Skocz do zawartości
tokarex pontony

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    762

Zawartość dodana przez jaceen

  1. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Taka teraz "moda", by hałas, szum, balangi itp. wyprowadzać na rogatki Wrocławia. Jak nie ten projekt, to znajdzie się ktoś inny i skończy się podobnie. Łodzi przybywa, miejsc cumowania brakuje. Tak będzie ze wszystkimi zatokami w granicach miasta. Kto z was wędkarzy pamięta czasy, gdy na zatokach cumowały barki? Wizerunkowo koszmarne czasy. Zbyt długo tereny miały swój święty spokój. Prawdziwków już tam nie będzie:/
  2. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Wędkarstwo inaczej:/ Wyhaczyłem na zatoczce "opony" chyba sieć i na ile dało się podciągnąć, to z kilkanaście leszczy w tym było. Na zdjęciu tylko część tego czegoś. Delikatnym okoniowym sprzętem nie dałem rady. Komentarz? Chyba zbyteczny. Zresztą cenzura tego nie przepuści. Powiadomiłem PZW i mam nadzieję, że padlinę ściągną. Dorysowałem, bo w rzeczywistości wygrodzone jest dalej. Dostęp na obecną chwilę jest w odległości 4 filarów od mostu.
  3. jaceen

    Liga okoniowa 2024

    A jakie przynęty dają takie efekty?:)
  4. jaceen

    Czernica

    W moim odczuciu, to nie jest wina zalewu, że tam coś się mnoży. Ciekawe, czy by się odważono na taką decyzję, gdyby była podobna sytuacja na "Barkach 1"? 😏 A wyjaśnienie wygląda na takie: https://www.wroclaw.pl/zielony-wroclaw/zalew-w-czernicy-zostanie-odciety-od-odry-powodem-zlote-algi
  5. jaceen

