Skocz do zawartości
tokarex pontony

ESSOX

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 798
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Zawartość dodana przez ESSOX

  1. We wtorek po meczu Rakowa szybka decyzja wyskoczyć nad rzekę. Łowienie od 21 do prawie do północy. Tylko na blaszany bębenek łowiłem. 3 branie , jedno wykorzystane. Kijanka ale już minimalnie brakowało do GP Ale jak by nie patrzeć to największy w tym roku.
  2. ESSOX

    wędzisko spinningowe

    I myślisz że to wina wędki ?
  3. - Gatunek ryby : Kleń - Długość w cm: 49 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.07.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 22:50 - Łowisko (rodzaj, nazwa): Wisłok - Przynęta: blaszana cykada 6 cm - Bardzo krótki opis połowu - szybka woda, kamieniste dno, ściąganie przynęty z prądem
  4. U mnie gorąco i upalnie. Na rybki to tylko na granicy dnia i nocy. Jak jeszcze było jasno z jednego miejsca 4 sumy-kijanki. Już po zmroku łowienie na powierzchniowce. Jedno nietrafione branie na "blaszany bębenek", na ploppera nic. Już miałem zwijać wędkę ale powiedziałem sobie ..........ostatni rzut i przeciągnąłem przynętą tam gdzie rybka nie trafiła kilkanaście minut wcześniej . Tym razem przywalił celnie i kleń 49 cm zapozował do fotki
  5. ESSOX

    Co nowego kupiliscie...

