Skocz do zawartości
tokarex pontony

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 242
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    717

Zawartość dodana przez jaceen

  1. Proszę o skreślenie 28,5 a dodanie 34 cm. Dziękuję:)
  2. W piątek było nastawienie na okonie. W sklepie pojawiły się w końcu gumki Westin Shad Teez Slim 5 cm w kolorze, który przynosił mi największe okonie. Kupiłem kilka sztuk i pojechałem na kanał Odry. Kolejny raz potwierdziły swoją skuteczność. Okoni nie było dużo. Skupiałem się na dokładnym łowieniu. Gumkę uzbroiłem jigiem 1 g, co dało mi możliwość łowienie wolnym jednostajnym tempem i czasami uatrakcyjniałem lekkim szarpnięciem szczytówką. Największe dwa okonie sfotografowałem. Jeden był blisko trzydziestki, drugiego należało zmierzyć, bo wyraźnie przekraczał znacznik na wędce. 34 cm szczęścia leci do tabeli:)
  3. Piku piku, czemu nie. Dałem 30 min szansy woblerowi Piku piku do animacji martwej rybki. I ostatnie czwarte branie mocno mnie zaskoczyło. Myślałem, że wcześniejsze próby zassania woblera były wyłącznie sprawką pasiaków. W końcu wobler znika, zacinam i czuję, że buja się fajny okoń. Ostatecznie okoniem okazała się śliczna wzdręga. Wcześniej były mniejsze na imitacje larw. Były też niewielkie jazie, trochę okoni i kilka boleników. Trafił się nawet wymiarowy. To nie był dzień lepszy od poprzedniego, ale niespodzianka wynagrodziła całą wyprawę.
  4. Wtorek. Nadchodzący front z opadami miał mi dać szansę łowić tylko dwie godziny, a wyszło ponad cztery. Byłem z tego bardzo zadowolony, bo kolejny raz mogłem wziąć lekki spinning i zmierzyć się z białorybem. Głównym celem były wzdręgi i jazie. Podczas łowienia mikro przynętami można się spodziewać też kleni, płoci i niewielkich boleni. A to nie jest koniec, bo nierzadko przynęty zasysają leszcze i krąpie. Linów i karpi jeszcze nie udało się mi trafić, ale konkretne drapieżniki już tak. Próbowałem przez kilka dni różnych przynęt, zaczynając od mikro woblerków, obrotówek, wahadłówek i skończyłem na silikonowych larwach. Łowiskiem był jeden z kanałów Odry i na nim najlepiej łowiło się mi właśnie przynętami silikonowymi. Warunki nie pozwalały na stosowanie opadu i wszystko odbywało się podczas ściągania w umiarkowanym tempie. Szybkość trzeba było dobrać tak, by larwy nie grzęzły w podwodnym zielsku. Najlepsze efekty dawało prowadzenie pod "skórkę", czyli tuż pod powierzchnią robiąc delikatną smużkę. Arcy trudne zadanie. Przeszkadzający wiatr, pływające listki i inne farfocle skutecznie zmniejszały ilość brań. Widzisz, jak ryba zaczyna się zbliżać do larwy i w najważniejszym momencie najeżdżasz na jakąś płynącą trawkę i po zawodach. Takich zdarzeń było całkiem sporo. Wtorek był chyba podsumowaniem moich wcześniejszych wypraw. Ciągle spoglądałem w chmury, czy oszczędzą mnie przed zmoknięciem i udało się, bo tylko chwilowo pokropiło, a rybki całkiem fajnie brały. Ciekawe, gdy najdzie mnie ochota łowić wzdręgi na jesień, czy też będę taki skuteczny?
  5. - Gatunek ryby: Wzdręga - Długość w cm: 32 cm, 31 cm, 30 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 15.05.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 19:54, 20:11, 20:46 - Łowisko: Kanał Odry - Przynęta: Silikonowa larwa na muchowym haku z wolframową główką - Opis połowu: Spinning o cw do 7 g, branie na jednostajnie prowadzoną larwę przy powierzchni.