    Liga okoniowa 2024

    Wystarczy tej przedłużającej się przerwy od wędek. W niedzielę zrobiłem rozpoznanie i uznałem, że we wtorek będę mógł spokojnie łowić przynajmniej na częściowo wolnej od lodu zatoce. Ale od czego są dobrzy koledzy. Kto lepiej zniechęci, jak kolega z "dobrą" wiadomością? Okazało się, że zatoka po nocnych przymrozkach ponownie na całej powierzchni z lodem. Nie powiem, rozczarowanie było okrutne. Jednak poszedłem. Przy brzegach gdzieniegdzie wolne przestrzenie 0,5-1 m. W kilku miejscach może ze 2 m? Pierwsza wrzutka i od razu puknięcie. Fajnie. Znaczy się, że są:) Łowiłem na pół "Tanty"/1g. Brały same maluchy. Przed samym zmrokiem mam niezły strzał i porządne gięcie fineski od Dragona. Okoń już przy powierzchni i przy wyrywaniu go z wody nagle spada. Fajny był. Między 25-30 cm. Przerzucam kolejne kilka sztuk, by na koniec złowić jednego do tabeli. Cel mam taki, by do wiosennej przerwy uzbierać komplet. W drugiej będę się martwił, jak przekroczyć trzysta punktów. Jak coś jeszcze dołowię w najbliższych dniach, to dorzucę wtorkowe 22 cm. 👊
  6. Konkretny bodziec, by w końcu gdzieś wyjść👍
  7. Kleń 2024 - zawody haczyk.pl Cześć. Kiedyś było tak, że nowy sezon wiązał się z oczekiwaniem, czy zmienią się składki. Teraz są takie czasy, że jest to równoznaczne z wprowadzeniem nowych regulaminów, ograniczeń i zakazów. Wymusza to oczywiście zmianę naszego podejścia do wędkarstwa. Czy na pewno? Może wystarczy sięgnąć po proste rozwiązania? Zrezygnować z całej tej menażerii elektronicznej i dać się otulić otoczeniu przyrody? Przygoda z kleniami towarzyszy mi od początku mojego wędkarstwa. I nie ma innych ryb, które by dały mi więcej emocji w ciągu trwania tej pasji. Kleń jest niekwestionowanym liderem. Zachęcam was do poznawania tej ryby na różne sposoby. Nie trzymajcie się jednej utartej ścieżki. Robak, czereśnia, chleb, wobler, guma, obrotówka, cykada, filet, muchówka, spinning, spławik, picker, dzień, noc, czego jeszcze nie próbowaliście? Zatem jest okazja podzielić się swoimi sukcesami i sposobami na klenie. Zdaję sobie sprawę, że łatwiej będzie o nie w kwietniu. Luty i jeszcze zimna woda z początkiem marca jest nie lada wyzwaniem dla doświadczonych wędkarzy. A co z mniej doświadczonymi? Mają okazję udowodnić, że też potrafią. A może robią to lepiej, efektywniej i efektowniej? Zapraszam do wątku kleniowego 2024 i jednocześnie do rywalizacji. Od kilku sezonów niewielka grupa przyłącza się do niej i w pewnym sensie daje impuls innym, by wyjść nad wodę. Niekoniecznie tylko na klenie. Sam fakt, że się było, że coś się zaobserwowało, to dużo znaczy. Są chętni? Zasady są proste. - Zgłaszamy trzy klenie. Im większe, tym lepiej. Po złowieniu dłuższych jest możliwość wymiany. - Suma trzech ryb będzie decydowała o końcowym wyniku. - Metoda dowolna zgodna z RAPR. Zasada złów i wypuść mile widziana. - Czas trwania od 29-01-2024 do 21-04-2024. Poprzedni sezon zakończył się zwycięstwem Konrado. Jeden ze zgłoszonych przez niego kleni miał 58,5 cm. Przyglądając się tabeli, nie tylko tej z 2023 r., można wnioskować, że wysoką pozycję gwarantują ryby powyżej 50 cm. Ale właśnie po to jest ten pomysł, by takie okazy pojawiały się w naszych podbierakach regularnie. 1. Konrado...53 + 54,5 + 58,5 = 166 2. RafalWR...50 + 57 + 51 = 158 3. Budek.....50 + 50 + 50 = 150 4. Marienty 47 + 50 + 49 = 146 5.jaceen ...47 + 49 + 47 = 143 6. lechur1...49 + 47 + 45 = 141 7. moczykij...43 + 45 +45,5 = 133,5 8.kamil.ruszala...48+43+41= 132 9. SebaZG... 48 + 45 + 37 = 130 10. jamnick85... 43+40+44 = 127 11. RSM... 51 + 0 + 0 = 51 12-18. carloss83 cysiu Aalbatross Larry_blanka MarianoItaliano85 suchi lukasz11 Są chętni skrzyżować wędki? Mamy prawie trzy miesiące, by w swojej rubryce wykręcić najlepszy wynik, na jaki dany sezon nam pozwoli. Dla zachęty i żeby nie było, że w przypadku wielkiego zera, będę się wypierał, że nie chciałem:)Zgłaszam się do rywalizacji:) 1. jaceen 2. ... https://youtu.be/T6CiDvqGbaM?feature=shared
