-
Liczba zawartości
1 094 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
123
Zawartość dodana przez RSM
-
Na świeżo po nocnej zasiadce. O ile za dnia wydaje się, że lato wciąż trwa, o tyle w nocy pogoda wyraźnie daje znać, że jesień już jest. Na łowisku pojawiamy się z synem koło 19:00. Widać aktywność ryb, jednak za późno się rozstawiliśmy i nie udało się skorzystać z tej chwili żerowania. Wraz ze zmrokiem aktywność ryb uległa wyciszeniu a temperatura powietrza poszybowała w dół. Dodatkowo wszystko w kilka chwil pokryło się rosą. Byliśmy przygotowani - bluzy na kilka warstw, porządne kurtki, wygodne fotele i koce do przykrycia. Mimo to ciężko było wytrzymać, szczególnie że przez kilka godzin całkowicie nic się nie działo i zestawy pozostawały w bezruchu zarówno u nas, jak i u innych wędkarzy na łwisku. Nagroda za wytrwałość została "wręczona" o godzinie 5:15. Nowy kij w naszej "stajni" - budżetowy, ale naprawdę przyzwoity, JRC contact 3lb,10' - kupiony z myślą o synu, dla którego cięższe i dłuższe karpiówki są jeszcze nieporęczne. Żyłka 0,31. Odjazd równomierny, długi. Zacięcie i ten przyjemny szok - wrażenie że zacięło się nieruchomy ciężki konar. Hol około 10minut, nie było potężnych odjazdów, tylko delikatne cierpliwe przyciąganie ryby, tak żeby minimalizować jej niepokój, co jest jak najbardziej wykonalne z miękkim kijem. Na macie ląduje prześliczny klocek, a po ważeniu okazuje się, że całkiem sporo kg tłuszczu już w swoim życiu zgromadził 14kg. Wykończeni, zadowoleni. Ps. Niestety odpadamy z nocnej ustawki spinningowej. Inne plany rodzinne. Szkoda.
-
- Gatunek ryby: jesiotr - Długość w cm: 96 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 16.08.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 7:50 - Łowisko: łowisko Ostoja - Przynęta: orzech tygrysi - Opis połowu: metoda. Jesiotr wziął sekundę po zarzuceniu, prawdopodobnie jego celem były pellety z podajnika a nie orzech.
-
- Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 70,70,70,74 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 9.08.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 7:15, 12:20, 12:40, 14:05 - Łowisko: łowisko Węgrów - Przynęta: żółty dumbels owocowy 6mm - Opis połowu: mała przynęta podana w metodzie była odpowiedzią na zapotrzebowanie karpii tego dnia. W sumie udało się wyciągnąć 9 sztuk z czego największe zamieszczam.
-
- Gatunek ryby: karaś - Długość w cm: 33,31,31,30,30,30 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 8.08.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 16:00 - 19:30 - Łowisko: zbiornik zaporowy - Przynęta: pellet 6mm - Opis połowu: metoda, brały tylko na pellety.
-
- Gatunek ryby: szczupak - Długość w cm: 72 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 30.07. 2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 19:30 - Łowisko: rzeka - Przynęta: obrotówka 1 - Opis połowu: brodziliśmy w poszukiwaniu okoni. Kij do 5gr., plecionka 0,035. Branie nastąpiło w szybkim nurcie tuż przy powalonym drzewie. Cała obrotówka w pysku szczupaka. Szczęście jednak dopisało.
-
- Gatunek ryby: certa - Długość w cm: 30 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 3.08.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 06:40 - Łowisko: rzeka - Przynęta: dumbels pikantna kiełbasa - Opis połowu: certy brały bardzo ładnie w silnym nurcie już od kilku dni na kukurydzę i inne smakołyki. Rozmiary powyżej 25cm zachęcały do dalszych prób. Niestety największy okaz miał tylko 30cm.
-
- Gatunek ryby: leszcz - Długość w cm: 42 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 4.08.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 13:58 - Łowisko: jezioro - Przynęta: białe robaki - Opis połowu: z gruntu na 40 metrze.