  6. - Gatunek ryby: Wzdręga - Długość w cm: 29cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.05.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 20:10 - Łowisko: Kanał Odry - Przynęta: Silikonowa larwa na muchowym haku z wolframową główką - Opis połowu: Branie na jednostajnie prowadzoną larwę przy powierzchni.
  7. Proszę o wpisanie okonia 30 za 27. Zostało mi jeszcze pięć sztuk z dwójką z przodu. Mam jeszcze co robić;)
  8. Niedziela była całkiem przyzwoita. Nad wodą byłem po 16:00 i w pierwszych rzutach podczas woblerowego twitchingu łowię największego okonia. Później jeszcze mniejszego i następnym razem wyhaczam siatkę. Ulubiony wobler do twitchingu z Lovec Rapy zostaje pod wodą. Zmieniam na innego i jeszcze trafiam okonia. Po nim zmieniam na gumki i się zaczęło. Nie dało odejść. Ale musiałem, bo założyłem sobie, że jeszcze pochodzę za białorybem. Całe szczęście, że nie trafiłem na szczupaka lub sumka. Z tego wszystkiego skończyło się na pięciu gatunkach. Te najbardziej uzębione szczęśliwie omijały przynęty. Największe rybki, jakie udało się złowić to: okoń jaź i wzdręga Nerwy trzeba było mieć na wodzy, gdy nagle za przynętą podnosiła się woda. 80% tych akcji kończyło się porażką:)
  9. Mocne dzięki za opinie. Właśnie chodziło mi o ich przydatność na mokre trawy. Jednak miejskie łowienie, to nie tylko betony:) Różnica temperatur nad wodą sprawia, że zielsko jest ciągle mokre. No i ta przewiewność. Makabrycznie marznę w stopy. Jeżeli czuć powiewy, to w chłodniejsze dni mogę mieć problem. Bywa przecież, że stoi się kilkadziesiąt minut w miejscu i w chłodne wietrzne dni będzie problem. Mimo że bardzo, ale to bardzo jestem do nich pozytywnie nastawiony i że macie b.dobrą opinię o nich, to na teraz zrezygnuję. Wezmę te wodoodporne pięćsetki. Dzięki👊 PS Jeżeli chodzi o okonie, u mnie teraz są przyłowem. Skoncentrowałem się na białorybie i okonie wpadają przy okazji. Garbusów godnych uwagi nie było.
  10. Gratuluję udanych wypraw. Przy okazji mam pytanie. Widzę, że nosisz buty, które mnie interesują. Zastanawiam się, czy ponownie kupić myśliwskie Solognac 500, czy spróbować tych, co widzę u Ciebie. To są Solognac Sporthunt 300? Zależałoby mi na wyższej cholewce i czy w zroszonej trawie przemakają i czy są odporne na niewielki deszcz? Ogólnie opinia jest b.dobra. Przesadzona?
  11. - Gatunek ryby: Wzdręga x 2. - Długość w cm: 29 cm i 30 cm. - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 11-05-2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 20:04, 20:09 - Łowisko: Kanał Odry. - Przynęta: Silikonowa larwa 20 mm na kiełżowym muchowym haku. - Opis połowu: Brania podczas jednostajnego prowadzenia tuż pod powierzchnią. Ważne jest nawleczenie przynęty tak, by prowadząc delikatnie kolebała się na boki.
  12. - Gatunek ryby: Wzdręga x 1, boleń x 3 - Długość w cm: wzdręga 21 cm, boleń 54, 57, 56cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): (04, 08, 09)-05-2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): wzdręga 17:10, boleń 22:49, 22:37, 22:57 - Łowisko: Odra - Przynęta: Larwa Libra Lures i wobler Sniper4 Lovec Rapy. - Opis połowu: Wzdręga złowiona podczas poszukiwania białorybu z lekkim spinningiem na wrocławskim kanale. Było jeszcze kilka poniżej 20 cm. Bolenie łowione w nocy na płytko prowadzonego woblera. Brania na pograniczu nurtu ze wstecznym prądem w "klatce".
