
-
Liczba zawartości
1 798 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
134
Zawartość dodana przez ESSOX
-
Nie ma takiej możliwości technicznej żeby szczytówka się wysunęła w teleskopie z sąsiedniego elementu. Tam zawsze jest co najmniej kilka centymetrów zapasu (wzajemne blokowanie się elementów) , jeśli tak się stało jak piszesz to musiała się złamać część o mniejszej średnicy. Ten Dragon nie jest najtańszą wędką w ofercie firmy więc na pewno nie jest to bubel.
-
Ja miałem perturbacje covidowe więc dopiero pod koniec marca udaje się wyjść z wedką. Dwa dni pochodziłem troche ze spinem , niestety bez brania. Nawet nie widziałem aktywności ryb. Dzisiaj stałem w wodzie z godzinę na pewnej miejscówce i ryby jeszcze na niej nie ma. Na tak szybkim uciągu jeszcze jest za zimna woda i klenie nie weszły lub są nieaktywne. Pewnie z gruntówką na spokojnym odcinku było by bardziej efektywnie niż ze spinem
-
U mnie na Wisłoku wysoka woda, pośniegowa i mocno ciągnie, nie ma szans na połowienie komfortowo. Jutro zaglądnę na mniejszą rzeczkę ale podejrzewam że też nie bedzie za wesoło. Pogoda fajna to szkoda że nie da się połowić.
-
-
Mam wrażenie że jakiś trol pisze sam ze sobą .
-
Kacperku czasami lepiej mądrze milczeć niż głupio gadać.
-
Delikatna pomyłka to jest o kilka milimetrów ewentualnie. 3 cm to już brzydko wygląda. Zaczynasz przygodę od oszustwa ? Takie jest moje zdanie.
-
Otrzymałem przesyłkę . Dziękuję
-
Dzisiaj zaatakowałem ze spinem nastawienie na jazia/klenia ,. Łowiłem tylko na jednej miejscówce (widoczna na fotce ) od 11-13.30 , małe kajtki, różne robactwo gumowe i trochę małymi wobkami. Bez kontaktu z rybami, ale spiningowanie na śniegu przy 18 stopniach jest baaaardzo przyjemne
-
-
O godzinie 6 rano minus 10 o godzinie 15 plus 2 i pada deszcz. Nic dziwnego że ryby zwariowały. Łowiłem od 11-14.30 jeden zagubiony okonek na mormyszkę , kompletny brak brań w zanęconej dziurze. Przedwczoraj 4 płotki na innym łowisku, przez 4 godziny dosłownie kilkanaście anemicznych brań. Spotkany wędkarz powiedział że siedział wczoraj i dzisiaj i nie złowił ryby.
-
Dzisiaj na lodzie od 11.30-15 Słonecznie, bez wiatru z minimalnym mrozikiem. Łowiłem początkowo na blaszkę ale po kilku wywierconych dziurach bez kontaktu z okoniem zasiadłem nad jedną zanęconą lekko dziurą i łowiłem do końca na mormyszkę bałałajką. Brań miałem nie więcej niż 10, wszystko delikatne i ledwo widoczne na kiwoku. Jedna rybka wyjęta i jedna spadła pod samym lodem. Na takie łowienie czeka się cały rok , więc nawet takie rybki cieszą
-
Najprawdopodobniej jest to Shakespear Varberg, modell model Fladen 1000 stara aukcja na allegro https://archiwum.allegro.pl/oferta/multiplikator-vintage-havsfiskerulle-fladen-1000-i6992641697.html
-
1. jaceen 2.kamil.ruszala 3. Jamnick 4. RSM 5. ESSOX
-
Z racji tego że do wody na razie nie wejdę , a pływadełko to całkiem spora "walizka" i nie bardzo mam gdzie schować to jeszcze nie kupiłem. Ale tamat jest dobrze przemyślany i na 100% będzie to Float z Decathlonu, czekam tylko aż się wiosna na dobre rozgości i na wodę https://www.decathlon.pl/p/p-ywade-ko-float-tube-fltb-5/_/R-p-303249?mc=8513030&snrai_campaign=vpIYYQbvlwDO
-
Przyszło trochę drobnicy z Ali. Między innymi mormyszki pod mikrojigowanie . a z Decatlonu "tylny napęd "
-
WĘDKA Intensa Distance Ground
ESSOX odpowiedział damianinho93 → na temat → Gruntówki w tym feedery i pikery
Wygląda na taką lekką gruntówkę , ilość przelotek wskazuje że powinna fajnie przenosić obciązenia. Alternatywą na pewno jest jakiś feeder ( przeważnie 3 wymienne szczytówki) -
Jak kolejność jest dobra to moim wyborem jest : - 9. PLECIONKA RON THOMPSON HYPER 4-BRAID 0.10 mm / 110 m grey Dzięki.
-
Dzisiaj 3 godzinki ( 11-14 ) ze spinem na mniejszej wodzie ( Strug w Rzeszowie) Celem były okonie. Łowiłem na 5cm kajtka na 1 gramowej główce , 4 cm raczek złoty z brokatem na sporej mormyszce , i na tex.rig jakieś robactwo małe. Słonecznie, bezwietrznie z temp. na plusie. Bez kontaktu z rybą.
-
Tomek chyba zamknąłeś wątek.
-
Zanim wybiorę , to sprawdzcie czy ta tabelka jest dobrze ogarnięta. Za mną jest Booseib który ma więcej punktów.
-
U mnie jak tak samo jak i u was a już się martwiłem że ze mnie doopa a nie wędkarz 3 godziny dzisiaj , kajtki na 1 gramowej główce, mały raczek na sporej mormyszce, jakieś robactwo na niby troku , bez kontaktu z rybą .
-
Ryzykowałem tylko zmoczenie. Wybrałem łowisko z głebokością max około 150 cm. Na głębszą wodę nie miałem zamiaru się wybierać. Jeszcze rano przed wyjściem miałem minus 2 stopnie, wcześniej nawet minus 12 . Na żwirowni Rzeszowskiej wczoraj sprawdzałem grubość lodu i miał około 7 cm, ten na dzisiejszym łowisku ( staw w Łańcucie) nie założył bym się że miał więcej niż 5 . Planowałem jeszcze jutro ewentualnie połowić ale już się nie wybiorę , temp na plusie na pewno osłabi to co jest.
-
Dzisiaj nastąpił pierwszy wpis do rejestru czyli nowy sezon uważam za otwarty. Jest i pierwsza ryba w 2021 . Łowiłem od 10-14 , brania bardzo słabe, 4 okonki wyjęte. Na takim cienkim lodzie jeszcze nie siedziałem 🙏
-
Wstyd się przyznać że kupiłem coś takiego Założenie na ten rok jest takie że na tego uja muszę coś złapać