam pewna niespodzianka. W zeszłym roku wysokość opłaty członkowskiej i pełnej składki na zagospodarowanie wód wynosiła tylko 10 zł mniej niż roczna opłata dla niezrzeszonego w PZW na wody nizinne z brzegu. Naprawdę mocno wtedy rozważałem opcję skończenia z płaceniem składki członkowskiej i wędkowanie jako niezrzeszony, aby zerwać ze wspieraniem tej organizacji. Widocznie więcej osób o tym pomyślało i tak zrobiło, bo w tym roku ta opłata podrożała o 200 zł! Zapewne aby jednak przekonać do opłacenia składki członkowskiej (1, 3 lub 7 dni podrożało tylko o dyszkę).
Po powodzi pojawiły się obietnice wydatkowania ogromnych środków na odbudowę i zabezpieczenie przeciwpowodziowe. Najtęższe więc umysły zaraz zabrały się do planowania, jak i z kim, wydać jak najszybciej te pieniądze, aby się "nie zmarnowały"...
Dla niezorientowanych: Wody Polskie zaczęły przejmować obwody rybackie, mamiąc ludzi, że będzie jedna opłata na cały kraj i w ogóle to będzie lepiej niż w PZW. Tu artykuł o tym z początku 2023: https://fishingnews.pl/wody-polskie-juz-87-obwodow-i-nowy-cennik-sprawdz/
Jeśli ktoś się łudzi, że gdzieś poza PZW może być lepiej, to witajcie w naszej krajowej rzeczywistości:
https://www.infor.pl/prawo/nowosci-prawne/6821678,w-2025-roku-wedkarze-zaplaca-wiecej-za-zezwolenia-i-beda-musieli-pamie.html
Zapłaciłem już, bo akurat byłem przy kasie. Dla członka spoza okręgu Wrocław cena wynosi 310 zł 😡
Razem dwa okręgi i członkowskie wyniosło mnie w tym roku 700 zł...
I naprawdę nie wiem za co tyle zapłaciłem, bo eldorado to tu nie ma.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.