tomek1

Sezon na sandacza się zbliża więc dzisiaj najlepsze sandaczowe haki Coś się poprawiło z dystrybucją, bo zwykle o tej porze roku już były nie do kupienia.

200 tyś za 37 metrów w Rzeszowie Świat zwariował

Dlatego ja zawsze zmykam ręką.

Byłem z żoną na chwilę w zupełnie nieznanym miejscu i nawet nazbieraliśmy sporo grzybków przez godzinę przed wieczorem. Podgrzybki i kozaki bboobb, chyba masz zapchaną skrzynkę na privy, bo nie dochodzą

Etykietę sobie sam przykleiłeś tymi wywodami Cieszę się że to zauważyłeś, bo zacząłem się zastanawiać czy jestem przepracowany czy niewyspany, że nie rozumiem naszego kolegi Daniela. Może taka, że nie ma u nas kilku moderatorów 17-to latków- jak na forum Wędkarskiego Świata gdzie moderuje Daniel Zarzecki Jarosław ja Cię nie poznaję Ale tak trzymaj To "po razie"- to rozumiem jako "po piwku" na jakimś najbliższym spotkaniu Ślązaków

Przeczytaj to jeszcze raz na spokojnie. Cały wywód to nieuzasadniony akurat pod moim adresem bełkot. Zawsze wspieram i szanuję młodych na forum. Odpadam Jadę na grzyby...........

Który? Po to jest ten temat, żeby rozwiązywać takie sprawy. A Twoje powyższe stwierdzenie tłumaczę sobie tylko młodym wiekiem.

Dla sprawiedliwości. Dzisiaj ospisała mi miła pani Wioletta z Fishing-Martu, że przepraszają za brak paragonu, który wyślą pocztą. Karty gwarancyjne nie występują do tych produktów- wystarczy paragon do reklamacji a ceny pochodzą ze sklepu stacjonarnego. Bardzo mnie to zdziwiło, że w stacjonarnym są niższe niż w internetowym Generalnie czułem się w obowiązku poinformować jak zakończyła się ta sprawa

Zawsze pozostaje "Spławik" gdzie całymi dniami, z otwartą gębą będę mógł podziwiać moderację w Twoim wydaniu Kilka moich postów z tego tematu. To raczej Ty. Nie trzeba żadnych specjalnych uprawnień żeby to stwierdzić- w profilu znika data ostatniej wizyty a na głównej stronie w wykazie "Przez ostatnie 24 godziny byli na forum:" znika Twój nick mimo, że zabierałeś głos w tym czasie Ale rozumiem jak konspira to konspira Oczywiście jest taka opcja to można z niej korzystać. Tak sobie tylko pomyślałem o tym "maniu" osobowości w kontekście Twojego poprzedniego zakonspirowania na czas posiadania czerwonej kreski przy nicku

Witaj Mam nadzieję, że to dopiero początek

To znaczy, że nie śledziłeś zapalnego tematu uważnie Po drugie o czym tam było dyskutować? Kto jest gejem a kto baranem? Jak to sam często mówisz "trochę powagi".... Po trzecie- jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.Jakiś czas temu zaangażowałem się w kilka dyskusji po których usłyszałem, że jest układ, grupa trzymająca władzę i tego typu bzdury. Nie kolego. Doświadczenie pokazuje, że jest zupełnie odwrotnie. I stąd moja propozycja założenia działu "Wyczyn", do której przychylił się Tomik. Pozwoli to z jednej strony przeciwnikom nie zaglądać do tych "wstrętnych" tematów, a zwolennikom dzielić się doświadczeniami. Piszcie tam o wszystkim co jest związane z wędkarstwem wyczynowym- sprzęt, zanęty, taktyka, porady. Sam chętnie poczytam posty na ten temat. Zachcam do ożywiania nowej kategorii Tomaszek, dlaczego znowu wchodzisz na forum jako ukryty użytkownik Faza "obrażenia się" na Haczyka?

Proponujemy trochę poczytać forum Choćby ten temat od początku

Być może, ale chcę to od nich usłyszeć Brak paragonu i gwarancji to już bez komentarza Sprzedawcy z Allegro do byle pierdoły dołączają- to standard Ostatnio dostałem 2 szt nasadek pod świetlik na drgającą szczytówkę po 2,5 zł szt. z eleganckim paragonem

Zazdroszczę Myślę, że na wiosnę Śląsk musi się też zmobilizować

Jak pisałem Warto jednak pamiętać, że sklep internetowy to praktycznie inna firma. Właśnie piszę do nich maila Zamówiłem dla ojca sygnalizatory. Wczoraj przyszły- bez paragonu i karty gwarancyjnej a na pudełkach naklejone ceny o 3 zł mniejsze niż w ofercie na stronie

Nie wątpię Ja jeżdżę autem więc nie używam Dobra wróćmy do krzesełek

A najlepsze kimanko przy temperaturze bliskiej zera Oczywiście trzeba być konkretnie ubranym, żeby po przebudzeniu nie dzwonić zębami

Można Wbrew pozorom ma to duże znaczenie. Jakby się ktoś uparł, to np. nie wolno łowić na rybne kulki (jest przynęta rybna czy nie ) ale można kombinować z innymi przynętami nie będącymi rybami. Ogólnie durny przepis, który ma na celu ochronę interesów rybaków. W połączeniu z zakazem łowienia z łodzi i łowienia w nocy przez większość roku- praktycznie ogranicza możliwość łowienia sandaczy do minimum.

Jedna mała poprawka- nie wolno łowić na "przynęty rybne"

No ładny arsenał

Połamania kija nie życzę , ale wielkich szczupaków i sandaczy

No to możliwe. Zaobserwowałem dwa rodzaje ataków suma- mlaśnięcie- jak uderzenie otworem słoika o wodę i potężne uderzenie po którym zostaje wir na wodzie. Wydaje mi się (sądząc po tym co się dzieje na powierzchni), że sum przyjmuje wtedy podobnie jak szczupak kształt litery C podczas uderzenia w rybę. Drugi typ uderzenia występuje według moich obserwacji wtedy, gdy sum atakuje większą rybę np. leszcza kręcącego się pod powierzchnią. Zaznaczam jednak, że mówię cały czas o stojącej wodzie

Zdarza się. Szczególnie w upalne dni i przy dużym słońcu. Zwłaszcza w miejscach gdzie wpada jakaś rzeczka, pompowana jest woda itd. Czyli tam gdzie jest ruch wody i żerująca w nim drobnica. Zdarza się również w nocy i to nawet na głębokiej wodzie. W tym roku ojciec złamał z wrażenia kij przy zarzucie jak mu sumy zaczęły tłuc pod nosem

A kto siedział w grudniu na nocki w zeszłym roku

Portugalia-Serbia 1-1