Chciałem, żeby Radek rozpoczął jakimś wymiarowym, ale widocznie wczoraj był taki dzień. Dwa brania na wobka 3cm prowadzonego w toni. Na smużaki zero.
Widać, że chętni są, to zróbmy listę uczestników.
Bez znaczenia w którym momencie się dopiszemy. Wskazane jednak byłoby wpisać się przynajmniej dzień przed złowieniem i wstawieniem ryby do rywalizacji.
Co do "kapelusza", to dobra wola. Nie wymagajmy od uczestników w wieku gimnazjalnym, aby narażać ich na koszty zabawy. Myślę, że młodsi koledzy chętnie zaglądną nad Ślęzę i wyśrubują wyniki:)
Zasady.
Myślę, że lepszym pomysłem na końcową klasyfikację przy kleniu o takim samym wymiarze, byłby wymiar kolejnej ryby. To spowoduje, że nie będziemy czekać np. z rybą 40cm na reakcję innych, tylko będziemy jeszcze doławiać kolejne. I tak, trzy ryby bierzemy pod uwagę a jeżeli przypadek zrządzi, że to nie da rozstrzygnięcia, to decydującą o zwycięstwie będzie wtedy pierwsza największa.
Wpisać się zawsze można, bo może kogoś raz nad Ślęzę poniesie i szczęście dopisze
Aby nie wprowadzać niezdrowej atmosfery, proponuję wziąć pod uwagę ryby złowione od progu przy Stadionie Miejskim w górę rzeki.
Koniec rywalizacji ustaliłbym na 6 grudnia. Na Mikołaja wiadomość o wygranej będzie miłym akcentem i będzie czas, aby do świąt spłynęły zadeklarowane gadżety wędkarskie.
Niejasności będziemy rozstrzygać na forum.
Jest zgoda na takie rozwiązanie?
Pamiętajmy, że to wątek o Ślęzie i wszelkie wpisy o niej mile widziane.
Lista:
1. Radek M. - 0 cm, 0 cm, 0 cm
2. jaceen - 0 cm, 0 cm, 0 cm
3. ?