-
Początek urlopu udane. Rzeka Drawa i okolice. Z synem włóczymy się nad wodą całymi dniami. Okoni łowimy ogromne ilości, ale niestety nie dobraliśmy się do większych niż 20cm. Klenie, certy, płocie, krąpie - ryb zatrzęsienie. Ale najciekawsze są bonusy. Dzisiaj ul do 7g, plecionka 0,035, mikro przynęty i zabawa z okoniami. W pewnej chwili mocne uderzenie przy zwalonym drzewie w niewielką czerwoną obrotówkę. Hol około 5 min. Obrotówka cała w pysku, ale fart że linki nie przeciął. Szczupak 72cm. Kijek flagmana areata 1,88m 0,5 - 5g przetestowany - spora ryba w silnym nurcie, przy gałęziach i super cienkiej lince. A tu zwiad kajakowy. Syn testował znalezione w błocie nad wodą okulary WX.
-
Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 67 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 25.07.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 13:20 - Łowisko: staw - Przynęta: dumbels donald 12mm - Opis połowu: jedyny tego dnia, ale odjazd bardzo mocny.
-
Przepisy są mega pochrzanione względem obowiązujących w latach poprzednich. Spinning: napewno jak masz zrzeszonego pod opieką, to każdy macha swoją wędką. Niezrzeszony nie mam pojęcia. Kiedyś nie obciążał twojego stanowiska, teraz chyba tak - on macha ty patrzysz. Grunt spławik: zrzeszony łowi na swoim stanowisku i ma swoje dwie wędki. Nie zrzeszony obciąża twoje i w sumie jest max 2. Niestety nie wszyscy to kumają i będą zwary z niedouczonymi. To jest taki beton, że nawet jak przedstawisz opinię komendanta wojewódzkiego to nie przyjmą. Internet: ta opłata nie działa, dopóki młodemu fizycznie nie wyrobisz legitymacji. 8lat: mój syn zaczął łowić w wieku 8lat i obecnie zna go spora grupa wędkarskiego świata. Więc jak ktoś mówi, żebyś młodemu dał czas, to znaczy że sam nie dał rady małoletniemu poświęcić odpowiednio uwagi, lub obserwował marne wzorce.
-
Gatunek ryby: leszcz - Długość w cm: 41 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 23.07.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 11:40 - Łowisko: staw - Przynęta: ser - Opis połowu: przyłów na dystansie 1m od brzegu
-
Do mnie też doszło. Dziękuję za sympatyczne dodatki.
-
Gatunek ryby: Amur - Długość w cm: 77 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 18.07.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 6:00 - Łowisko: staw - Przynęta: kulka proteinowa - Opis połowu: przy brzegu, mimo braku wiatru, zaczął ruszać się krzak. Wrzucony tam zestaw owocowy szybko okazał się interesujący dla amura.
-
Gatunek ryby: jesiotr - Długość w cm: 98 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 18.07.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 9:40 - Łowisko: staw - Przynęta: kulka proteinowa - Opis połowu: skusił się na squid scopex
-
Gatunek ryby: jesiotr - Długość w cm: 97 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 18.07.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 5:10 - Łowisko: staw - Przynęta: kulka proteinowa - Opis połowu: całą noc zahaczały o zestawy pozorując brania. Nad ranem osobnik postanowił coś przegryźć.
-
C w kołowrotkach shimano oznacza "compact body" - czyli generalnie tak jak słyszałeś, c3000 to body 2500 z większą szpulą. Kręciął daje radę, ponad sezon w rękach mojego syna, nie ma luzów, wszystko ok. Nie jest to jak dla mnie super przyjemny kołowrotek. Mam wrażenie, że kręci jak zamulony. Natomiast nawija dobrze i hamulec jak najbardziej poprawny. Jako budżetowy, to dobry wybór. Najgorsze jest to, że to dziwne uczucie zamulenia, pojawia się dopiero ppd obciążeniem i na sucho w sklepie nic na to nie wskazywało.
-
Bardzo ciężko nam będzie coś doradzić. Sam fakt zabawy spławikiem może być rozbity na setki sposobów. Zacząłbym na Pańskim miejscu od lektury katalogów na ten sezon. Skoro otrzymał Pan w prezencie całkiem przyzwoity kołowrotek od Daiwy, to przykładowo wrzucę link do ich katalogu: https://drive.google.com/file/d/1vMRSnZFc4lGYPsEkemvHzWmUT4gtJqjU/view Warto też udać się do dobrze zaopatrzonego sklepu wędkarskiego i dotknąć kilka kijków osobiście. Pozdrawiam i witamy na forum.
-
Gatunek ryby: jesiotr - Długość w cm: 96cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 28.06.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 15:55 - Łowisko: Łowisko komercyjne - Przynęta: dumbels - Opis połowu: obławianie brzegu stawu dało kilka brań jesiotrów. Niestety tylko jeden dotarł do podbieraka.