  13. Gratuluję!:) Odkąd zacząłem biegać ze spinningiem, obiecuję sobie, że wezmę chociaż raz udział w GPO. Przychodzi termin i... kołdra jakaś taka ciężka, że kto by mnie w niedzielę wygnał o świcie na ryby? Nie ma mocnych:))) A wyniki to zaczynam sprawdzać od drugiego miejsca w tabeli. Wiadomo, kto będzie pierwszy;) Na medal spisał się też nasz forumowy znajomy, a dokładnie na srebrny. To jest tak, jak walczy się do ostatnich minut. Bywa, że w tym czasie rozstrzyga się wszystko. Gratuluję Piotrowi, bo cieszy, gdy dobrzy znajomi są na topie. Wczoraj miałem taką akcję, że już praktycznie po dzwonku na powrót mam branie i trzeba było się szybciej niż zwykle obejść z rybą. Dzień wcześniej było podobnie, ale miałem kilkuminutowy zapas. A jaka jest sytuacja na odcinku, który ostatnio odwiedzałem? Ryby mocno odpaliły. Jednak to nie jest tak, że w każdej godzinie dnia. To trzeba samemu wychodzić i sprawdzić;) I to nie jest tak, że wrzucisz cokolwiek i bum!:)
  14. Witam też:) i proszę o skasowanie 26,5 a dopisanie 32.
  15. Mnie też udało się coś złowić do tabeli. Przyjechałem kilkadziesiąt minut przed burzą i udało się zaliczyć kilka okonków na larwę Libra Lures. Sięgnąłem też po woblery Ablet4 Lovec Rapy i spróbowałem łowić twitchem. To było to! Po kilku rzutach mocne uderzenie i odjazd z charakterystyczną walką. Niestety po kilkunastu sekundach tracę z rybą kontakt. Mija kilka minut i mam ponownie solidne branie. Sytuacja podobna, z tym że udało się sprawę załatwić szybciej i do końca. Okoń 32 cm ląduje na miarce. Po chwili rozpętała się burza z ulewą. W pierwszym okienku między opadami zdążyłem jeszcze na larwę złowić wzdręgęi krąpia. Później wszystko siadło. Łowiłem od 16:00 do 20:00.
  16. Nie Tomku, na Dying Worm nie łowiłem. U mnie dopiero od niedzieli można będzie używać przynęt dłuższych od 5 cm. Zresztą wormy według mnie bardziej nadają się do jigowania niż do prowadzenia jak klasycznymi woblerami. A tu, gdzie sprawdziły się larwy, to jigując nie połowię. Zarośnięte dno na to nie pozwala. Może na jakiś ultra lekki boczny trok? Drop Shot? Nie próbowałem. Jeszcze na haku offsetowym z czeburaszką by tam ogarnął sytuację. Libra Lures mam wyłącznie bezzapachowe:)
  17. W piątek trzeci raz starałem się opanować łowienie przynętami Libra Lures. Z tego wszystkiego, co posiadam, najbardziej wszechstronną okazała się larwa 30 mm i Kukolka 27 mm. Jeżeli ktoś chciałby spróbować przynęty tej firmy, to polecam zacząć właśnie od nich. W miarę osiąganych wyników można odważniej sięgać po inne. Ważne jest zbrojenie. Lepiej lżej niż przeciążyć. O tym też pisze producent. Zaletą tych gum jest ich miękkość, wyporność i rozciągliwość. Okazało się, że w GP można wstawić siedem płoci, a ja zmierzyłem ostatnio tylko sześć. Chciałem dołowić tą brakującą, ale to nie takie proste:) Nie udało się:) Za to okoni znowu dużo wpadło i do tego trochę jazi. Największy 36 cm. Próbowałem też innych przynęt np. mokrych much z czeburaszką. Do tego było okienko i zaliczyłem wzdręgowy hat-trick. Wcześniej, a w zasadzie na przywitanie z łowiskiem łowię największą rybę dnia klenia 40 cm.
