bumtarara
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 096 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Zawartość dodana przez bumtarara
-
Krąp 5kilogramowy musiałby chyba jechac na koksie od najmłodszych lat Dzisiaj wyprawa na lód, ciężkie warunki dużo wody na lodzie, ślisko, a pokrywa koło 10cm. Trafiłem pare okoni, potem podeszło stadko płotek, ale bez rewelacji jeśli chodzi o wielkośc. Co ciekawe jeden wędkarz się troche zagalopował i mimo ostrzeżeń poszedł na miejsce, gdzie wybija kilka źródełek. No i zaliczył noworoczną kąpiel, na szczęscie woda płytka i blisko brzegu więc szybko doholowalismy delitkwenta do brzegu
-
Ja do saneczek mam przytwierdzona deskę na odpowiedniej wysokosci, do której mocuję przetwornik. Radze jednak wiercic w niewielkiej odległosci od miejsca łowienia drugi przerębel na sonde, wędka plus echosonda w jednym przeręblu komplikuje niepotrzebnie łowienie
-
Co wyszło Wam forumowicze z planów wędkarskich na rok 2012
bumtarara odpowiedział Łukasz789 → na temat → Tematy ogólne
U mnie sezon całkiem udany, niestety brak czasu więc nie połowiłem tyle ile bym chciał, ale jak się nie ma co się lubi... Z plusów na sezon na pewno zapisze kilka sandaczy, wreszcie chyba pojąłem jak łowi się sandały, 3 okonie ponad 1kg: 41cm,43cm,43cm (chociaz w zeszłym roku miałem więcej okazałych garbatych), pare ładnych boleni, rekord płoci 39,5cm (moze w przyszłym roku będzie magiczne 40cm), kilka leszczy na 60cm+. Na minus muszę zapisac wąsacze, niestety tylko 5 wypadów za sumem i 2 sztuki 120,141cm, na jeszcze większy minus sumy, które mi się zerwały, jestem przekonany że wreszcie miałbym suma na 180cm, ale póki co okazały się za silne, zobaczymy za rok. Nie udało się również pojechac z przyczepą na Rożnów, co czyniłem nieprzerwanie od 10lat i to chyba najbardziej mnie gryzie, wiem że w przyszłym roku chocby się waliło i paliło to jadę -
Bardzo utopijna wizja, wątpie czy przeszłoby to w krajach, gdzie wypuszczanie ryb jest normą, nie mówiąc o Polsce. Już widze miny dziadów w PZW gdy ktoś im przedstawia taki pomysł. "Jak to punkty za wypuszczanie ryb ?? Po to wpuszczamy te karpiki żeby je wyławiac a nie wypuszczac !" Tu nie chodzi o system karania czy nagradzania za wypuszczanie ryb, chodzi o mentalnośc Polskich wędkarzy, którzy powinni wiedziec, że wypuszczanie ryb jest potrzebne i przynosi wymierne korzyści. Póki dla standardowego polskiego wędkarza wypuszczenie ryby jest nierealne, bo i tak inni wyłapią jak ja nie wezme, tak nic się nie zmieni. Niestety komuna odcisnęła piętno w myśleniu społeczeństwa i dopóki do władzy nie dojdą ludzie, którzy komunę pamietają tylko z opowieści to nic się nie zmieni
-
U mnie też śniegu nie ma, ale na niektórych zbiornikach już prawie 10cm lodu
-
Na południu już zima na całego, ja jutro jade na rozpoczęcie sezonu, nastawiam się na szczupłego i sandacza
-
Ja widziałem zawodnicze wolframki po w cenie nawet do 30-35zł za sztuke piękne cacka, ale stracic takie coś na rybie
-
Ołowianych mormyszek za złotówke to bym raczej nie tykał, u mnie ołowie zaczynają się od 3zł i zwykle mają badziewne haczyki, które muszę wymieniac. Ta różnica w cenie nie wynika tylko z rodzaju materiału, ale głównie z tego, że wolfram jest bardzo trudnym w obróbce materiałem, ciężko w niego wlutowac haczyk itp. Pozatym wolfram wolframowi nierówny, spotykałem się niestety z mormyszkami "wolframowymi" chyba tylko z nazwy, gdzie ilośc wolframu w stopie była naprawde znikoma. A czy wolframy są lepsze? Oczywiscie, że tak, szczególnie na głębokich łowiskach. Nie wyobrażam sobie połowu leszcze z 12metrów na mormyszkę ołowianą, musiałbym chyba założyc jakiegoś giganta, żeby nie czekac paru minut aż opadnie na dno.
-
U mnie w tym roku szykuje się pare ciekawych zmian, na szczęście do koła doszło kilku młodziaków, także w tym roku pierwszy raz powinno więcej "młodzieży" niż gumofilców. Najważniejszym zapisem jaki chcemy przeforsowac jest roczny limit zabierania ryb "szlachetnych" na 40 rocznie. Ma to dotyczyc takich gatunków jak szczupak, sandaczacz, karp, amur, sum, lin. Oprócz tego chcemy jeszcze dołożyc limit dobowy nęcenia, bo niektorzy karpiarze troche przesadzaja i sypią wanny zanęty W zeszłym roku wprowadzilismy górne wymiary, zmniejszylismy limit dzienny dla szczupłego, sandacza i karpia, oprócz tego wprowadzilismy zapis umożliwiający wzajemną kontrolę wędkarzy na łowisku. Także Panowie, koniec marudzenia i marsz na walne, zmiany trzeba przeprowadzac od własnego podwórka, nie ma co porywac się z motyką na Słońce.
