Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach?


maniek

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 471
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

gratuluje ziomek piękny boluś oby tak dalej a rekord polski bedzie nasz :wink: jeszcze raz graty :mrgreen:

Napisano
My dzisiaj też tylko spacerowo.

Chyba leszcze się trą, bo przy brzegach na Zegrzu leżą zdechłe takie po 70-80 cm. :shock:

A jeśli to nie wynik tarła, to nie wiem co się dzieje... Z 7 takich widzieliśmy.

To nie wynik tarła to ludziska te duże łódki silnikowe po odpalali.

A u nas leszcz tak do kilo może 1,5 kg wytarł się a duże dopiero zaczynają :roll:

My dzisiaj też tylko spacerowo.

Chyba leszcze się trą, bo przy brzegach na Zegrzu leżą zdechłe takie po 70-80 cm. :shock:

A jeśli to nie wynik tarła, to nie wiem co się dzieje... Z 7 takich widzieliśmy.

Martwe rekordy jak 80 cm :neutral::roll:

Napisano

wypad od 7:30 do 11:30 caly czas praktycznie lało, choc udalo mi sie zbytnio nieprzemoknąć.

okazalo sie calkiem pozytywnie 7 karpikow jeden ladniejszy 38cm/1,4kg reszta to podrostki 30-34cm a także miłe zaskoczenie, wytrzebiony juz kilka sezonow wczesniej na tym lowisku - karaś 32cm/0,6kg :smile:

takie karpiki hyba kazdy wie jak wygladaja, wiec wrzuce tylko fotke mojego najwiekszego od kilku sezonow karaska :razz:

ebc473011e624fbam.jpg 74f32cfe6f3a7a81m.jpg

Napisano

dzis wypad nad Odre :leszcz 48 cm, klen 35cm i plocie w okolicach 30 cm wypad uwazam za udany tym bardziej ze bylem tylko 4 godzinki

Napisano

Dzisiaj godzinka "treningu" przed zawodami 1 czerwca. Pierwsza płotka i na brzegu, gdy ją odpinałem, złamał się haczyk nr 20 :???: Więc musiałem lecieć do domku po następny, bo wziąłem ze sobą tylko zanęte, bata i przynęte. Założyłem nowy haczyk i zaczęły się brania. Po każdej złowionej rybie trzeba było zmieniać miejscówkę. Złowiłem takich płotek w przedziale 15-20cm. 22 sztuki. Wędkarze tak się na mnie dziwnie patrzyli, że mi coś ciągle bierze, a im nie :smile: Jednak te kilkanaście płotek to nawet niezły wynik jak na ten zbiornik. A zbiornik strasznie zarósł, więc wpuścili amura, bo myślą, że sobie z tym poradzi. Na razie jakoś mu nie idzie :lol: Kilka oczek co prawda było, ale najczęściej nie w miejscu żerowania ryb. Sprzęt delikatny: lekki bacik, żyłka główna 0,14, a przypon 0,08. Nagle coś większego zaczęło się ruszać w krzakach. Myślałem, że mi weźmie, to rzucam :mrgreen: Zobaczyłem całkiem pokaźnego karasia, około 35-40cm. Potem zobaczyłem nie brzydsze, a nawet ładniejsze :razz: liny. Potem obczajiłem że to tarło, gdy jeden lin przybliżał się do brzucha drugiego. Była to jedna z najpiękniejszych chwil, jakie można spotkać nad wodą. Przy zaczepie o trzcinę, żyłka 0,08 pękła jak nitka. Popatrzyłem jeszcze trochę i poszedłem do domu. Widziałem już tarło szczupaka, ale nie z bliska i to nie było to samo co tarło lina.

Pozdrawiam :cool:

PS. Zapomniałem napisać, że jakiś koleś miał branie, ciągnie wypchaną ikrą ikrzycę lina i w siatę :roll: Nie wiem jak rozumieć takich ludzi :oops:

Napisano

Pierwszy w tym roku wypadzik ze spiningiem.Półtorej godzinki na kanale Odry.Efekt to dwa okonki na paproszki na bocznym troku.Mimo wszystko wypadzik przyjemny.

