Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 360
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    762

Zawartość dodana przez jaceen

  1. jaceen

    Klenie i jazie 2012

    Myślę, że jeszcze uda się mi klenie połowić. W grudniu chyba oglądniemy Twoje relacje z czarowania "pająkami"? Kliknij na link poniżej i znajdziesz odpowiedź, pzdr.
  2. 30.09.2012 Woda niska i o większe okazy było niezwykle trudno. http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=235970#235970
  3. jaceen

    Klenie i jazie 2012

    Raczej ostatnie w tym roku wędkowanie na jednej z dolnośląskich rzek. Kilka maluszków i największy koło 40-ki. Przy okazji można było kani sobie nazbierać.
  4. jaceen

    Turystyczny kącik

    Celem ostatniego dnia pobytu w okolicach Pienińskiego Parku Narodowego, były ruiny gotyckiego zamku i średniowieczna warownia. Zamek w Czorsztynie. Do zwiedzania udostępniono ruiny zamku średniego i górnego, basztę i zieleniec. Z tarasów zamku możemy podziwiać panoramę Tatr, Pienin Spiskich i Zbiornik Czorsztyn. W pomieszczeniach zamku znajduje się wystawa o historii zamku. Jeżeli zwiedzanie zajmie mniej niż dwie godziny, to parking przy kasie biletowej jest bezpłatny. Zamek w Niedzicy Był plenerem filmów „Zemsta”, „Mazepa”, „Janosik” i „Wakacje z duchami”. W obecnej chwili pełni funkcje muzeum, hotelu i gastronomii. Do zwiedzania udostępniono tarasy widokowe, komnaty wyposażone w przedmioty z XVI-XIX w., lochy-izba tortur. Będąc na tarasach jednego z zamków, możemy podziwiać po przeciwnej stronie drugi zamek. W Niedzicy możemy spacerować także po zaporze i podziwiać z niej równocześnie oba zamki, zbiorniki Czorsztyński i Sromowski.
  5. jaceen

    Grzyby

    26.09.2012r Zacząłem od kilku koźlarzy i dla uzupełnienia koszyka dobierałem maślaki. Trafiło się też kilka opieniek, podgrzybków i borowik. Im dłużej w lesie, to robiło się kolorowo i mocno „aromatycznie”. Ogólnie mówiąc, rewelacji nie było, ale 27 koźlarzy, kilka podgrzybków, borowik i maślaki. Około 3 kg w jednym koszyku. Miejscowi mówią, że nawet koźlarzy zaczyna brakować .
  6. Odrzański przyłów http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=235728#235728
  7. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Dzisiejszy odrzański metrowy przyłów na białe kopyto z niebieskim akcentem.
  8. Nie, nie, kleń to u mnie rybka wiodąca, ale czasami poświęcam się innym. Dzisiaj kolegom w Odrze brały szczupaki, bolenie, a u mnie zero. Ładne jazie, brawo.
  9. Ostatnio nie mogłem nic ponad kreskę złowić. Może wreszcie nadchodzą lepsze czasy. Ciekawostka taka, że kilka sandaczy wzięło z powierzchni Odry. Przynęty, gumy i woblery prowadzone pod bolenia dość szybko i brania były w znacznej odległości w nurcie, gdzie głębokość jest +/- 5m. Dzisiejszy szczupaczek niezamierzony przyłów.
  10. jaceen

    Grzyby

    Niedzielne udane grzybobranie. Wiele podgrzybków musiało zostać w lesie, bo były mocno zaatakowane przez skoczogonki.
  11. http://img692.imageshack.us/img692/5179/kopiap1000374.jpg
  12. http://img341.imageshack.us/img341/4549/20120808wrocawodra.jpg
  13. Odra,Wrocław i moje wypociny. http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=234771#234771
  14. jaceen