  8. Wybrałem już;) to kolej na następnego. RafalWR?
  9. Spotkanie trwało do 1:00 i powiem szczerze, że nie planowałem tego. Dzięki bardzo koledzy👍 Na stałą ekipę można liczyć i przy okazji wrócić z nowymi postanowieniami. Może zacznę ze sprzętem muchowym zasadzać się na sumy, karpie, albo amury? :))) Dobra dobra, zejdźmy na ziemię. Wystarczy w sezonie kilka okoni lub sandaczy i będę zadowolony. Na pamiątkowym zdjęciu nie ma wszystkich. Był z nami jeszcze Darek i Maciek. Zapomniałem jeszcze o kimś? Tematów rozmów było sporo. Jeden zapadł mi szczególnie. Natomiast to, że krakowskie żwirownie są obfite w okonie. We Wrocławiu można o takich pomarzyć. I z tego tytułu trzeba dla krakowiaków wprowadzić inne kryteria do okoniowej ligi. Za 1 cm = 0,5 pkt :))) Sprawiedliwość musi być:))) Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na kolejnym spotkaniu👊
  10. Spotkanie trwa🍺👍
  11. Będę się starał być punktualnie17:30🍺
  12. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Faktycznie zapis umiejscowiony w dwóch miejscach. Różnica jest znacząca. Ciekawostka jeszcze taka, że w tabeli "Wymiary,okresy ochronne i limity połowów", w tej elektronicznej wersji dalej figuruje zapis w rubryce "brak limitu" odpowiednio w obwodach rybackich, jak i w wodach drobnych.
  13. Stolik w Rumbarze.Nasyp mamy zarezerwowany na 17:30.
  14. - Gatunek ryby: okonie - Długość w cm: 22,5 - 24,5 - 25,0 - 26,0 - 29,0 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 03 i 05.01.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): między 14:00 - 16:00 - Łowisko: Odra i jej zatoki - Przynęta: przeważnie "Tanta"/1g - Opis połowu: bardzo wolne szuranie po dnie, ewentualnie mikro podbicia z kołowrotka. ______________________________ - Gatunek ryby: płocie - Długość w cm: 23,5 - 32 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 03 i 05.01.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): między 14:00 - 16:00 - Łowisko: Odra i jej zatoki - Przynęta: przeważnie "Tanta"/1g - Opis połowu: łowienie z opadu i deliktne podbicia z kołowrotka. Mniejsza wygląda, jak hybryda z innymi gatunkami. W błąd może wprowadzać zdeformowany pyszczek. Pierwsze wrażenie było na 90% płoć. I tak zgłaszam;) PS Zgłaszam protest i usunięcie zgłoszonych ryb złowionych w styczniu 2023r 😆😅🤣😂🙃😉
  15. Dobra. Nie kombinujmy już:) W piątek (19.01) spotykamy się w Rumbar,Nasyp na ul. Bogusławskiego 55. Z wpisów nie widać, żeby więcej było niż 10 osób w szczycie, to się pomieścimy. Wysłałem przez zjedz,pl rezerwację na stolik 6 osób, by mieć spokojną głowę o kawałek placu (więcej nie rezerwują). Jak ktoś przewiduje nas więcej, to może dodatkowo rezerwować. Z potwierdzeniem muszę poczekać, może nawet do jutra? Tak to działa. Rezerwację ustaliłem na 17:30 i o tej godzinie kto może, to niech wbija. Zaglądajcie tu, bo gdyby ktoś miał inny pewny adres i zabezpieczenie na kilkanaście osób, to oczywiście nie ma co się zastanawiać:) W Spiżu byśmy mieli całą salę, gdyby Wasyl załatwił. Ale w tyłkach się poprzewracało i klimatu się co niektórym zachciało. Torów kolejowych:)))
