Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 239
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    716

Zawartość dodana przez jaceen

  1. Ryby dopisały, uczestników sporo i buzie od ucha do ucha Gratuluję udanego zlotu, atmosfery i wędkarskich okazów.
  2. jaceen

    rzeka Ślęza

    Lista: 1. Radek M.------- 0 cm, 0 cm, 0 cm 2. jaceen--------- 28cm, 0 cm, 0 cm 3. dobekfooto --- 0 cm, 0 cm, 0 cm 4. Marienty ----- 35cm, 28cm, 0cm 5. bacyk ---------- 0 cm, 0 cm, 0 cm 6. mza ------------- 0 cm, 0 cm, 0 cm 7. przemass71---- 0 cm, 0 cm, 0 cm 8. michalvcf ------- 0 cm, 0 cm, 0 cm 9. haczykforum---- 0 cm, 0 cm, 0 cm 10. GuCeK --------- 0 cm, 0 cm, 0 cm W końcu zaczęły dzisiaj brać ciut większe. Kilka w granicach wymiaru i jeden trafi do tabeli. Trzeba wreszcie zapunktować Całe 28cm. Dzisiejsza taktyka inna od poprzednich. Wypuszczałem woblerki dość daleko i mozolnie ściągałem z krótkimi przystankami. Brań mniej, ale więcej zapiętych. Co do dokumentowania. Nie przesadzajmy z tym, bo zrobić zdjęcie z miarą, jeszcze książeczką i w tle jeszcze rzeka, trudne do ogarnięcia. Raczej jestem przygotowany do robienia zdjęć, ale takie wygibasy przerosły mnie. U mnie będzie wyglądało tak, że zdjęcie z miarką a po chwili fotka miejscówki.
  3. jaceen

    rzeka Ślęza

    O mały włos Twoja przepowiednia sprawdziłaby się Dzisiaj wędkowałem na odcinku Wabco-Oporów (próg). Chyba w sztukach dychę przekroczyłem. Odprowadzeń i skubnięć niezliczona ilość. Największy złowiony może miał 23-24cm. Łowiłem starą, sprawdzoną obrotówką Rublex. Takich już nie robią. Mocno odchudzona zerówka, która pracuje z nurtem, a klenie potrafią ją gonić i skubać pod same nogi. Większość czasu łowiłem właśnie z nurtem. Przed zmierzchem podszedłem w rewiry Marientego. Założyłem takiego kupnego smużaka 3cm, który już dał mi kilka fajnych ryb. Nie będę bujał w obłokach, ale ryba 4-kę mogła mieć z przodu. Chwilę pobujała się na wędce i spinka.
  4. jaceen

    rzeka Ślęza

    Lista: 1. Radek M. - 0 cm, 0 cm, 0 cm 2. jaceen - 0 cm, 0 cm, 0 cm 3. dobekfooto - 0cm, 0cm, 0cm 4. Marienty - 0cm, 0cm, 0cm 5. bacyk - 0cm, 0cm, 0cm 6. mza - 0 cm, 0 cm, 0 cm 7. przemass71 - 0 cm, 0cm, 0 cm 8. michalvcf - 0cm, 0cm,0cm 9. haczykforum - 0 cm, 0 cm, 0 cm 10. GuCeK - 0 cm, 0 cm, 0 cm Zasady. Wygrywa najdłuższy kleń złowiony metodą spinningową lub muchową. Końcową klasyfikację przy kleniu o takim samym wymiarze wygrywa wymiar kolejnej ryby. Do klasyfikacji bierzemy pod uwagę trzy największe klenie. W przypadku ryb takich samych o zwycięstwie decyduje data złowienia, czyli wcześniejsza data ma pierwszeństwo. Zgłaszamy ryby złowione od progu przy Stadionie Miejskim w górę rzeki. Koniec rywalizacji 6 grudnia. Niejasności będziemy rozstrzygać na forum. W dobrym tonie będzie deklaracja wzięcia udziału w rywalizacji przynajmniej jeden dzień przed złowieniem zgłaszanej ryby. Myślę, żeby do listy samemu dopisywać wyniki. Będzie łatwiej nam wszystkim. Zasady chyba są do przyjęcia i nie widzę powodów do ich rozbudowywania. Jedynie, to warto je, co jakiś czas przypomnieć pod listą uczestników. Gratuluję Marienty! Wreszcie coś się ruszyło
  5. Coś się mi wydaje, że pływający Sandokan znajdzie u mnie miejsce w pudełku. Wobki prezentują się rewelacyjnie. U mnie powstało jeszcze kilka smużaków. W zasadzie, to zostały mi tylko dwa. Mam ostatnio lekką rękę do rozdawania
  6. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  7. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  8. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  9. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  10. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  11. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  12. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  13. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  14. jaceen

    rzeka Ślęza

    Kleń 38, to już ładny na tą rzekę. Fakt, że okonie jakieś bardziej aktywne ostatnio. Jeden z większych po ostatniej próbie zaliczenia wymiarowego klenia. Jak na razie trafiają się mi klenie przed wymiarem i do tabeli nie mam co wpisać Mam jednak upatrzone stanowisko jednego, który walnął mi w smużaka, ale spadł. Jak się uda go skusić ponownie, to może być niezły wynik. To jednak nie wcześniej jak za kilkanaście dni.
  15. Nieźle, nieźle Tomek. Aż dziw, że po tych karpiszonach i dorszach jeszcze śledziom nie odpuszczasz Fajna relacja. U mnie kije idą na jakiś czas w kąt, to jeszcze dzisiaj powtórzyłem Widawę. Cztery brania. Dwa pierwsze spartolone i dwa kolejne wykorzystane. Jaź przed i kleń po czterdziestce.
  16. jaceen

    No caption

    Z albumu: Widoczki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.