-
Bo małe rzeki są kapryśne i dają tylko wytrwałym. Widawa, Psie Pole, 2 lata temu - wpadam na test, obrotówka 3, nie całe 2h, 8 szczupaków - pod wymiar i wymiar, bez potworów. Biorę dzień później syna - będzie zabawa, wynik 0. Te rzeczki wymagają pracy, codziennie i do skutku.
-
W niedzielę zrobiliśmy z synem powtórkę na komercji. Nic specjalnego, mało ambitne łowienie na takim zbiorniku. Dlatego celem jest jak najwięcej i jak największe. Zbiornik o dość klasycznym kształcie - prostokąt z wyspą po środku. Większość wędkarzy siadło na dłuższych bokach, bo z nich było bliżej do zarzucenia pod wyspę. O poranku jedna strona była zacieniona i tam można było spodziewać się brania karpi i karasi co chwilę. My jednak wybraliśmy krótszy brzeg bardziej oddalony od wyspy. Łódką zanętową wywoziliśmy zestaw tak jak inni pod wyspę, ale mieliśmy przewagę że od strony mniej przepłoszonej i mniej zbombardowanej pelletami z metody innych wędkarzy. Z wywózką zasypaliśmy sobie miejsce niewielką ilością towaru, jednak w formie dużych kulek. Na zestawie przynęta także większa niż klasycznie w metodzie. Kolejne wędki poszły w niewielkie odległości od brzegu, co byłoby niemożliwe na stanowiskach okupowanych przez innych wędkarzy. W trzcinach trwało tarło karpia, podobno już czwarty tydzień. Na takim łowisku nie oznacza to że karp nie żeruje i w rzeczywistości co jakiś czas ryba odchodzi od trzcin i posila się na tym co znajdzie w pobliżu. Zrobiliśmy metodę ale z większymi kulkami i dumbelsami, żeby choć trochę selekcjonować mniejsze ryby. Sprawdzały się dwa smaki citruz i ananas. Ciekawa sprawa z citruzem. Kulka ma początkowo 25mm ale po rozpuszczeniu otoczki pozostaje twarde 15mm. Wklejałem ją w kopczyk przemoczonych pelletów w konsystencji plasteliny. W wodzie pelety nie rozpadały się i powstawał szybko krater z luźną kulką w środku i esencją z otoczki na brzegach. Niezwykle się to karpiom podobało i miałem na to bardzo konkretne i bardzo często brania. Pomysł nie był planowany, a narodził się kiedy wielokrotnie domaczając wysychający w upale pellet powstała nam plastelina. Ogólnie złowiliśmy 12 karpi w rozmiarach 65-72cm o wadze od 5 do 7kg. Także udało nam się uniknąć tych mniejszych, które co chwila meldowały się u wędkarzy stosujących metodę z przynętami 6-8mm, natomiast nie udało się przyciągnąć nic naprawdę większego. Z pomocnikiem takim jak mój syn wszystko szło idealnie sprawnie. Złowiona ryba lądowała na zawsze zmoczonej macie, przy odczepianiu była polewana wodą, mierzenie, zdjęcia i powrót do wody nie zajmowały nam więcej niż minutę czasu. Trochę poeksperymentowałem z długością włosów, rozmiarami i kształtami haczyków, jednak spadów było sporo bo około 20. Pewnie nasze braki techniczne odgrywały tu kluczową rolę, ale trzeba też przyznać że ryby tam są dość mocno kłute i jakiś swoje doświadczenie w uwalnianiu się zapewne nabyły. Parę fotek (wszystkie niezwykle podobne): I "przyłów":
-
- Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 70 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.06.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 14:48 - Łowisko: łowisko kom. - Przynęta: 12mm dumbels ananas - Opis połowu: metoda.
-
- Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 70 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.06.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 12:00 - Łowisko: łowisko kom. - Przynęta: 12mm dumbels ananas - Opis połowu: metoda.
-
- Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 72 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.06.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 13:05 - Łowisko: łowisko kom. - Przynęta: 12mm dumbels ananas - Opis połowu: metoda.
-
- Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 73 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.06.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 11:10 - Łowisko: łowisko kom. - Przynęta: 12mm dumbels ananas - Opis połowu: metoda.
-
- Gatunek ryby: lin - Długość w cm: 30 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.06.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 10:10 - Łowisko: łowisko kom. - Przynęta: 12mm dumbels ananas - Opis połowu: metoda.