  16. Gratuluję Elastowi93 za pierwsze miejsce. Kolejny bardzo dobry wynik👍💪🔥 W tej edycji zgłaszałem ryby złowione tylko na spinning. Z góry mogłem założyć, że w takim przypadku jestem ograniczony do 7 gatunków (okoń, szczupak, sandacz, sum, boleń, kleń, jaź). Ogólnie nie stosuję jakiś dramatycznie sztywnych zasad, ale uczestnictwo w GP pomaga podjąć decyzję, gdzie się wybrać i na co się nastawić. Bardzo mnie cieszy trafne wytypowanie przynęt, miejsca, sposobu prowadzenia i złowienie zaplanowanej ryby. Spinningiści nie mają tu łatwo. Lepsza w GP dla spinningisty jest pierwsza część. Dlaczego? Bo można miesiąc po miesiącu budować swoje punkty zgodnie z kalendarzem. Nie mam rozterki, czy iść na sandacze, czy szczupaki, bo na nie dopiero można pod koniec tury. Z jednej strony, to taka dyskryminacja spinningisty, ale z drugiej, to rozwiewa rozterki, na co się wybrać. Jest czas, by pierwsze miesiące poświęcić delikatnemu spinningowi i dłubać okonie, jazie, klenie, płocie itp. Trochę mało czasu, bo maj i czerwiec najczęściej nie wystarcza, by uzupełnić tabelę w gatunki jak boleń, szczupak, sandacz i sum. Dwa miesiące na piętnaście ryb. Cwanych ryb. Każda z nich wymaga odmiennych sposobów i nie rzadko innych stanowisk, innej pory łowienia, różniących się przynęt. Druga część sezonu niby prosta, bo można łowić prawie wszystkie gatunki.Jednak, czy przekłada się to na lepszy wynik? U mnie nie:) Czy jestem zadowolony? Jasne, że tak. Mimo wielu turbulencji udało się trochę złowić. Pierwsze założenie prawie zrealizowałem, drugie, to przekroczyć próg 10000 pkt. łowiąc, jak wspomniałem, tylko na spinning. Z uczestnictwem w GP jest trochę, jak w narciarskich skokach. Oddasz skok, niby dobry, ale do końca nie wiesz, czy ci odejmą, czy dodadzą punkty:) Wygląda, że nie zrobiłem wyraźnej różnicy w wynikach do sezonu 2019. Urobek niewiele powyżej 11000, to jest to, na co mogę sobie pozwolić. Z pocieszających wniosków dla siebie, wbrew ubywającym miejscówkom i wzrastającą presją, jest fakt, że punktacja u mnie w rozrachunku rocznym nie jest na gorszym poziomie. 2023 Elast93........16547 tomek1.........15527 Booseib........12419 2022 Elast93..........18258 RSM..............14826 Booseib........11140 2021 RSM............. 14102 Elast93.........11045 Marienty........9872 2020 RSM…………..12971 Marienty………..8460 EsoxHunter…….8406 2019 RSM………….12272 Jaceen………...11552 EsoxHunter…..10377 2018 Budek…………7327 EsoxHunter……6802 ESSOX………..6124 2017 KrzysiekG……..14066 EsoxHunter…….9164 Michalvcf………8376 2016 KrzysiekG……..7463 Robal…………..5123 EsoxHunter……4523 2015 Hlehle…………9455 Gofer…………5490 Pawciobra…….4478 2014 (według małych punktów) Wernicjusz…….5 Pankowaty…….7 Maniek72……..1
  17. Sytuacja jest taka. W Rumbar.Nasyp rezerwują tylko do 6 osób. Nie mają fizycznej możliwości, by zapewnić więcej miejsc dla gości. Taka też polityka baru. Może się zdarzyć, że będzie nas więcej i będzie problem. Nie znam tej knajpki i nie wiem, czy rzeczywiście przy frekwencji z najlepszych czasów nie skończy się spotkanie na zewnątrz baru?brrrr:) Bar proponuje w zastępstwie Rumbar na św. Antoniego, lub Texico. Szybko odpisywać, kto będzie i wtedy będzie sens rezerwować. Inaczej nasyp wystarczy;) PS Dajcie tak na 100% kto będzie. Będzie łatwiej coś postanowić. Jest jeszcze po rozmowie KRVN sprawdzony przez Rafała, ale to bez konkretnych danych, to nie wiadomo o czym rozmawiać. Do końca weekendu przydałoby się już coś konkretnego ustalić.
  18. Mogę być 19 i 20:) Mogę być w Spiżu i Rumbar.nasyp:) A na poważnie, jeżeli pasuje 19 stycznia (piątek), to jestem za. To co, w piątek w Rumbarze?
  19. Zawodowo zajmujący się tymi sprawami wyposażają się w bardziej profesjonalny sprzęt (statywy, aparaty, kamery, programy do obróbek zdjęć). Amatorzy powinni bardziej się nad tym pochylić, bo później jest żal, że fajną rybę złowiłem, a zdjęcie dno. Kilka rzeczy trzeba wyjaśnić. By zrobić w miarę przyzwoite zdjęcie z wędkarskim trofeum, trzeba mieć, najkrócej pisząc, wszystko przygotowane wcześniej: - szybki dostęp do aparatu/telefonu - ustawienia w urządzeniu maksymalnie szybko dostępne - kilka opcji mocowania/ustawienia urządzenia w różnych warunkach wędkarskich - bardzo pomocne jest ustawienie na zdjęcia seryjne, jeżeli jest opcja bez limitu, to najlepsze według mnie wyjście - pomaga też w uzyskaniu lepszej jakości prezentacji