Napisano

Dzisiaj rano 3 godziny boleniowania zakończone jednym bolkiem 57cm. Wieczorem jak będzie pogoda to znowu zawitam na miejscówkę :cool:

Trochę kiepskie zdjęcie, robiłem samowyzwalaczem i takie wyszło drugiego nie chciałem robić aby rybki nie męczyc.

f65ca1a3f243e884m.jpg

Odpływając jeszcze pomachał mi na pożegnanie :mrgreen:

db6a0442e5f2aed9m.jpg

Napisano

Wczoraj od 15.15 do 20 na Warcie 2 szczupaczki jeden okolo wymiaru i 2 okonie po 20 na obrotówkę nr 3 czarną z czerwonymi kropkami wciąż czekam na konkretnego szczupaka.

Napisano

W niedziele połowiłem sobie z gruntu. Z ojcem w 3 h złowiliśmy około 12karasi których łączna waga wynosiła z 6kg. Ładne karasie. 2 na patelnie reszta do wody.

Napisano

krotki wypadzik nad wisłe koło kamieniołomów we wsi Piotrawin, efekt to boluś 40 cm ryba chodzi ładnie jednak komary tną niemiłosiernie...... :lol::evil:

9bfa6ffdf24b9535med.jpg

Napisano

dzisiaj trzy małe okonie i jeden spinningowy krąp - myślałem że krąpie nie biorą na spinn ale to już drugi jaki sie trafił

Napisano
krąp - myślałem że krąpie nie biorą na spinn ale to już drugi jaki sie trafił

moze to był leszcz

Napisano

2 godziny ze splawiczkiem i zywcem.

Plotki dopisywaly, na zwyca 4 brania, jeden szczupaczek 46cm na brzegu. Bardzo poprawnie zapiety, wrocil w pelni sil rosnac i rozmnazac sie.

2106fda297057af7m.jpg

Napisano

dziś od 20.30 wybralem sie na 2 wędki na staw na swietliki , jedna wędka na rosówke a druga na kukurydze. Po zarzuceniu 2 wędzisk po okolo 30 minut 1 branie na rosówke zacięcie jest siedzi, na brzegu ląduje karpik 39 cm ucieszyło mnie ponieważ pomyślałem że będzie więcej brań. Jednak sie pomyliłem do godziny 23.10 ani puknięcia zebrałem sprzet i czas do domciu. Moze jutro z rana na pstrągusia wyskocze :smile:

Napisano
krąp - myślałem że krąpie nie biorą na spinn ale to już drugi jaki sie trafił

moze to był leszcz

Napewno krąp , leszcze też na spina siadają

Napisano
krąp - myślałem że krąpie nie biorą na spinn ale to już drugi jaki sie trafił

moze to był leszcz

Napewno krąp , leszcze też na spina siadają

potwierdzam, też w tym roku miałem krąpia na małego woblera zapiętego prawidłowo :shock:

Napisano
Jak na maj to coś tam okolica w ogóle niewiosenna.
juranty, u mnie w kwietniu bardziej zielono...masz racje coś tu śmierdzi :???:

Date Time Original = 2009-04-25 08:58:55

Date Time Digitized = 2009-04-25 08:58:55

A tyle min. można wyczytać z iExif'a tego zdjęcia :idea:

może powinniśmy poprosić kolegę beatanyt, o jakieś drobne wyjasnienie :cool:

a może w Szwecji tak wygląda maj?; a i data w aparacie była źle ustawiona ?

Napisano

Witam dziś przed pracą wyskoczylem na półtorej godzinki porzucać przy pomoście na okonki.I na paprocha skusil się szczupły 55cm.Tydzień temu taki jeden zaskoczył mnie i odcioł twisterka :sad: dziś byłem mądrzejszy i założyłem wolframik :smile: A okonki dziś jakoś nie mialy ochoty brać.

Napisano

Abstrahując od daty połowu, obejrzyjcie zdjęcie na zbliżeniu - ryba ma wgniecioną do wewnątrz całą pokrywę skrzelową - musiała solidnie dostać w łeb cieżkim przedmiotem typu kamień. Ładna ryba, ale oglądanie szczupaka, który cały ocieka krwią, nie należy do przyjemnych doznań.

Napisano
majowy szczupak.
Kwietniowy szczupak :???:

Zdjęcie mało sympatyczne, cała ryba we krwi.

Fakt że jak żył pewnie był piekny.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.