Rodzaj sprzętu i pełna nazwa:
KONGER MAXIM SPIN TRAVEL 270L 5-18g
Zdjęcia:
Specyfikacja techniczna:
- Konger
- 4-elementy
- okoń, sandacz, szczupak, średnie sumy
- 5-18g
- Długość 270cm
- Dł. transportowa 73,5cm
- Waga 202g
Dodatkowy osprzęt w zestawie:
- Pokrowiec.
Sprzęt posiadam od i jak często używam:
- Dwa sezony. Używany dość często. Najczęściej zabieram go na nocne wyprawy sandaczowe.
Ryby, które nim łowię oraz dzięki niemu moje największe sukcesy:
Na wędce meldowały się klenie ( +/-50cm), jazie (45), sandacze (największy na tym zestawie 84cm), bolenie do 70cm i sumy do 90cm.
Podoba mi się w nim to, że... czyli + :
- Szukałem takiego travela pod wyprawy na rowerze.
Żebym mógł go zmieścić do szafki, do bagażnika.
W transporcie miejskim nie przeszkadza.
Uniwersalność.
Nie podoba mi się w nim to, że... czyli :
Mimo fajnej kolorystyki całość psują jeziorańskie naklejki.
Jednak one nie łowią, tylko wędkarz.
Odstaje plastikowa cześć uchwytu. Jest wyczuwalna pod ręką.
Od momentu posiadania działa:
Niestety, ale nie znam przyczyny z której nagle w trzeciej górnej części, przy nasadzie, wędka uległa złamaniu.
Stało się to po holu dwóch większych ryb. Może przeciążenie?
Zależało mi na takiej wędce, bo sezon sandaczowy trwał w najlepsze, a oddawanie kija do serwisu, to jednak jakiś czas oczekiwań.
Skróciłem uszkodzone kilka centymetrów i wzmocniłem miejsce omotką z żyłki i potraktowana klejem.
Wędka straciła czucie lżejszych przynęt w dolnym cw.
Jednak spory czas działała bez niespodzianek.
Sprzęt był dawany do naprawy:
- Po kilku miesiącach i kilku fajnych rybkach z mojej winy uszkodziłem samą szczytową część.
Wędka straciła około 3cm. Sprzęt nie był oddawany do naprawy. Uszkodzenia naprawiałem sam.
Gdybym teraz miał kupować inny sprzęt, wybrałbym inny model:
- Tak. Mimo sentymentu i mimo, że wędka dalej jest bardzo często używana, szczególnie w miesiącach sandaczowych, to jednak nie wróciłbym do tego sprzętu.
Chyba, że nie byłoby na rynku nic podobnego.
Uraz po pierwszym uszkodzeniu pozostał.
Koszt sprzętu:
Kosztował mnie trochę mniej niż w ofertach sklepowych.
Na dzień wpisu znalazłem cenę w granicach 180zł.
Używam w komplecie z:
Dopinam do wędki kołowrotki, które już posiadam tj. Shimano Sahara 4000 z nawiniętą plecionką.
Zapasowa szpula z żyłką 0,20 jest w odwodzie (b. rzadko).
Czasami Catana 2500FB z żyłką 0,16, jak nastawiam się na klenie.
Inne ewentualne dodatkowe uwagi, wyjaśnienia lub zdjęcia:
- Wygląd klasyczny.
- Zapakowana jest w pokrowiec z osobnymi przegrodami.
- Po przygodach jakie wędka przeszła, dolny cw. uległ zmianie w górę.
- Łowię nią wyłącznie na woblery.
Przedstawiam kilka zdjęć do oceny po kilkunastu miesiącach użytkowania.
Ostatnio przechodzę na sprzęt typu travel. W związku z tym, że miałem trudności z odszukaniem informacji na ich temat i czasami krążących niepotrzebnych uprzedzeniach, postanowiłem kilka słów napisać o sprzęcie, jaki jest w moim posiadaniu.
Może ktoś lubi takie opisy wędzisk ?
Pierścień z tworzywa podatny na uszkodzenia.
Odstający uchwyt.
Nadlanie na szczytowej przelotce (zdjęcie przed złamaniem).
Ugięcie przed usterkami
Ugięcie po usterkach