Jakoś nigdy nie miałem i nie potrzebuję do tej pory a łowię już spoooooro lat
To akurat nie jest sprzęt bez którego nie poradzisz sobie nad wodą.
Kilkanaście haczyków w różnych rozmiarach w zależności jaką przynętę będziesz zakładał. Szpulka żyłki przyponowej, kilka spławików dobranych do łowiska (woda płynąca inne, stojąca inne) i ciężarki (śruciny, łezki 2-3 gramowe, ewentualnie coś cięższego jak byś miał zamiar na grunt spróbować )
Krętlików sam używam od zawsze więc je również polecam.