  18. Gatunek ryby: 1 x jaź, 4 x wzdręga, 1 x okoń. - Długość w cm: jaź 36 cm, wzdręgi 25/26/25/31 cm, okoń 32 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 28 i 29.04.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 16:18/17:52/18:48/19:42/19:52/20:03 - Łowisko: kanał Odry - Przynęta: Libra Lures i wobler Alet4 Lovec Rapy. - Opis połowu: Brania na larwy podczas jednostajnego prowadzenia. Okoń na woblerowy twitch.
  19. Wiem wiem, już przebieracie nogami, by coś dodać do tabeli. Ja zresztą mam to samo:) Stąd od dwóch dni sprawdzam, co u nich się dzieje. W środę brały same palczaki. W czwartek zacząłem wcześniej (od 16:00) i nałowiłem się na zapas:) Nie było wietrznie jak poprzedniego dnia i lżejszym zestawem lepiej ogarniałem sytuację. Udało się mi dobrać odpowiednią gumkę z Libra Lures (wielkość, kolor, obciążenie) i prawie nie miałem pustych przebiegów. Udało się też złowić kilka naprawdę fajnych okoni. Jeden miał pod 35 cm, a kilka było w rozmiarze 25-30 cm. Od soboty zgłoszone okonie mogą zasilać naszą tabelę. Zaczyna się dłuższa część zmagań. Czy pojawią się jakieś 40+? Postarajcie się:) Tabela jest otwarta dla każdego, kto chce się przyłączyć. Wolę, żeby chętni deklarujący się wziąć udział, byli widoczni od samego początku, bo to też jest jakaś forma mobilizacji, gdy w swojej rubryce są pustki;) Mocnego przygięcia. Zaczynamy od soboty 29.04.2023 r. Lp Zawodnik Max 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 SUMA 1 Jaceen 33 33 29 26,5 33 28,5 29,5 29,5 28,5 27 30,5 295 2 jamnick85 31 26 26 29,5 25,5 26 26 31 29 28 28 275 3 Kepes53 28 26 24,5 28 26 23,5 24 152 4 Elast93 28 25 26 28 26 105 5 Larry_blanka 25 23 23 25 71 6 RafaLWR 35,5 33 35,5 68,5 7 MarianoItaliano85 29 29 24 53 8 carloss83 27 27 27
  20. Gatunek ryby: jaź i płoć x 6. - Długość w cm: jaź 30 cm, płocie 31, 32, 25, 30, 27, 24. - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 26 i 27.04.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 20:53 i następnego dnia 16:09/16:30/17:03/17:08/17:30/18:53 - Łowisko: kanał Odry. - Przynęta: Libra Lures - Opis połowu: Przynęty prowadzone jednostajnie umiarkowanym tempem. Dla urozmaicenia robiłem też pauzy i delikatnie podrywałem. Prowadzenie pod nurt, z nurtem i w poprzek.