    BOLENIE 2012

    Nie jest to osiemdziesiąt, ale po dwóch wypadach i kilkunastu wyjściach do przynęt w końcu jednego oszukałem drewienkiem.
  15. Tondrom, DAWID, macie rację. Klenie pozują w Przełomie Pienińskim w drodze do Czerwonego Klasztoru. Osiem dni tam łaziłem po górkach. Niedzica, Czorsztyn i od Wąwozu Szopczańskiego przez Trzy Korony, Sokolicę, Palenicę, Wysoką do Wąwozu Homole. To z grubsza udało się mi przejść. Od "Harnasia" w stronę Krościenka widziałem wędkujących, to chyba tam się kończy narodowy.
  16. DAWID, widocznie za mało wiary było w tym co robiłeś Wreszcie wróciłem na swoje tereny. Dzisiejszy z wrocławskiej Odry... i stadko z Dunajca. Niektóre miały dobrze ponad 50cm.
  17. Dobrze rozpoznane miejsce zlotu, musiało przynieść efekty. Pozdrowienia dla zlotowiczów i czekamy na relację.
  18. jaceen

    Turystyczny kącik

    Byłem we wtorek. Dziwne, że wtedy, przez trzy godziny pływania, nie spotkałem żadnego wędkarza. Woda jak dla mnie super, tylko trochę daleko. Kleń 50+ w niedzielę został złowiony? To gratulacje.
  19. jaceen

    Turystyczny kącik

    WROTA ZIEMI KŁODZKIEJ Kiedyś obiecałem sobie, że zabiorę syna na spływ pontonowy Nysą Kłodzką. http://www.ski-raft.pl/splywy_pontonowe.html Pogoda zapowiadała się wyśmienita, więc telefon i rezerwacja na kajak, bo więcej chętnych do pontonu w tym terminie nie znalazłem. Wcześniej, przed spływem, weszliśmy na obryw skalny, by podziwiać panoramę Barda i okolic wraz z widokiem na Szczeliniec. Z przystani zawieziono nas autokarem do Ławicy i po krótkim instruktarzu wiosła w dłoń i ok. trzech godzin spokojnego wiosłowania przed nami. Początek spływu dość ciekawy. Trzeba wpatrywać się w wodę, aby ominąć wystające kamienie i rafy. Brzegi rzeki usłane ciekawymi formami skalnymi. W środkowej części spokojniej, ale chwila nieuwagi i zaliczamy głaz i kajak obraca nam w poprzek nurtu na przewężeniu, gdzie nurt znacznie przyśpiesza. Chłopakowi sprawia, to wiele radości, a mnie obawę przed wywrotką. Końcowa faza spływu, to przenoszenie sprzętu obok progu wodnego, około 50m. i po piętnastu minutach pokazuje się nam wizytówka Barda, kamienny most. Trudno uwierzyć, że podczas powodzi w 1997 woda przelewała się górą mostu.
  20. To nie był przypadek, to był nasz cel Nie ma szaleństwa. Trzeba jeszcze ze trzy tygodnie wytrzymać.
  21. Kiełbie, jelce, płotki i nawet trafiały się różanki. W sumie w ciągu trzech godz. 70 szt. rybek. Tak było w czwartek. A w piątek sos z koźlarzy czerwonych
  22. Niewielkie, a też sprawiają wiele emocji. Odrzańskie kiełbie.
  23. jaceen

    Turystyczny kącik

    Czas wakacji i urlopów. Może komuś przyda się informacja, że we Wrocławiu jest park rozrywki edukacyjnej http://humanitarium.pl/ Fajna forma spędzania czasu za pomocą interaktywnych eksponatów i multimediów. Dwie godziny wspaniałej zabawy i edukacji. Dzieci mogą sprawdzić: jakie są szybkie, jak wysoko skaczą, jak zachowuje się kręgosłup podczas ruchu, w którym miejscu język wyczuwa smaki, czy przy pomocy specjalnego mikroskopu zbadamy jak zbudowana jest nasza skóra. Ogólnie, wzrok, słuch, dotyk, węch, polecam.
  24. jaceen

    Grzyby

    Zgadza się, jest to goryczak żółciowy. Bywa nazywany szatanem tylko, że w Polsce ponoć borowiki szatańskie nie występują. Czasami spotykam tak okazałe niejadalne okazy, że warto je uwiecznić na karcie pamięci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.