Elast93

Brak sensownych drapieżników na brzegu od maja Karpiowatych zresztą też, ale liczę na jakieś przełamanie

Z tych dwóch ja wziąłbym penna, 400g to moim zdaniem zdecydowanie za duża waga do długiego łowienia ciężkimi przynętami..

Z tych które wymieniłeś, tak się składa że posiadam Shimano Ultegrę 4000 FB XG, jest to młynek o dużym przełożeniu którego używam do łowienia boleni oraz sandaczy na woblery. Nie wiem jak się sprawdzi przy łowieniu na gumy z ciężkimi główkami bo do takiego łowienia go nie używam Okuma Helios zbiera bardzo dobre opinie, sam bym się nad nim zastanowił. Ogółem ominąłeś jedną znaną markę nad którą polecam się zastanowić, chodzi o PENN. Te tańsze konstrukcje kultury pracy i nawoju zbyt dobrego nie mają, ale są na tak wytrzymałe jak żadne inne.. ( np PENN SLAMMER ) W podanym budżecie mógłbyś już nabyć model Spinfisher VI np rozmiar 4500, nawija dużo lepiej niż slammer znajomy łowi nim w zestawie z kijem do 50 g sandacze oraz sumy na Wiśle na ciężko z główkami nawet do 40 g bodajże trzeci rok i chodzi jak chodził..

Bat ogranicza cię do łowienia tylko na dystansie kilku metrów, na twoim miejscu kupiłbym jednak odległościówkę 3,6-4,2m bo wędką z kołowrotkiem jesteś bardziej elastyczny na łowisku ( możesz łowić zarówno blisko jak i na większym dystansie ) oraz masz lepszą kontrolę nad rybą. Ja do łowienia na spławik używam żyłki głównej 0,20 mm a na przyponie 0,16 lub 0,18 mm ( w zupełności wystarczy przy rybach do 5 kg ) Co do batów to całkiem spoko cenowo są te z decathlonu firmy caperlan ( bodajże w granicach 60-80 zł za bat 5m ).

Ja bym odesłał praca na pewno nie powinna być aż tak głośna.. ogólnie ten model ma różne opinie "na internetach" osobiście bym go nie kupił tylko troszkę dołożył i wziął coś lepszego ;)

Ja bym proponował wybrać coś pomiędzy karpiówką a feederem tzn wędkę typu TWIN TIP. Tak naprawdę to 2 w 1 bo masz w zestawie szczytówkę jak do feedera oraz szczytówkę jak przy karpiówce.. Zobacz sobie np. PROLOGIC Wędka Specialista Twin Tip 12ft 3,60m 2lb. Ewentualnie celowałbym w karpiówkę o wyrzucie 2-2,5lb

Kręciłem tym dynadragiem w sklepie na sucho, dla mnie spoko. Ja przez długi czas łowiłem przy pickerze młynkiem okumy w rozmiarze 3000 i nawet z karpiami powyżej 9 kilo sobie radzi, teraz po 3 latach używam go nadal przy odległościówce.. Do takiej wędki jak napisałeś moim zdaniem minimum 4000 rozmiar, u siebie przy karpiówkach drugi sezon mam okumy w rozmiarze 5000. Pewnie je wymienię jeszcze w tym sezonie na coś większego i klasę wyżej, ale napewno ich nie odstawię tylko będą miały dożywocie przy rzecznych feederach

W takiej kasie niema czegoś takiego jak quick drag, ba nawet w młynkach za ponad 300 zł opisanych jako QD takowego niema.. QD to taki typ hamulca gdzie przekręcenie o 90-180 stopni pokrętła zmienia zakres hamowania od "luzu" do sporego oporu. Dajmy na to okumę 8k czy młynki o podobnej cenie, tam żeby hamulec z luzu zrobić tak by móc spokojnie holować większą rybkę trzeba pokrętło przekręcić o 540 do 720 stopni.. Prawdziwe QD masz w karpiowych Daiwach czy shimano ale to już cena od 400 zł w górę

Jeśli masz mikado ultraviolet 3.3 m do 90g to raczej 4000 lub 5000, kołowrotki z mikado bym sobie odpuścił.. poza jednym karpiowym modelem reszta jest moim zdaniem wątpliwej jakości, tak samo wszelkiej maści jaxony i tym podobne W podanym budżecie czyli poniżej 200 zł brałbym tylko coś od okumy a czy to będzie model AK czy Ceymar albo Dynadrag to już kwestia indywidualna, moim zdaniem każdy się sprawdzi równie dobrze.

Zdecydowanie polecam ci jednak kupić młynek z wolnym biegiem, lepiej go mieć niż nie mieć ( np gdy musisz odejść na chwilę od wędki ) Nie musisz przecież zawsze go używać W podanym budżecie do feedera polecam ci wyżej wspomnianą okumę ak lub nieco lepszy model z okrągłym metalowym klipem Okuma Dynadrag XP Baitfeeder DAXP 4000.