  21. W czwartek pojechałem na ryby z postanowieniem. Jakim? A takim, że chciałem dołowić jazia do kompletu w GP. Liczyłem też na płocie, bo wcześniej to sprawdziłem. W miarę możliwości chciałem sprawdzić też, co słychać u okoni. Do tego miały się przysłużyć przynęty Libra Lures. Przygotowałem mały zestaw na śrucinie 1 g. Wziąłem lekki spinning 0,5-7g, do plecionki nr 0,6 dowiązałem metrowy przypon z żyłki i bezpośrednio przynęty LR. Zacząłem od tej, która dzień wcześniej spodobała się rybom najbardziej. Muszę powiedzieć, że pod koniec dnia, a łowiłem od 16:00, nie miałem już pomysłu, jak gumkę nadziać, by mogła jeszcze się jakoś prezentować na haku. Przewidując sytuację, kleiłem gumki klejem szybkoschnącym. Przez cztery godziny została dosłownie zmaaasaaaakrooowaaana, by ostatecznie paść łupem zębatego. Przedtem osiągnąłem to, co zaplanowałem. Złowiłem do kompletu w GP jazia, a nie było łatwo, bo wcześniej przerzuciłem przynajmniej 20 takich w rozmiarze 20-25cm. Krąpi najmniej się spodziewałem, ale czasem też się jakiś trafił. Płocie nie zawiodły. Powiem, że nawet mile mnie zaskoczyły. Nie było tyle, co jazi, ale te największe zmierzyłem. W sumie na miarce wylądowało pięć sztuk (plus jedna z dnia poprzedniego), a złowiłem chyba dziesięć. Natomiast okonie brały jak szalone. Czekałem na jakiś sygnał, bodziec, czy coś, co mogłoby dać informację o tych większych pasiakach. Młodzież do 15 cm atakowała prawie w każdym rzucie. I w końcu doczekałem się:) Po którymś przesunięciu wzdłuż brzegu trafiłem na lepsze miejsce. Tam trafiają się większe i wędka może przejść ostateczną ocenę, jak sprawdza się pod cięższymi okoniami. Największy miał około 35 cm. Okoni dokładnie nie mierzyłem, by sobie nie robić nadziei w nadchodzącym otwarciu drugiej tury okoniowej ligi. Zostałem jeszcze na nocne szkolenie. Szkolenie w łowieniu okoni nocą. Gdy zapadł zmrok, dołowiłem dziesięć i dwa jazie. Cały maj chcę im poświęcić. Może będzie też jakiś epizod boleniowy? Wszyscy polecą na szczupaki i bolki, to będzie więcej miejsca dla mnie na dłubanie pasiaków:)
  22. Gdyby kogoś interesowało to... Jeżeli poziom wody będzie utrzymany jak w ostatnich dniach, w zasadzie ile razy zaglądałem jest podobnie, to tylko z brzegu. Mnie na odcinku Mostów Chrobrego - Jazu Bartoszowice po dwóch krokach woda zabiera i wypluwa za Mostami Jagiellońskimi:)))
  23. jaceen

    Kleń 2023

    Konrado...........53 + 54,5 + 58,5 = 166 RafalWR......50 + 57 + 51 =158 Budek................50 + 50 + 50 = 150 Marienty 47 + 50 + 49 = 146 jaceen ......47 + 49 + 47 = 143 lechur1 49 + 47 + 45 = 141 moczykij..... 43 + 45 +45,5 = 133,5 kamil.ruszala.... 48+43+41=132 SebaZG...... 48 + 45 + 37 = 130 jamnick85 - 43+40+44 = 127 RSM...... 51 + 0 + 0 = 51 12-18. carloss83 cysiu Aalbatross Larry_blanka MarianoItaliano85 suchi lukasz11 Koniec:) Ciekawe kto ma już dość uganiania się za kleniami? Bo jam mam;) Ogrom czasu im poświęciłem. Do pełnego zadowolenia trochę brakuje, ale z pewnością jestem dumny z regularności wyników. Miałem więcej czasu spędzić z pickerem, ale gdy dobrze szło ze spinningiem, to oczywiście po niego częściej sięgałem. Jak u mnie było? Otóż było niełatwo, łowiąc tylko w granicach miasta z każdym sezonem trudniej o spokój i dostępność do miejsc. Czym łowiłem? Na załączonym zdjęciu są woblery, na które