
-
Liczba zawartości
1 590 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
112
Zawartość dodana przez Marienty
-
Przy okazji tego wątku zapytam kolegów od jedną sprawę. Raz na jakiś czas łapię w łapy wiązarkę do haczyków i wiążę przypony. Zastanawiam się jak długo można trzymać przypony na drabince (oczywiście w normalnych warunkach), tak aby wiązania nie traciły na wytrzymałości. Jak to u was wygląda? PS Parę dni temu byłem na spacerze po którym na kołnierzu kurtki spostrzegłem wędrującego kleszcza. Okazuje się, że wiosna w zimie sprzyja nie tylko nam ale i pasożytom - warto o tym pamiętać.
-
W piątek wybrałem się na dłuższy spacer wzdłuż kanału powodziowego. Przeszedłem ok 4km od samego mostu Bartoszowickiego do mostów Jagiellońskich. Muszę przyznać, że ogrom prac na całym odcinku robi wrażenie. Widać, że pogoda im sprzyja. Hmmm wygląda na to, że wyrobią się w terminie. Z mostu Swojczyckiego widać równomiernie rozłożony tłuczeń zabezpieczony siatką. Ciekawe czy zabezpieczenie dna siatką dotyczy tylko mostów czy także innych odcinków kanału powodziowego... Wiecie coś?
-
Przedmiotem sprzedaży jest wędka: Dragon Express Spinn 2,75m 7-30g Wędka była w użyciu jedynie parę razy. Zawsze dbam o sprzęt więc wędka praktycznie nie posiada śladów użytkowania. Sprzęt zakupiony 28.12.2012. Posiada jeszcze rok gwarancji (do 28.12.2014). Zapraszam do obejrzenia wędki (Wrocław). Możliwa wysyłka po przedpłacie (również na allegro). Cena 150zł. Dodatkowe dane: nazwa: Spinn 30 indeks: 24-35-275 długość: 2,75m c.w.: 7-30g akcja: X-Fast dł. transp.: 1,40m części: 2 waga: 167g dolnik: 30,0cm pX: 10 pS: 30mm pT: 6mm
-
Dziwne to koło. W takim razie zapłać tylko za 11 miesięcy. Ja kartę opłacam już dzisiaj (...a już obiecałem żonie, że nigdzie na ryby w styczniu nie pojadę
-
U mnie też zakończenie sezonu w samego sylwestra. Tym razem wędkowanie 07:00-12:00 na wrocławskich barkach II. Efekt to kilka płotek z jednego rocznika koło 20cm. Ten sezon był dla mnie, będąc bardzo poprawnym politycznie... bardzo słaby. Wniosek z tego taki, że przyszły może być tylko lepszy. Zatem wszystkim życzę wędkarskiego "połamania wędek" w 2014 ! Do zobaczenia nad wodą !
-
Super, że wróciłeś Winko. Miło znowu popatrzeć na Twoje klenie.
-
Też się bałem, że pojadę na Barki I i będzie lód. Na szczęście zastałem całkiem długi odcinek bez lodu. Niestety przez 4h nie miałem ani jednego brania na żywca. No ale grunciarzom rybka dopisała, to była prawdziwa płociowa rzeź (takie 30-40cm).
-
Dzięki za info chłopaki. Pankowaty dobrze, że przypomniałeś mi o zakazie bo jeszcze przed chwilą byłem przekonany, że moment zakończenia prac na samym kanale jest równoznaczny z zielonym światłem na wędkowanie na tym odcinku.
-
Nigdzie nie mogę znaleźć oficjalnej informacji kiedy mają się zakończyć prace na tym odcinku. Kiedy znowu kanałem powodziowym popłynie woda? Wiecie może?
-
Ok Ok ! ...żeby nie było to 34cm ale z soboty
-
Też byłem wtedy młody i głupi plus to, że kasy nie miałem
-
Pamiętacie może jak prawie sto lat temu reklamowali te przynęty? Byłem wtedy łepkiem i nie mogłem sobie na nie pozwolić ale zawsze zastanawiałem się czy byłyby skuteczne na naszej polskiej wodzie ( i czy w ogóle są skuteczne). Przypomniały mi się bo trafiłem na nie dzisiaj na tablicy. http://tablica.pl/oferta/pudelko-skrzynka-przynety-wabiace-ryby-dla-wedkarza-ID3zEyp.html#9e9baa9875 Ktoś używał?