Nie będę oryginalny i polecę ci kijek Dragon express spin 275 cm 10-30 g ( koszt ok 155-170 zł ) a do tego młynek np. Daiwa ninja lt 4000 lub podciągnąć budżet o 50zł i kupić Ryobi Zauber 4000( ślimakowa przekładnia - koszt ok 280-300 zł ). Takim zestawem spokojnie połowisz kilka sezonów na rzece, a na młynkach niema co oszczędzać moim zdaniem.. fajny kijek kupi poniżej 200zł ale co do kołowrotków to raczej większość będzie po sezonie/dwóch mocno odczuwać rzeczną orkę

- Gatunek ryby : Karp - Długość w cm : 73 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok) : 28.04.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin) : ok 02:20 - Łowisko (ewentualnie szczegóły typu: dokładne miejsce połowu, rodzaj łowiska, nazwa łowiska, najbliższa miejscowość): Komercja - Przynęta: kulka 20 mm orange fish od Carp & Fun podbita 11 mm popkiem ochotka Wormball od GenesisCarp - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Druga rybka tego wyjazdu

- Gatunek ryby : Karp - Długość w cm : 75 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok) : 28.04.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin) : ok 20:45 - Łowisko (ewentualnie szczegóły typu: dokładne miejsce połowu, rodzaj łowiska, nazwa łowiska, najbliższa miejscowość): Komercja - Przynęta: Trzy ziarna kukurydzy Cukk o smaku mango. - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Jedna z dwóch ryb tej zasiadki

Wczoraj trochę spontanicznie wylądowałem na tym samym łowisku co ostatnio, łowiłem jednak dłużej bo aż 17 godzin.. Wędkowanie zacząłem wieczorem ok 19 a zakończyłem przed południem dnia następnego. Tym razem miałem ze sobą łódkę zanętową pożyczoną do testowania od znajomego, no i oczywiście grubszy towar do nęcenia Pierwsza ryba wylądowała na macie po niecałych 2 godzinach od wywiezienia zestawów, zameldował się lustrzeń o wadze ok 8,8 kg który pobrał na zestaw klasyczny na bezpiecznym klipie a na włosie 3 ziarna kukurydzy mango od CUKK.. Druga i zarazem ostatnia ryba na tej zasiadce obudziła mnie ok 2:20 w nocy sprawcą przedwczesnej pobudki okazał się również lustrzeń lecz nieco cięższy.. Zestaw podobny lecz na włosie kulka 20 mm orange fish od Carp & Fun podbita 11 mm popkiem ochotka Wormball od GenesisCarp. Waga z podbierakiem pokazała 10.13 kg więc ryba miała ok 9,4 kg Wrzucam kilka pamiątkowych fotek :

Zbiornik należy do Małopolskiego Związku Wędkarskiego i trzeba mieć wykupioną u nich licencję żeby móc tam legalnie wędkować

- Gatunek ryby : Karp - Długość w cm : 74 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok) : 25.04.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin) : ok 10:25 - Łowisko (ewentualnie szczegóły typu: dokładne miejsce połowu, rodzaj łowiska, nazwa łowiska, najbliższa miejscowość): Komercja - Przynęta: Dwa ziarna kukurydzy Cukk o smaku mango podbite kuleczką pop up 11 mm ochotka wormball od GenesisCarp . - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Jedyny Karp u mnie na tym wypadzie

Witam po dłużej przerwie bez wpisów.. aż do wczoraj miałem ponad 3 tygodnie przerwy od łowienia 30 marca byłem ponad 8 godzin na łowisku komercyjnym Kuter Port Nieznanowice i zszedłem o kiju. Wczoraj spędziłem prawie 12 godzin na podkrakowskiej żwirowni PZW gdzie złowiłem pewnie z 50 płoci 10-20 cm na matchówkę i to tyle Dziś za to spędziłem z kumplem 9 godzin łowienia na innym łowisku komercyjnym tj. Jesiotr No Kill w Zakrzowcu. Kolega łowienie zakończył wynikiem 3 karpi ok 1,5-2 kg, 4 leszczy do 40 cm oraz kilkunastu karasi do 35 cm. U mnie za to brań mniej bo łowiłem dosyć grubo, za to udało się wypracować fajnego miśka o wadze 7.100. Trafiłem też fajnego bonusa w postaci sumka 70 cm Wrzucam dwa pamiątkowe zdjęcia z dziś :

Ja raczej celowałbym w coś od okumy np : https://bolw.pl/pl/p/Kolowrotek-Okuma-Custom-Black-CBBF-340/36717?gclid=Cj0KCQjw09HzBRDrARIsAG60GP_DSORXsGV8ZiiFXMoK2adpQX7qvqjjhTY-5UoCnGMAffF1ydwjWBAaAp4BEALw_wcB lub : okuma AK baitfeeder cena ok 110zł, mam dwie sztuki używam drugi rok i jestem zadowolony chociaż sam używałem przez 3 lata młynka od robinsona bodajże model freerunner 406 który nowy kosztował jakieś 120zł. Napewno omijałbym jaxony i wszelkiej maści bazarowce