Skocz do zawartości
tokarex pontony

maniu394

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    415
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez maniu394

  1. Nie mam czasu na tropienie 50 ze ślęzy. Niektórzy muszą pracować. A 50 ze ślęzy na muchę jest ciężko wykonać. Próbowałem jeszcze dawno przed powstaniem tego forum. I nie dałem rady a potrafiłem być nad wodą 5 razy w tygodniu. 54 jest złowione ale na martwą rybkę. Powodzenia w polowaniu.
  2. No to jestem niedouczony i nieporadny . Musisz mi kiedyś pokazać jak to się robi. A swoją drogą może trzeba skończyć z gratulowaniem sobie ledwo wymiarowych kleni i szczupakow zlowionych w okresie ochronnym ( to dla administracji forum). Cukrzycy można dostać od nadmiaru tego słodzenia sobie nawzajem
  3. Ventus, wcale się nie dziwię, że nie zrobiłeś roll casta sznurem WF. Sznurem tym łatwiej się wykonuje dalsze rzuty, z racji tego jak jest zbudowany. Do rolki najlepszy jest DT. W sklepach wszystkim wciskają WF-ki, bo szybciej się zniszczy, łatwiej się rzuca itd. Piszesz że nie potrzebujesz daleko rzucać, to po ci WF na ślęze? DT łatwiej zaprezentować przynętę ostrożnym rybom, a na małej rzece to chyba nie jest bez znaczenia. Więcej informacji uzyskasz z książek Adama Sikory i Józefa Jelenskiego. Pozdrawiam
  4. Łowiłem kilka razy na streamera linką DT6F Cortland z doczepionym przyponem tonącym . Nie powiem , do dna schodzi ładnie , ale rzuty już nie są tak płynne jak jak bez niego . Jeśli masz linke klasy 6 to nie jest istotne czy to jest WF , DT czy nawet L . One wszystkie maja taką samą wagę . Jak zapewne wiesz klasa linki to inaczej ciężar jej pierwszego odcinka , nie pamiętam tylko jakiego , zdaje się , że to 9 metrów . Linką WF łatwiej się rzuca , szczególnie początkującym , ale DT łagodniej się układa na wodzie . Na pewno ma to znaczenie przy łowieniu na spokojnej wodzie ostrożnych ryb .A odległość rzutu to tylko sprawa techniki . Można wywalić całą linkę z kołowrotka i próbować rzucić , ale po co ? łowiłeś kiedyś na nimfę ? Brania są pod sama szczytówką kija , i to nie ważne czy na Bobrze , Kwisie , Kaczawie i Białej Lądeckiej . A jeśli chodzi o trwałość sznura , to mój ma już ponad 10 lat , a nie widać na nim śladów zużycia. A łowiłem dosyć sporo kilka lat temu . Największą rybą złowioną na muchę jest karp ok 12 kg , oczywiście na kanale powodziowym. Jako ciekawostkę dodam , że brały też na nim okonie , klenie , trafiłem kilka leszczy , karasi i jednego lina .
  5. WF do rolki nie za bardzo się nadaje , DT jak najbardziej
  6. Kijem #4 streamera ? Nie za ciężki do tego kija ? A sznur DT nie ma nic do rzeczy . Kup sobie kija w klasie 8 to nawet szczupakową muchą rzucisz .
  7. Zapraszamy. Im będzie nas więcej tym lepiej. Byłem dzisiaj zobaczyć. Woda fajna, lekko płynie i ryba się pokazuje.
  8. Wybieramy się w poniedziałek na kanał powodziowy. Oczywiście na muchę. Nad wodą będziemy koło 6.30, powyżej Mostów Chrobrego, w miejscu gdzie jest dopływ jakiegoś rowu, to jest chyba przy ulicy Monte Cassino. Jak ktoś chce do nas dołączyć to zapraszamy.
  9. maniu394

    rzeka Ślęza

    Mój rekord klenia ze ślęzy to złowiony chyba z 15 lat temu na martwą rybkę 54 cm. Rybka na wolframie postawiona na szczupaka, w miejscu którego teraz już nie ma (teren topacza, gdzie rzeka w lecie nie płynie). Jako ciekawostkę dodam, że w tamtym sezonie złowilem w ślęzie ok 30 wymiarowych szczupakow. Miałem też 2 brania, gdzie drapieżnik przegryzł żyłkę nad wolframem. Rzeczka potrafi zaskoczyć.
  10. maniu394

    rzeka Ślęza

    http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=19484 Budek, ułatwie ci. Punkt 8 sobie przeczytaj. Nie twoja wina, że się uwiesił , ale takimi rybami się nie chwalimy. Myślę że admin ci to może lepiej wyjaśni skoro ja nie potrafię
  11. maniu394

    rzeka Ślęza

    Budek, ryba bez wymiaru i w okresie ochronnym. Usuń zdjęcie. Regulamin się kłania.
  12. A może zrobimy jakieś spotkanie w niedzielę ? Proponuję kanał powodziowy koło 7 rano . Można spotkać się na Smętnej koło mechaników samochodowych (jest tam gdzie postawić samochód ).
  13. maniu394

    Bystrzyca

    Grzesiek popieram cię w 100 %!
  14. Nie wiem czy dobrze wstawiłem fotkę .Jak coś zrobiłem nie tak to mnie poprawcie.
  15. maniu394

    WROCŁAWSKA ODRA

    Pierwsze tegoroczne ryby . Największe ok 60 cm . Brały od 13 do 16 z przerwami. W sumie ok 20 sztuk . Wszystkie wróciły do wody . Miny obserwujących mnie mięsiarzy bezcenne .
  16. A gdzie was szukać ? Może też się przejadę
  17. maniu394

    rzeka Ślęza

    Jaceen, Red Tag ma czerwony ogonek. Ta którą pokazałeś na zdjęciu Red Tagiem nie jest.
  18. maniu394

    WROCŁAWSKA ODRA

    A już przestały tam lecieć ścieki z pól irygacyjnych ? Kiedyś można było umrzeć tam ze smrodu .
  19. maniu394

    WROCŁAWSKA ODRA

    Dzisiaj powtórka. Na brzeg wyjechało kilka płoci w granicach 36 cm i kilka leszczy , największy ok 50 cm . Udane zakończenie sezonu . Ryby oczywiście wszystkie wróciły do wody .
  20. maniu394

    WROCŁAWSKA ODRA

    Płocie . A metoda to feeder.
  21. maniu394

    WROCŁAWSKA ODRA

    Dwie największe z dzisiejszego wypadu : 39 i 40 cm . Miałem jeszcze kilka podobnej wielkości i trochę leszczy do 45 cm . Razem około 15 kg. Wszystkie ryby wróciły całe i zdrowe do wody . Dodam jeszcze , że ryby nie złowione na barkach .
  22. Fajnie że udało się wam połowić . Moje ostatnie dwa wypady na Bóbr skutecznie zniechęciły mnie do tej rzeki i do łowienia na muchę . Ale widać że rzeka żyje . Może w przyszłym roku też tam się wybiorę o ile czas pozwoli .
  23. A gdzie proponujesz szczupaka na muchę ? Jedyna woda o jakiej ostatnio myślałem( Łacha Jelcz) została zamknięta przez jakiegoś dyrektora czegoś tam . Jak masz jakieś propozycje gdzie można wybrać się na kaczodzioba z muchą to dawaj znać . Ja jestem chętny .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.