Skocz do zawartości
tokarex pontony

Elast93

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 857
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    127

Zawartość dodana przez Elast93

  1. U nas tych zarybień jest na tyle dużo że wpuszczane 40tki dorastają nawet do rozmiarów powyżej 70cm.. Sam zabieram te ryby z łowiska zawsze i jest to jedyny gatunek którego traktuję trochę jak "chwasta"
  2. Gatunek ryby: pstrąg tęczowy - Długość w cm: 40 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 31.10.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 09:36 - Łowisko: żwirownia - Przynęta: obrotówka nr 2 - Opis połowu : Jedyny doholowany tego dnia..
  3. U mnie złej Wiślanej passy ciąg dalszy.. od ostatniego wpisu byłem kilka razy w różnych miejscach o różnych porach, jednak poza przedwczorajszą spinką sandacza w drugim rzucie nic się nie działo Dziś dla podreperowania nastrojów wybrałem się z bratem i kumplem nad pobliską żwirownię pzw którą kilka dni temu zarybiono tęczakiem. Kolega zaliczył 2 ryby 40tkę i takiego 46-47 cm, brat jedna ryba 42 a u mnie jeden 40 na brzegu a drugi 45+ poszedł z blaszką
  4. - Gatunek ryby: Szczupak - Długość w cm: 70 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 10.10.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 05:20 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Wobler 10 cm caperlan żółto pomarańczowy - Opis połowu : Jedyne branie na tym wypadzie, przyłów przy nocnym sandaczowaniu
  5. U mnie ostatnio kilka wypadów bez ryby na brzegu.. dopiero dzisiaj rano małe przełamanie za sprawą zębatego przyłowu przy nocnym sandaczowaniu. Pierwszy sensowny w tym roku
  6. Elast93

    Barotrauma i C&R.

    Według mnie to raczej efekt zbyt forsownego siłowego szybkiego holu ( mowa o drugim filmie ). Byłem kilka razy w życiu na bardzo głębokich zbiornikach jak jezioro Czorsztyńskie, łowiliśmy ryby nawet z głębokości powyżej 20 m i takich sytuacji nie miałem ani ja ani żaden ze znajomych.. Kolega z którym bardzo często łowię w zeszłym roku złowił prawie metrową głowacicę z głębokości 26 m w podwodnym korycie rzeki na zaporówce i również rybie nie było nic. Osobiście również prawie od początku mojej przygody z wędkarstwem wypuszczam wszystkie złowione okazy, jednak gdybym miał sytuację gdzie ryba duża jest na tyle wymęczona holem / straciła dużo krwi, a zgodnie z regulaminem mogę ją zabrać ze sobą to bym to zrobił.. Nigdy nie byłem i nie będę w 100% "No Killowcem" trzeba mieć swój rozum i potrafić rozróżnić kiedy ryba ma szanse na przeżycie, a kiedy nie
  7. Elast93

    Flagman cast master

    Flagman robi świetne kije, myślę że będzie zadowolony. Sam posiadam matchówke flagmana i sobie chwalę
  8. - Gatunek ryby: Sum - Długość w cm: 95 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 13.09.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 05:50 - Łowisko: żwirownia pzw - Przynęta: wątróbka drobiowa - Opis połowu: Miły poranny bonusik przy nocnych węgorzach
  9. - Gatunek ryby: węgorz - Długość w cm: 71 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 13.09.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 02:10 - Łowisko: żwirownia pzw - Przynęta: wątróbka drobiowa - Opis połowu: Jeden z czterech węgorzy na tym wypadzie - Gatunek ryby: węgorz - Długość w cm: 65 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 13.09.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 03:20 - Łowisko: żwirownia pzw - Przynęta: wątróbka drobiowa - Opis połowu: Jeden z czterech węgorzy na tym wypadzie
  10. - Gatunek ryby: węgorz - Długość w cm: 64 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 13.09.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 03:25 - Łowisko: żwirownia pzw - Przynęta: wątróbka drobiowa - Opis połowu: Jeden z czterech węgorzy na tym wypadzie
  11. Jako że po ostatnim stacjonarnym wypadzie czułem lekki niedosyt postanowiłem wczoraj wybrać się na kolejną samotną szybką nockę nad jedną z podkrakowskich żwirowni.. Wędkowałem od około 17:00 do 6:30 dnia dzisiejszego. Strategia ta sama co ostatnio czyli jeden zestaw z nastawieniem na coś karpiowatego a drugi z wątróbką drobiową za czymś drapieżnym.. Na zestaw karpiowy miałem tylko jedno branie pod wieczór, ale na pusto. Zestaw z wątrobą leżał sobie w spokoju ponad 5 godzin, około 23:15 pierwsze branie i melduje się pierwszy węgorz "stykowiec" czyli sześćdziesiątka. Od tego momentu brania można powiedzieć były dość regularne, do świtu zaliczam jeszcze trzy węgorze 64- 71 cm. Nad ranem trafiam jeszcze miłego bonusa w postaci wąsatego 95 cm Tradycyjnie wrzucam kilka zrobionych na szybko fotek : PS. Dwa węgorze i sumek jako że były w sensownym wymiarze tym razem pojechały ze mną do domku
  12. - Gatunek ryby: Boleń - Długość w cm: 60 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 09.09.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 18:18 - Łowisko: Wisła - Przynęta: wobler hunter ghost 9 cm - Opis połowu: Złowiony na upatrzonego w trzecim rzucie na bardzo płytkiej może 60 cm wodzie
  13. Ja ostatnio byłem z bratem i kumplami kilka razy nad wodą w godzinach popołudniowo-wieczornych z nadzieją na jakiegoś sandacza lub sumka ewentualnie bolenia.. Przez 3 wyjazdy zaliczyłem tylko dwie ryby na kiju, w poniedziałek prawdopodobnie spiąłem ładnego sandacza a wczoraj zaliczyłem swojego trzeciego bolenia w tym sezonie.. Wrzucam tylko jedno zrobione na szybko foto z miarką :
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.