Skocz do zawartości
tokarex pontony

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    762

Zawartość dodana przez jaceen

  1. 2014.11.10 Wrocław-Odra Oj! Ile się trzeba nachodzić, żeby raz na kilka wypraw cieszyć się z sukcesu. Dwie godziny turlania gum. Trzy brania a w tym jeden sandacz na marchewkę. Oczywiście bez strat się nie obyło. Pudło lżejsze o dwie gumy. jaceen
  2. jaceen

    rzeka Ślęza

    Dobrze, że trzydziestki się trafiają, bo to jest bodziec na następne wyprawy. Mam nadzieję, że 6-7 grudnia uda się Wam znaleźć kilka godzin na spotkanie nad Ślęzą i zakończyć turę z wędką. Może w ostatniej chwili ktoś namiesza w tabeli
  3. 2014.11.05 Odra-Wrocław Pierwszą część wyprawy poświęciłem kleniom. Dwa wyjścia i jeden trafiony. Przynęta-Pixel3 Jak się zrobiło ciemno, zmiana wędki i przynęt. Na 9cm Jaxona (FL)
  4. Niestety, ale nie przeskoczę pewnych spraw. Od piętnastej będę wolny i zależy, gdzie się wybierzecie, to może na godzinkę/dwie dołączę.
  5. Niestety, nie dam rady. Jak wytrzymacie do 17, to może dołączę.
  6. Nie chcę mieszać, bo nie zacząłem temat, ale... Bardzo dawno tam nie byłem i z narysowanej trasy wynika dojazd do kanału żeglugowego? Czy chodzi o drogę ciut w lewo z tą wieżą na mapie? Czy przez śluzy do Ratowic i w drugą stronę można przechodzić? Dla dojeżdżających z tamtej strony, to dobre rozwiązanie. Jeszcze jedno. Spotkania takie rządzą się swoimi prawami. Bywa tak, że nastawiamy się na wieeelkie ryby i później pozostaje nam stwierdzenie, że spotkanie było ok., i nie o ryby tylko chodziło Dla mnie osobiście, klimat małych rzek jest nie do pobicia. Odra to wielki rów z masą wody Chętnych zbyt wielu jeszcze nie ma, to może rozważycie po drodze rzekę Oławę w Groblicach? Nie wspomnieliście jeszcze jakie godziny. Ja wcześniej jak na 15-tą nie dam rady. I to jeszcze 90% szansy. A ta wieża, to dostępna dla ciekawskich?
  7. Mapa panowie, potrzebna mapa
  8. jaceen

    Bat dla dziecka

    Zdecydowanie 4m. Jak wygodne łowisko i dobry dostęp do wody, to warto rozważyć 3m. Trójeczkę sam czasami pożyczam od syna, by połowić drobiazgi. Bo to czasami jest tak, jak kupno roweru. Kupię większy i jak dorośnie, będzie jak znalazł. A teraz? Teraz jeździ pod ramą Czwórka będzie ok.
  9. 2014.10.28 Wrocław-Odra Pierwsza część wtorkowego wędkowania, była podporządkowana kleniom. Pierwszy raz zabrałem ze sobą zakupionego z drugiej ręki travel MIKADO Sensual Spin 240 / 5 - 15g (wklejka). Wybrałem miejsce, które w tym sezonie dało mi kilka pięknych kleni. Na początek poleciał 3cm srebrny wobler. Po kilku rzutach jest pierwsze puknięcie. Rzucam tak daleko, jak pozwala sprzęt i wachlarzem sprowadzam woblera. Staram się robić krótkie przystanki. W tym momencie mam kolejne puknięcia. Sprężam się i próbuję zaciąć. Niestety, ale bez efektu. Coś nie tak? Są zbyt ostrożne? Jak by je tu podejść? Przemyślałem sprawę i zdecydowałem się na woblera tej samej długości, ale o agresywniejszej pracy. Żyłka nie ma takiego zwisu jak przy poprzednim i szczytówka trochę więcej się poddała naporowi nurtu. Teraz, to puknięcie nie było wyczuwalne tylko na szczytówce a przeniosło się na dolnik. Chyba o to chodziło. Długie rzuty, zbyt luźna żyłka i elastyczność wędki nie gwarantowały dobrej i skutecznej reakcji. Zmiana przyniosła w pierwszym rzucie branie, które skwitowałem zacięciem. Kijek ładnie przejął ciężar ryby. Po kilku chwilach kleń się poddał i zapozował do jesiennej galerii. Miałem jeszcze jedno branie. Wobler, którym łowiłem, był robiony na wzór przynęt Przemka Sz. Kolorystyka po mojemu, ale ten model potrafi zaczarować klenie. Szkoda, że zbyt późno skorygowałem zestaw. O zmierzchu zaczęły interesować się nim bolenie, ale to już inna opowieść... pzdr., jaceen
  10. Czołem, propozycja dobra pytanie jaki będzie odzew. Juz kolega GuCek w uawialni pisał posta o jakimś potencjalny spotkaniu listopadowym. mam nadzieje, że znajdą się chętni i trochę pomachamy a później pogadamy. http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=5689&start=45 Ja dziewiątego mógłbym być po 15-ej. Można by się nastawić np. na okonia? Na jeden dzień dopuścimy okonia do "ligi Ślęzy"? Np. ( 1cm=1,25cm Dla najciekawszej rybki dnia, do kapelusza dorzucam osę.
  11. Mam nadzieję, że ten wytrzeszcz potrafi skusić drapieżniki z wrocławskich opasek zanim ugrzęźnie między kamieniami. Miały być skrzydła natural, ale pora roku nie sprzyja do szybkiego schnięcia i ozdobiłem go żyłką silikonową. Długość korpusu 50mm. Praca? No nie spodziewałem się takiego efektu. Na plecionce 0.14 lata piknie i w wodzie delikatnie merdając pupką można prowadzić go (ją?) w różnych warstwach wody w zależności od ustawienia wędki i szybkości kręcenia korbą. Nakupiłem tego silikonu kilka metrów i teraz muszę gdzieś go wykorzystać pzdr., jaceen
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.