-
Pewnie, że się nada, chociaż jak dla mnie troche za długa do połowu na mormyszke, bardziej na spławik albo na "kulke"
-
Prowadzenie mormyszki to już osobny temat, technik jest na pewno więcej niż spiningowych
-
W takim razie tracisz najlepsze okresy łowienia na lodzie, czyli pierwszy i ostatni lód. Broń Boże nie namawiam ludzi do chodzenia po cieniutkim lodzie, ale przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku nic nie może Ci się stac. Jeśli czujesz się niepewnie, to wybieraj płytkie akweny, tak aby miec conajwyżej 1,5m wody pod sobą, koniecznie wędkuj z zaufanym znajomym, najlepiej kupic 20-30metrów mocnej linki, obwiązac się we 2, do tego kolce asekuracyjne albo dobry kombinezon wypornościowy i można ruszac na najlepszy okres połowu rekordowych garbusów
-
Jakie przynęty polecacie na szczupaka ?
bumtarara odpowiedział spiningista → na temat → Przynęty sztuczne
Chyba za bardzo wierzysz we własne umiejętnosci większy szczupak nie jest już taką łatwą rybą do złowienia, jakimś cudem dorósł do takich rozmiarów w Polskich wodach, które poddawane są takiej dużej presji, także przez ten czas na pewno nauczył się omijac wędkarzy ze spiningami czy żywcówkami. To, że Ty nie łowisz dużych szczupaków nie znaczy, że ich tam nie ma -
Samemu wybierac się na 1 lód to samobójstwo Od siebie polecam jeszcze kolce asekuracyjne, parę lat temu na pierwszym lodzie zaliczyłem kąpiel, mimo że woda miała 1,2m głębokości to miałem duży problem z wydostaniem się na lód. Z kolcami ponoc nie ma tego problemu, nie miałem jeszcze "przyjemności" testowac ich w terenie, ale od tamtej przygody wole dmuchac na zimne
-
Ja na marke nie zwracam uwagi, najważniejsze żeby miał świeże ostrza i żeby nie było na nim luzów, wtedy będzie wiercił jak wiertła Arabów w poszukiwaniu ropy
-
No wlasnie z Twojej wypowiedzi wynika, że nie jest to jasne. Jeśli łowisz na pływające spiro, to spełnia ono de facto role sygnalizatora, nawet jeśli nie spoglądasz na nie w czasie łowienia. A to wg regulaminu jest zakazane. Osobną sprawą jest dostrzeżenie na nim brania z 50-60metrów, ale jest to sygnalizator brań bardzo podobny do spławika.
-
Pierzchnia spełnia swoje zadanie tylko na 1 lodzie, powiedzmy do 10cm grubości. Wtedy 1,2 uderzeniami możesz zrobic mały przęrebel i szybciej lokalizowac ryby. Jednak zdecydowanie polecam świder, po pierwsze bardziej uniwersalny, po 2 przy większej rybie nie musisz dodatkowo poszerzac przerębla podczas holu, co niestety często skutkuje spięciem rekordowej sztuki
-
Jakie przynęty polecacie na szczupaka ?
bumtarara odpowiedział spiningista → na temat → Przynęty sztuczne
Ale to raczej z każda rybą tak jest, że jak nie bierze to nie sprowokujesz jej do brania, nie tylko z zębatym wg mnie ze szczupakiem jest tak, że w danym zbiorniku mają swoje upodobania co do przynęt, tak jak kolega wcześniej pisał. W jednym będa wolały gumy w naturalnych kolorach, w innej strażaki, a w jeszcze innej będą brac tylko na obrotówki. Ale to chyba jest najpiękniejsze w wędkarstwie, pomyślcie jaki nudny byłby to sport, gdyby na daną rybę był jeden najlepszy rodzaj przynęty. -
Dzisiaj rano jechałem przez most Dębnicki, to już tylko w głównym nurcie nie było lodu. Nie sądziłem, że tak szybko skuje lodem, chyba trzeba długie wędki odłożyc w kąt
-
Petycja- otwarcie łowiska na potoku Zakopianka
bumtarara odpowiedział czaplasiwa → na temat → Tematy ogólne
Podpisałem, chociaż taka petycja mogłaby byc bez błędów ort. bo troche niepoważnie to wygląda. Pozdrawiam -
Niestety regulamin pzw pisany był w czasach, gdy metodami połowu był : spining, mucha, spławik, grunt, a nie wspomina nic o metodach, które zostały wymyślone w przeciągu kilku ostatnich lat. I tak mamy np. zapis o zakazie łowienia "na szarpaka" , ale nie jest określone, czy jigowanie w pionie ( drop shot, vertical jigging) zalicza się do tej metody. Podobnie jest z innymi metodami, jak na przykład spiningowaniem przynętami naturalnymi, bardzo popularnym np. w Stanach.
-
Jakie przynęty polecacie na szczupaka ?
bumtarara odpowiedział spiningista → na temat → Przynęty sztuczne
Musze się zgodzic z kolega, jak dla mnie szczupak potrafi byc bardzo wybrednym gatunkiem, chyba tylko okonie mogą go przewyższyc w "marudzeniu" -
Ja dzisiaj zakupiłem 20metrów linki asekuracyjnej, także w tym roku też bede atakował najwczesniej jak się da. Pare desek położonych od brzegu i na 1 stoku się połowi
-
Ja bym poczekał na chociaz małe ocieplenie, zwykle miałem lepsze efekty jak się ocieplało niż przy takich mrozach. Ale na ryby zawsze warto isc
-
U mnie -12 w nocy było, teraz słońce troche grzeje niestety :/ ale temperatura nadal na sporym minusie, chyba trzeba ostrzyc świdry powoli