złowiłem wszystkie spinningowe klenie. Najwięcej skusił w wersji tonącej Sniper4 (na dole zdjęcia). Jeszcze w niedzielę na niego trafiłem klenia 45 cm. Niestety po nim rozleciał się ster i muszę go naprawić. Miałem jeszcze cztery klenie między 35-40 cm i takim akcentem zakończyłem rywalizację. Dwa brania jeszcze zepsułem. Jedno z nich mogło być z tym większym, ale to było i można tylko gdybać. Jeden z wczorajszy polał już mleczem. To znak, że zakończyliśmy w odpowiednim momencie i przydałoby się kleniom dać chwilę spokoju. Zresztą, słusznie zauważono, że płocie w najlepsze się trą. Są tak brzydko chropowate, że trudno sobie wyobrazić, że po tym wszystkim są jako ryby ładne. Leszcz chropowaty. Krąpie mocno poturbowane. Wygląda na to, że powoli można się przestawiać na okonie, a od maja ruszamy na szczupaki i bolenie. Ogólnie jestem zadowolony ze swojego wyniku. Gdy się wstrzeliłem co i jak, to w praktyce nie było wypadu bez kleni. Zawsze coś złowiłem. Najlepsze dni miałem w ubiegły poniedziałek i wtorek. Wtedy kończyłem z licznikiem ponad dziesięć kleni na wyjście. Gdybym wykorzystał wszystko, to może we wtorek byłoby ponad piętnaście. Jest jeszcze jeden szczegół, o którym trzeba przypomnieć, a mianowicie część kleni w naszej tabeli zostało złowione nocą. Może na przyszłość komuś taka forma też przypadnie do gustu? Zdecydowanie wygrały metody spławikowo-gruntowe💪🔥 Gratuluję Konrado wyniku. Bardzo mocny pokaz umiejętności. Prawdopodobnie druga a może nawet trzecia trójka twoich kleni też by wystarczyła, by nas pogodzić. Kapitalne ryby. Jedno co mnie zastanowiło, to że te największe, zgłoszone zostały na początku rywalizacji. Mimo że zaczęliśmy trochę wcześniej niż zwykle, to one zdecydowały o całym układzie tabeli. Zazwyczaj im bliżej końca kwietnia, to zaczęły pojawiać się większe. Tym razem rzutem na taśmę pojawiły się tylko u Marientego. Dziękuję za udział, za wyniki i za chęć podzielenia się komentarzami ze swojego łowienia. Wstawiłem tabelę według wyników. Jeżeli coś pominąłem, to proszę mnie poprawić. Jeżeli ktoś jeszcze ma klenie do poprawy, to też proszę o dodanie informacji. Jeszcze raz gratuluję i serdecznie pozdrawiam:)
  24. Spróbuj zrezygnować z cegły:) Może wystarczy postawić zestaw przy samej burcie, w zalanych trawach? Dosłownie kilkanaście/kilkadziesiąt cm od brzegu. Nie walcz z nurtem. Przegrasz:) ----------------------- Poniedziałek był ciekawy. Wtorek jeszcze ciekawszy. To za sprawą częstszych brań w ciągu dnia. Miałem do łowienia trzy godziny w dzień i trzy w nocy. Brań i ryb była porównywalna ilość. Ostatecznie złowiłem kilkanaście kleni, a o spartaczonych holach nie będę wspominał:) W tym sezonie bardzo często sięgam po woblery Sniper4 i Sniper3 Lovec Rapy. Mimo że wcześniej miałem uprzedzenia do tonących, to gdy się wstrzeliłem, prawie ich nie ściągam. Tonące, ale subtelnie, praca wyrazista i bez problemu można je prowadzić tuż pod powierzchnią.
  25. Gatunek ryby: kleń - Długość w cm: 43 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 18.04.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 22:15 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Lowec Rapy Sniper4 - Opis połowu: Brania na pograniczu nurtu w klatce między ostrogami. Wobler prowadzony tuż pod powierzchnią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.