Skocz do zawartości
tokarex pontony

Goliat

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    364
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Zawartość dodana przez Goliat

  1. Dzierżawionych przez kogo? Wody PZW też są dzierżawione (przez PZW właśnie)... Z mojej wiedzy wynika, że każdy kto łowi powinien mieć pozwolenie, niezależnie na ile wędek łowi, niezależnie od dzierżawcy, mówi o tym RAPR, który wbrew wiedzy co niektórych nie dotyczy tylko wód PZW, ale ogólnie amatorskiego połowu ryb.
  2. Łowił ktoś ostatnio na Makowiskach? Jak wygląda tam sytuacja z płatnościami, no i najważniejsze jak z rybą ( nie byłem tam z 3-4 lata)?
  3. powinni tym dzieci straszyć, może następne pokolenia by były lepsze pod tym względem
  4. Masz rację, coś tu nie gra z tym konkretnym typem żyłki. Jestem za to pewien, że pozostałe z linka nie mają liniowej wytrzymałości 8,5 kg. Te 5,5 kg jest znacznie bliższe prawdzie. Więc odpowiadając na pytanie - na to wygląda że w tej jednej podali realną wartość
  5. to jest realna wytrzymałość liniowa żyłki tej grubości, brawo dla producenta za pisanie prawdy. Jak wierzysz, że żyłka 0,26 ma 10 kg liniowej wytrzymałości to się mylisz. Większość producentów niepotrzebnie zawyża ten parametr tłumacząc się durnie, że to jest masa ryby którą możesz wyciągnąć na taką żyłkę. Jak słyszę takie pie....nie to mnie skręca. Żyłka może zleżała, ja ogólnie mam złe doświadczenia z żyłkami od Mikado. Po kilku nieudanych zakupach nie kontynuuję współpracy jeśli chodzi o żyłki. Ja z tańszych żyłek używam Dragona Maxima Carp&Fedder (ta zielona). Używałem jeszcze Trabucco, ale moim zdaniem Dragon lepszy, i jednocześnie tańszy.
  6. Ja używam wiertełka do kulek, kupisz w każdym wędkarskim. Kosztuje pare złotych.
  7. Metoda to tylko zakończenie zestawu gruntowego, nie demonizowałbym. Na metodę można łowić wszystkie ryby spokojnego żeru, tylko zestaw końcowy i przynęta/zanęta może selekcjonować gatunki. W UK z powodzeniem się łowi wszystkie gatunki rybek. Fakt, że jest skuteczna na komercji, bo po prostu jest skuteczna na karpie. U mnie tej wiosny przegrała z klasycznym feederem pod względem ilości brań, ale brania były i na metodę, i to na totalnie dzikiej wodzie. Próbuj na pewno efekty przyjdą proporcjonalnie do cierpliwości
  8. Wczoraj method feeder po południu. Takie efekty Pozdro
  9. @Romcio.fish, wszystko co piszesz to prawda, z tym że wg mnie nie Rosjan, a Rosji. A to zdecydowana różnica. Ludzie w Rosji są zdecydowanie przyjacielscy dla Polaków, można nieźle się zaskoczyć. Politykę i państwo zawsze oddzielam od ludu grubą kreską, a w zasadzie to władza się zawsze sama oddziela niestety. Także jednak coś może w tym jest co pisze @bumtarara
  10. polecam inazume flash zander. Bardzo czuły kijek, fajnie mi się nim łowi. Mam wersję 2,29m/22g, spokojnie obsługuje przynętę 30 g. To też w nim cenię
  11. Goliat

    Co jest potrzebne?

    polecam, fajny opis ich produktów, muszę się rozejrzeć. Muszę też chyba zrezygnować z pelletu na wiosnę i przerzucić się na tego typu zanętę. Na mniejsze ryby wiosną będzie może skuteczniej. Fajnie pokazana zasada działania methody.
  12. Dziś kilka krąpi, kilka płotek i 2 szczupaki na mady (!!!) około wymiaru. Nie robiłem zdjęć z wiadomej przyczyny Szczupak gonił po całej wodzie, koło 16 zaczęło padać i się zwinąłem. Ciekawostka, łapałem na starorzeczu i złapałem w nim kilka kiełbi na mady, ładne rybki.
  13. Goliat

    Co jest potrzebne?

