Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 452
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    818

Zawartość dodana przez jaceen

  1. Jak zwykle peekol masz rację. Mnie bardziej chodziło o estetykę wykonania. W klasykach jest to bardzo widoczne. Ja nie mogę sobie z tym poradzić Co do całokształtu (wielkość, praca, kształt) można się przybliżyć do łownego wzoru, ale dalej u mnie jest porażka. Ciągle jestem niezadowolony. Ja tak robię. Na zdjęciu jest tylko część woblerów na których się wzoruję. W górnym rzędzie np. woblery Gembali, Gawlasa, Jaxona!, itp. i poniżej moje podróby. Smużaki, to znajdziecie wzorce w sklepiku haczyka:) Mam takie woblery, których już na rynku nie uświadczy i mam jedną oryginalną sztukę. Obowiązkowo strugam podobnego. Jednak każdy (raczej?), kto robi własne przynęty, stara się mieć coś swojego indywidualnego, co by kojarzyło się z twórcą. A po jakimś czasie wychodzi, że to już było przerabiane To powinno się oprawić w ramkę i od czasu do czasu przypominać. A tu są cele do których w najbliższym czasie będę dążył. Oczywiście w odpowiednim czasie efekty pokażę. No i strugać, klepać, kręcić! Myślę podrzucić Adminowi pomysł na fajną zabawę. Może chwyci pomysł? Domyślacie się o co...?
  2. jaceen

    No caption

    Z albumu: Inne

  3. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  4. jaceen

    rzeka Ślęza

    Zapowiada się, że najbliższe dni będą nieco chłodniejsze. Temperatura w dzień może spaść nawet poniżej -5*C. Pomiary temperatury Ślęzy to okolice 2*C. Bywało, że w połowie marca trafiały się kleniki blade jak ściana i oblepione pijawkami. Przyklejone gdzieś do dna reagowały tylko na przynęty podane dokładnie pod pysk. Tak więc o rybkę będzie teraz trudno. Ale, może "kropki" będą dopisywać? Taki oficjalny najlepszy wynik, to ustanowił GuCek (36cm). A nieoficjalnie trafiały się jeszcze większe. Ciekawe, kto przełamie pierwszy 40-chę z ryb branych do rywalizacji? No i Panowie, czas pomyśleć o zlocie Myślę, że i tak w tygodniu będziemy się spotykać, już chyba nie da się tego uniknąć, ale na przełomie lutego i marca można by się spotkać w większym gronie. Później rozejdziemy się po Odrze, Widawie i innych łowiskach i może być o to trudniej. Propozycje terminu i miejsca w temacie http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=271581#271581 Prawie połowę z listy już miałem przyjemność poznać
  5. Propozycja spotkania na rzece Ślęzie. Przełom lutego/marzec. Są chętni? Jakieś propozycje?
  6. Słuszna droga. Wbrew pozorom klasyki są bardzo trudne do wykonania. Na ryby nie chodzę, to trochę robactwa i nowych projektów u mnie powstaje. Tak na początek... Między 25-35mm
  7. jaceen

    No caption

    Z albumu: Woblery

  8. Dziękuję Tomku. Bardzo mnie ucieszyła nagroda. Pozdrawiam.
  9. jaceen

    No caption

    Z albumu: Inne

  10. jaceen

    No caption

    Z albumu: Inne

  11. jaceen

    rzeka Ślęza

    Panowie, zdawać relacje! Ja może w tygodniu spróbuję coś w wodzie pomieszać. Pamiętajcie, że prócz dążenia do zwycięstwa mamy do pobicia wynik 101 pkt. ustanowiony w poprzednim sezonie przez Marientego. Średnio wychodzi po 34cm na rybę. Jeszcze przyszło mi coś do głowy. To przemyślenia na przyszłość. Jednak to może być rozwiązanie, by na dole tabeli też było ciśnienie. W czym rzecz. W przyszłym sezonie można by zamknąć ilość uczestników na 1-ej liście w liczbie 15-20. Wszyscy zajmujący pozycję poniżej 15-20 miejsca z automatu wskakują do drugiej listy. Nie nazywałbym pierwszą czy drugą ligą. Przecież z drugiej listy wędkarze mogą wynikami być lepsi od pozostałych. Żeby nie trafić do drugiej listy wędkarze z dołu tabeli będą mobilizowani do poprawiania wyników. Analogicznie, aby wskoczyć do listy 1-ej trzeba by zająć odpowiednie miejsca w drugiej. Oczywiście to przemyślenia na wyrost. Może ilość chętnych do udziału w rywalizacji już wielu nie przybędzie. Jednak jak nam lista się rozrośnie, to w przyszłym sezonie będzie warto o tym podyskutować. pzdr.
  12. Właśnie tak. Bez jakiś szczególnych ograniczeń, co do formy zgłoszenia. Jeżeli byłby podział na tury, to ograniczenie ilości prac w takiej samej formie wskazane. Ktoś kto dobrze radzi sobie np. z aparatem, mógłby samymi zdjęciami pozamiatać konkurs. Np. dwa zgłoszenia w takiej samej kategorii w całości konkursu?
  13. GuCeK rozkręcasz się Pozazdrościłem ważki i też sobie dwie wystrugałem. Jeszcze są w trakcie wykańczania, ale już powoli coś z tego wychodzi. Są to pierwsze korpusy ważek i muszę potrenować. Długo mi zeszło zaplanowanie. Ważka płaskobrzucha 1 Ważka płaskobrzucha 2
  14. Może się porwać na coś takiego. Wzorem konkursu fotograficznego zgłaszane są wszelkie materiały dotyczące wędkarstwa. Zdjęcia o tematyce wędkarskiej (łowca z rybą, krajobraz), materiały filmowe , przynęty i inne akcesoria własnej produkcji, wędkarskie opowiadania, reportaże, humor wędkarski, opisy sprzętu-testy, itp., itd. Dzisiaj udało się mi zrobić fajną fotkę a miesiąc później miałem udaną wyprawę i było o czym pisać relację. Innym razem zrobiłem portfel na przynęty lub zbudowałem łódkę do wywozu przynęty. Każdy mógłby swoje najlepsze prace zaprezentować i spróbować sił. Czy ogarnąć to w jednym konkursie? Może tak jak w fotograficznym na cztery pory? Zawsze jest szansa, że spóźnialscy jeszcze będą mieli szansę na wygraną a laureaci pierwszych tur muszą się mobilizować, aby utrzymać lokaty. Prace oczywiście forumowiczów i w miarę aktualne (świeże, nie sprzed kilku lat). Wiek uczestników nieograniczony
  15. jaceen

    rzeka Ślęza

    Ale otwarcie! Gratuluję! GuCeK, wprowadziłeś nerwówę tym kleniem
  16. Właśnie kolega podesłał mi takie doświadczenie ze sterami. Wnioski sami wyciągnijcie. Jest też kwestia odbioru wizualnego, gustu. Stery zaokrąglone mogą się bardziej podobać. Dla mnie łatwiejsze do wycinania i obróbki są trapezowe. Prosto z nocnej zmiany:) 35mm-pływające-ster trapezowy.
  17. Takich maleństw można niesamowitą ilość upchać po pudełkach.Fakt, przybywa ich trochę A ja się właśnie zastanawiałem, jak podejść do ważki. I proszę, będę miał na czym się wzorować Teraz wiem, że też podobne zrobię. Może nie do końca takie, bo po głowie mi chodziła ważka płaskobrzucha. Twoje Marcin_lca owady bardzo ładne. Dzisiaj ukończyłem klenika-40mm. Tonący z drobną akcją.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.