podbierak, ryba dopiero co wyholowana, bez dostępu do wody i zbyt długie przygotowanie do zdjęć skutkuje, że będziemy mieli okaz z obwisłym ogonem i nieemanującym świeżością. Doświadczenie. Niekoniecznie musicie walczyć o życie tak jak ryba. Wystarczy stanąć na bieżni, wyznaczyć 400 m i przebiec je w najszybszym czasie. Na mecie natychmiast dać sobie wsadzić głowę pod wodę. I to może prawdopodobnie odczuwać ryba po holu. Dlatego warto dać jej odpocząć w podbieraku. Po chwili wrócić do robienia zdjęć. Będzie też chwila na przygotowanie się do ich robienia. Każda rzecz pomagająca nam i rybom w tym, jest krokiem w słuszną stronę. Kupiłem dodatkowy aparat. Teraz mam dość długo mi towarzyszącą wodoodporną kieszonkową "małpkę" Panasonic bez ruchomych części i w odwodzie Canona. Telefon jest trzecim aparatem do zdjęć. Aparaty najlepiej, gdy są z płaskimi powierzchniami pomocnymi w ustawianiu na pudełkach. Plecak, torba, czy chlebak w mojej ocenie jest lepszym rozwiązaniem niż sam krótki trójnóg. Taki gadżecik może być pomocny w przypadku ustawienia na torbach przygniatając trawy i dający dodatkowe centymetry, by nie wchodziły w kadr. Moja amatorska konstrukcja statywu, to uchwyt do selfie ze standardowym gwintem i przytroczoną szpilką do wbijania w glebę. Jeżeli jestem na betonie, to wsadzam w torbę i rozsuwam na żądaną wysokość. Uchwyt jest bardzo pomocny w dostosowaniu wysokości. Najważniejsze według mnie to perfekcyjna znajomość ustawień fotografującego urządzenia, ustawienia parametrów przed łowieniem i rozpoznanie na każdym stanowisku możliwości działania. Reszta może okazać się zbędna, bo te trzy wymienione rzeczy w zupełności wystarczą.
  20. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Była krótka dyskusja o tym na Facebooku. Szkoda, bo nie wiem, gdzie teraz się podziać i łowić zimowe okonie:) https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fecho24.tv%2Frozbudowa-przystani-na-wroclawskich-osobowicach%2F%3Ffbclid%3DIwAR3hBXNnoEf3rRjI7SB--hR479XpyQ5Oe2m6HbaAqrw1AI2tkV6kI6XwKyI&h=AT06Xw7q7FVBURQZ8Jhk3i4ZacZY2CqOI2ojPKmsgsFBzT7fVpyZ-cM_N92gAwsKVfN7iswh6vXWrozx6B186ozRuuuhJ7Euqwif7lxQL6iBuC4h71fY_dsthniY9LttbMRcAbIq7JhWQuQ Jak teraz zaczną tu spływać z Berlina, Paryża, Amsterdamu, to będzie tyle spokoju, co w pewnym domu pod czerwoną latarnią. Inwestycji takich, czy podobnych będzie więcej. Kolejna marina i pewnie w ślad za nią będą kolejne https://www.wroclaw.pl/zielony-wroclaw/nowa-przystan-na-maslicach-kiedy-otwarcie-mariny
  21. Mnie odpowiada. Jakby co, to tylko choroba mnie powstrzyma:)
  22. Z grubsza wygląda tak. Na tą chwilę rezerwacja 50zł/os. Im bliżej terminu będą chcieli więcej np. 100zł. Wpłata odliczana od rachunku przy zamówieniach+10% łapówki?:) Napiwku?;) Jeden płatnik🤨 Jak zadeklaruje się 30 osób, a przyjdzie pięć, to wyjdę obżarty i opity jak bąk zanim przedpłatę się wykorzysta:)))
  23. Przepraszam, ale 13 stycznia u mnie odpada. W weekendy zarządza najważniejsza osoba na globie:) i ten dzień jest do jej dyspozycji. 20 stycznia byłby dobry. Chopper-Bar, zaglądnąłem na stronkę i wygląda ok. Nie wiem, czy zgodzicie się na zmianę daty? I czy tam rzeczywiście trzeba rezerwować stolik? Na rympał będą wolne miejsca?
  24. jaceen

    Liga okoniowa 2024

    W tym konkretnym miejscu, gdzie ostatnio łowiłem, tak przed piętnastą zaczynają się brania. Żeby to stwierdzić, to trzeba kilka razy być i to sprawdzić. Jeżeli przez dwie/trzy godziny jesteś bez brania, a nagle zaczynasz się spieszyć z odpinaniem, by zdążyć przed zmrokiem jak najwięcej złowić, to chyba coś w tym jest. Nawet na powierzchni to można zauważyć. Przez większość dnia woda jest martwa, by przed zmierzchem pojawiły się zestresowane ławice drobnicy. A w ślad za nimi wiadomo co:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.