jaceen

Trzy wyprawy poświęciłem odcinkowi odrzańskiemu na Biskupinie. Dwa razy z muchą i raz ze smużakami. Na żuki z pianki spore zainteresowanie maluchów. Większe sztuki obserwowały, albo w ostatniej chwili robiły zwrot. Na Red Tagi totalna drobnica i zrezygnowałem z tej muchy. W trzeci dzień zabrałem smużaki. Było jeszcze ciekawiej. Kilka ryb bujnęło porządnie kijkiem, ale przy smużeniu, jak zwykle sporo spadów. Ryby nie przekraczały 35cm. Kilka fotek. pzdr.

Wydzierżawię suszarkę na sezon 2015:)

Cześć. W związku zagubieniem woblera wykluła się inicjatywa spotkania:) Proponuję 26-go (sobota). Miejsce rz. Ślęza - Most Pilczycki przy ul. Lotniczej. Godziny do ustalenia. Miejsc parkingowych w pobliżu sporo, komunikacja miejska dostępna i miejsce dla muchy i spinningu. Równoległe info w temacie: http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=278069#278069 Myślę, że godziny popołudniowe będą odpowiednie (16:00 - do oporu). Rano pogoń za konkretami a przed wieczorem spotkanie ze znajomymi i okazja do dołowienia punktów. Temat przewodni? Proponuję "Zarażanie muchą" Jak zwykle będzie można pomachać sznurem, sprawdzić co inni mają w pudełkach i dowiedzieć się, czy jeszcze jakieś ryby pływają w naszych rzekach. Ostatnio koszono trawy na wysokości WABCO. Efekt jak widać. W korycie są wyższe niż na wałach:) Ale jeszcze można znaleźć jakieś oczko do wydłubania trzydziestaczka;) Miejsce spotkania wolne od traw.