dembic, według mnie, nie ma można specjalnie rozrónić rybostanu poszczególnych stawów. pewnie ze na większych akwenach zahaczyć idzie ładniejsze leszcze, czy inne rybki, ale nie jest to regułą. Sam sie o tym przekonałem.
ogólnie rybek jest coraz mniej (daje się odczuć brak zarybień - a te które są to "kropla w morzu" zwłaszcza, że tylko karpiem którego miejsce jest w stawach hodowlanych) no ale tyle z narzekania.
W tamtym roku miałem nieco farta co do zebaczy, których naprawde sporo złowiłem i które nadal pływają, a złowiłem je chyba na kazdym stawie.