-
prezent dla dziadka - proszę wędkarzy o poradę :)
Marienty odpowiedział anielka → na temat → Tematy ogólne
...a ja dalej będę forsował propozycje "około wędkarskie". Jak nie kalosze to może poręczna kuchenka turystyczna w zgrabnej walizeczce. Ja sobie taką sprawiłem i jest to mój niezbędnik na nocki! link: http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-2w1-4-kartusze-i3677740325.html -
prezent dla dziadka - proszę wędkarzy o poradę :)
Marienty odpowiedział anielka → na temat → Tematy ogólne
Z prezentami dla wędkarza od "nie wędkarza" trzeba uważać bo łatwo spudłować. Polecam na prezent coś bardziej neutralnego. Może kalosze? np: http://www.demar.com.pl/pokaz-produkt/73/4/predator-xl Nad takimi się zastanawiam - taki prezent od siebie dla siebie Kalosze są baaaaaaardzo lekkie (specjalne TWORZYWO EVA) i baaaaaardzo ciepłe - nawed do -30 stC. -
Dzisiaj we 4 biczowaliśmy Odrę w okolicach Lubiąża. W akcie desperacji założyłem koguta i o dziwo trafił się szczupaczek i krąp zapięty ładnie za pyszczek. Wszystko wypięte w wodzie.
-
Dzisiaj gościnnie połowy na Wiśle w okolicach Kozienic. Dawno się tak świeżego powietrza nie nawdychałem. Z rybkami niestety trochę gorzej ale miejscówki fajne. Dawid, gratulacje! Piękna rybka!
-
Rzeczywiście była kontrola w weekend ale co z tego jak na tyle łowiących było 2 kłusoli (jeden z nich z tablicami z Oławy nie miał nawet wędek zarzuconych). Problemem nie są ci bez pozwoleń ale właśnie uprawnieni do wędkowania. Rozwiązaniem problemu byłoby wyłączenie tego akwenu z wędkowania (na czas tarła / czasowo) albo lepiej zakaz zabierania ryb. Same kontrole nic nie dadzą. Ludzie jeżdżą tam gdzie biorą
-
Dzisiaj 06:00 - 12:00 II Barki z kolegą Booseibem. Ludzi jak na Świebodzkim a ryb jak na lekarstwo. Jest jeszcze za ciepło i ewidentnie ryba jeszcze siedzi w Odrze. Swoją drogą pojawiło się też kilku haczykowców. No chłopaki! Chwalić się !
-
Pięknie Jacku. Jak widać na załączonych obrazkach - ryb nawet w Odrze jest dużo, trzeba tylko umieć je łowić (na spining szczególnie). Jacek i Dawid "demolują" forum !
-
Nie mogę być tam z wami ale życzę połamania! Robić zdjęcia i wrzucać na forum!
-
tomek1 Piękne !!! Ja na swojego w tym sezonie w dalszym ciągu czekam. Może dzisiaj... Sumki z gruntu łowisz przeważnie na żywca czy też może inne przynęty? Na co masz większą skuteczność? Może wyskrobałbyś jakiś poradnik... tym razem o sumie
-
Dokładnie to co mówi maniu394. Akurat lato to najgorsza pora na zimowisko. Efekty w lecie również są ale musisz nęcić miejsce. Skoro masz możliwość bycia nad wodą nawet w tygodniu to wytypuj jakaś miejscówkę i przyzwyczajaj rybki do pokarmu (jeśli mówimy o białorybie bo o drapieżnika stosunkowo łatwiej).
-
Sobotnie wędkowanie: http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=251520#251520
-
Sobotni wypad z Booseibem W niedzielny poranek na innym miejscu, już bez szaleństw. Łącznie z kolegą ok. 6 sztuk takich do 40cm.
-
majki1506 Piękna sztuka ! Gratulacje! Ja czekam na swojego pierwszego w tym sezonie. jaceen Twoje relacje Jacku jak zwykle fajnie się czyta. Swoją drogę to zauważyłem, że liczebnością to norki przewyższają i to mocno bobry (na pewno nad Odrą).