    tak jak kolega KrzysiekG napisał, w tym temacie liznęliśmy lekko temat sprzętu na start. Fajny sposób łowienia, choć teraz wiosną mnie zawodzi jak na razie. A jest praktycznie cały czas w grze. Za to latem biła inne metody na łeb. Słyszałem, że Jaxon w tym roku puścił całkowicie nową serię akcesoriów do methody. Korzystał ktoś może już? Te sprzed 2 lat chyba były słabiutkie. Ale cenowo to połowa Drennana, więc może będzie alternatywa, bo jak urywasz na wyjeździe 4 podajniki, każdy po 20 PLN to troszkę boli (łowię raczej na dzikich wodach). A już mi się zdarzało :/
  14. http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rzad-chce-pieniedzy-za-wode-zdrozeja-prad-i,136,0,2064008.html w sieci głównie krytyka, ale myślę że spowoduje to masowe wymieranie spółek rybackich. Jestem w stanie dołożyć 30 PLN rocznie w tym celu
  15. Wow ale tęczak. Piękny okaz, gratulacje. Ciekawe czy urósł
  16. dobry film, pięknie ryby brały, gratki. Nigdy jeszcze nie złowiłem jesiotra, nie znam łowisk niestety z nimi, jeżdżę głównie na dziko. Można wiedzieć co to za pellecik ta 4mm? Halibut?
  17. widziałem kiedyś też na jakimś angielskim filmie jak gość mielił płatki owsiane i zaparzał z kaszą manną. Tą gęstą breją spajał gotowane ziarna i łowił na metodę kapitalne ryby. Próbowałem w zeszłym roku podjarany po tym filmie kilka razy, ale jak dla mnie wyniki gorsze niż na pastę mowa oczywiście o głębszej wodzie, powyżej 4m. Problem też jest przy dłuższych zasiadkach, bo cholerstwo wysycha i robi się skała, ale piszę jako ciekawostkę. Pozdro
  18. dokładnie, też właśnie tak robię, można też samemu zrobić z mixu do kulek np, ale ta z pelletu jest zdecydowanie bardziej prosta i daje radę na łowisku. Do słodszych smaków dosypuję trochę mleka w proszku, fajnie smuży w łowisku.
  19. ciekawa koncepcja, chociaż jak na jeden płaszcz to trochę ciężka, za to dość szeroka. Można piękną łódkę stworzyć z tej skorupy.
  20. Też się wczułem w metodę jakiś czas temu i sobie chwalę, używam feedera 80g lub pickera 40g w zależności od warunków. Łowię nieco większymi hakami niż koledzy wyżej, od 10 do nawet 8, ryby skuteczniej się zacinają (sprawdzone metodą prób i błędów, przynajmniej u mnie). Drennan jest w porządku, dobrze dopasowana forma. Muszę sprawdzić Preston Innovations opisane wyżej, jeszcze się nie natknąłem, a mnie zaciekawiło bo widzę wady drennana opisane wyżej przy swoim łowieniu. Jaxona nie polecam, słabe wykonanie akcesoriów, choć nie wiem jak ostatnio u nich bo nie testowałem ostatnich nowości. Na głębsze miejsca polecam używanie past methodowych, karpie to lubią szczególnie w połączeniu z pelletem, dobrze skleja całość.
  21. @Banita jedno-płaszczówka? ile może ważyć? wiesz może?
  22. ja też już mam linka zaliczonego, wprawdzie tylko 29 cm ale cieszył, dodam że większy poszedł z zestawem. Te linki właśnie w niedzielę na starorzeczu, do tego wzdręgi nie dawały spokoju na spławik ale same dłoniaki. Piękna pogoda i widać, że od słońca woda zaczyna żyć. To lubię
  23. do zarejestrowania łódki do wędkowania nikt nie potrzebuje informacji o silniku. Podajesz tylko rodzaj kadłuba, długość i materiał wykonania, innych rubryk we wniosku nie ma. Na silnik tej mocy potrzebujesz po prostu patent motorowodny, nr rejestracyjny łódki to jakby odrębna sprawa. Przynajmniej tak mi się wydaje, może są jacyś eksperci to się wypowiedzą. Mam znajomych mających tej mocy silniki i oni właśnie na takich zasadach pływają, nie mieli nigdy problemu przy kontrolach. Patent to tak jak prawko, a rejestracja to dowód rejestracyjny, przekładając na samochody - dwa odrębne dokumenty. Poniżej chyba 13 KM nie trzeba mieć prawka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.