Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    762

Zawartość dodana przez jaceen

  1. Jeszcze ja dorzucę info do mapki z Google. Od strony Rędzina przy Żużlowców, ta prostka zaznaczona na żółto, jest bombardowana łyżkami koparek. Przygotowane są wypełnione kosze, będzie rwanko przynęt. Dalej nie wiem jak sytuacja wygląda. Byłem w nocy i musiałem się wrócić. Wracając zaglądnąłem w okolice zatoczki przy Osobowickiej. Na poniższej mapce zaznaczone miejsca w kratkę, to już historia. Nie wiem dokładnie ile ucięto cypel. Zaznaczyłem orientacyjnie. Linia bez kratki, to wybrana ziemia do poziomu lustra wody. Opaska jeszcze nie ruszona. Dzisiaj tam w nocy jeszcze łowiłem, nawet jeden krótki się trafił i dodatkowe branie miałem, ale już też odpuszczam.
  2. jaceen

    Grzyby

    Dzięki za info, ale z moim sprzętem małe szanse 2014.09.15 We Wrocławiu zaczął się sezon na kanie. Dostałem info od forumowego kolegi i wybrałem się na spacer w sprawdzone miejsce. Kilkanaście trafiło już na patelnię. Reszta jest na dysku i będzie cieszyć oko w galerii grzybowej. Były miejsca, że trafiały się w grupkach po 20-30 szt.
  3. Panowie, gratuluję wyników! 2014.09.13 Odra-Wrocław Do trzech razy... Tak, tym razem zrezygnowałem z miejscówek, na które często zaglądałem. Wybrałem miejsce wygodne dla mnie, z dobrym oświetleniem i dobrą muzyką Najważniejsze, że trzecia wyprawa w poszukiwaniu nocnych sandaczy kończy się skromnym sukcesem. Wrocławska Odra skacze jak piłeczka pingpongowa. Trzeba być przygotowanym na każdą sytuację. Ryba złowiona na 6 cm lipowego swojaka.
  4. 2014.09.10 Powoli zaczynam oswajać się z myślą, że smużaki trzeba odłożyć na bok. Pierwsze, poważne nocne podchody za sandaczem już rozpocząłem. Przy okazji sprawdziłem nocne stanowiska kleni. Tam przytrafił się spory krąp. Jeszcze był krótki sandaczyk i cztery porządne brania, nie zacięte. W stałym miejscu napatoczył się koleżka, który w poprzednim sezonie 2013 był przeze mnie wypinany trzy razy. Dodatkowo wiem, że dwóch forumowych kolegów również w tamtym sezonie odbierało mu swoje wobki, bo chciał sobie przywłaszczyć. Charakterystyczne kropy między i nad oczami dają 100% pewności, że to ten sam szczupły. Zdjęcie z 20.09.2013 i z wczoraj. I znalazłem kolejne zdjęcie z 15.09.2013 Wiele mu nie przybyło, dalej oceniam go na +/- 55cm.
  5. jaceen

    rzeka Ślęza

    Dawaj, dawaj. Rybka wygląda poczciwie, to szkoda jej nie wpisać. Tylko na przyszłość, jak w tle zobaczymy naszą Ślęzę, to będzie bardziej wiarygodne. No i czy ma 35, czy około, to znaczy ile? Jak będą jakieś mocne sprzeciwy, to rybkę zdyskwalifikujemy I jeszcze jedno, na zlocie się było a do tabeli uczestników się nie wpisałeś
  6. Minął tydzień i kolejna eskadra z powietrza wylądowała w wodzie. Jest w miarę dobrze, bo na dziesięć jeden trafia się trudniejszy do ustawienia. Ostatnie osy są neutralne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.