Gratuluję zwycięzcom tury!
Prześledziłem tabelki zgłoszeń i skupiłem się na walce czołówki.
Przemlinek z początkiem sezonu objął prowadzenie i jakiś czas go nie oddawał.
Później Gofer szarpnął a jak hlehle dołączył w maju ( na co warto zwrócić uwagę i szybko włączył się do walki, zaczęło robić się ciekawie w czubie.
Podoba mi się taktyka hlehle. Obrał cel a przy okazji wyniki przenosi do rywalizacji.
Konkurs nie przysłania mu w osiągnięciu swoich założeń.
Słowo dlaczego tylko przyglądam się zmaganiom.
Nie wszystkim musi być wiadome, że zaangażowałem się w wrocławskie zmagania na rzece Ślęzie. Taka koleżeńska liga. Tym sposobem nie mam czym się pochwalić, bo o większe rybki tam trudno i złowienie klenika 40cm graniczy z cudem:)
Uczestnictwo w dwóch rozgrywkach może też być opacznie zrozumiane:)
Jednak w drugiej turze postaram się dorzucić coś od siebie (jak szczęście i zdrowie dopisze).
Jeszcze raz gratuluję hlehle za wynik!