    U mnie stado karasi się pojawiło 5,5 cm 7,5 cm 9 cm
  6. Jak ja bym tak podchodził do wędkarstwa to pierwsze 3 lata po wyrobieniu karty wody bym nie widział 😂
  7. - Gatunek ryby : Wzdręga - Długość w cm: 25 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 10.07.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 18:58 - Łowisko (rodzaj, nazwa): dzika żwirownia (nie PZW) - Przynęta: sam korpusik 2 cm twisterka (ogonek urwały wcześniejsze rybki ) na 0.5 g mormyszce - Bardzo krótki opis połowu - łowienie z pływadełka, okonie i szczupaki nie współpracowały to zająłem się wzdręgami. Największa i jedyna ponad 20 cm
  8. Wczoraj kilka godzin pływania. Dzika żwirownia nie będąca wodą PZW. Na grubo bez brania, łowiłem powierzchniowo żabą , dużym plopperem i trochę sporymi gumami. Na okonia też nie dało się liczyć , tylko jeden maluszek na larwę ważki się złakomił. Pozostało pobawić się wzdręgami na paproszki. Brań bardzo dużo , grubo ponad setka ryb w ręce. Od malutkich 5 cm do takich pod 20 cm. Trafiła się tylko jedna powyżej tego wymiaru, 25 cm leci do GP.
  9. [i] [i] [i]
  10. Gatunek ryby: Okoń - Długość w cm: 24 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 06.07.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 18:57 - Łowisko: rzeka Wisłok - Przynęta: wobler "Bolek" Jaxona 8 cm - Opis połowu: prowadzenie przynęty wzdłuż brzegu, wobler jest boleniowy ale ma stosunkowo duży ster co powoduje że fajnie się go prowadzi trochę wolniej a nie po boleniowemu szybkościowo. Gatunek ryby: Boleń - Długość w cm: 64 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 07.07.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 21:47 - Łowisko: rzeka Wisłok - Przynęta: 7 cm jerk - Opis połowu: wolne prowadzenie woblera w nurcie , robi takie drobne zawijaski przy powierzchni, miejscówka w której są bolenie ale akurat kompletnie się nie ujawniły tego dnia
  11. Dwa wieczory ze spinem, tylko duże przynęty w akcji. Uznałem że albo grubo albo wcale Kilkanaście brań miałem, w ręce 5 sumów ale same kijanki, okoń 24 cm na 8 cm "Bolka" i nocny boleń 64 cm na 7 cm jerka. Wizualnie na wodzie zerowa aktywność drapieżników, nawet jednego ataku bolenia nie widziałem dlatego ten wyjęty boleń trochę mnie zaskoczył . Dodatkowo jeden sumek wziął na "blaszany bębenek" co mnie cieszy bo w końcu ta przynęta została rozdziewiczona
  12. Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 55 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 05.07.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 22:10 - Łowisko: rzeka Wisłok - Przynęta: mały 6 cm wopper plopper - Opis połowu: woda podeszczowa, podniesiony stan, bardzo wolne ściąganie woblera ze środka po wachlarzu , bardzo pewne branie, cały wobler głęboko w pysku ryby
  13. Tydzień nie byłem na rybach trochę woda nie taka , deszcz, wiatr , inne atrakcje też nie ułatwiają wędkarskiego życia W końcu odnalazły się na Wisłoku bolenie, widać że atakują powierzchniowo więc wyszedłem im na przeciw pod wieczór. Zacząłem łowić delikatnym kijkiem ale po kilku rzutach stwierdziłem że na podniesionej i mało klarownej wodzie podeszczowej takie łowienie jest bez sensu, więc do ręki poszedł już tylko zastaw boleniowy. Co prawda ryby w ręce nie miałem, ale solidne brania były 4. Dwa nietrafione w przynętę widoczny tylko wir i rozbryzg wody i dwa takie że aż poczułem w ręce ale niestety ryba się nie wcięła. Najważniejsze że coś się działo. Wczoraj wyjście też pod wieczór, woda dalej podeszczowa i podniesiona. Na delikatnie łowiłem małym 5cm popperkiem , stwierdziłem że na takiej wodzie większe szanse są jak przynęta robi zamieszanie na powierzchni niż w w słabo widocznej toni wody. Popperek prowadziłem bardziej jak smużaka tylko z delikatnymi szarpnięciami. Kilka brań widocznych, kilka tylko cmoknięc w pobliżu, wszystko raczej małe ciekawskie rybki niż głodne bestie, na kiju niestety nic nie zawisło. Bolenie tym razem mało aktywne, tylko ze 2-3 widoczne ataki, trochę porzucałem boleniowymi woblerkami ale bez brania. Jedno branie na sporego 10 cm woblera penetrującego rejony dna ( to mogło być też podhaczenie ) kilka sekund szarpnięć wędki i spinka . Jak już zaczęło robić się ciemno , zejście kilkadziesiąt metrów w dół na inną miejscówkę która dawała mi w ubiegłych latach piękne klenie i z myślą o nich zakładam małego ploppera. Na wodzie nic się nie dzieje, nie widać obecności ryb. Woda ciągnie trochę za szybko więc ploppera ściągam bardzo powoli, tak żeby nie było słychać tego "plumkania". Płyną jakieś śmieci, patyki, kawałki roślin , co jakiś czas fałszywe brania bo coś uwiesiło się na kotwiczce. Pojawiają się bobry, trzeba tak rzucać żeby dziada nie zaczepić przypadkowo, zaczyna się błyskać więc już rozważam zakończenie łowienia. Ciemno jak w doopie bo to odcinek nie za bardzo ucywilizowany chociaż w granicach miasta, zaczynają latać świetliki które bardzo lubię oglądać i już czuję że dzisiaj będzie fajny kleń. Mam jakieś delikatne brania co mnie utwierdza w przekonaniu że ryby w łowisku są tylko to jeszcze nie ich czas. Już po 22 z głośnym cmoknięciem czuję potężne branie i w końcu mam konkretną rybę na wędce. Piękny gruby kleń ma 55 cm. Niestety mocno namieszał w wodzie i pomimo jeszcze kilkunastominutowego łowienia więcej brań się nie doczekałem.
  14. Sprzętu konkretnego nie polecę ( bo to sam musisz wybrać ) ale zasugeruję , aby zastanowić się nad lekką wędką gruntową. Koledzy polecają feeder a ja mówię picker Tak na szybko to zasada łowienia jest taka sama , ale wędka delikatniejsza niż feeder. Długość 270 lub 300 jak wolisz dłuższą i cv 30-50g. Obrobisz nią lekkie podajniki do metody, zwykłą sprężynę czy koszyczek do zanęty sypkiej, a nawet samą oliwkę przelotowo na żyłce jako obciążenie. Brania nawet 10 cm rybek są doskonale widoczne na szczytówce i aktywne łowienie jak pojawią się rybki w pobliżu haczyka sprawia niesamowitą frajdę.
  15. Raczej nie doradzę bo takimi wędkami nie łowię ale podrzucę temat w górę bo wisi tydzień i nikt nie odpowiedział. Sam wybrał bym tego Dam-a ale tylko dlatego że wolę na rękojeści piankę niż korek i jest najlżejsza z tych które podałeś.
  16. Gatunek ryby: wzdręga - Długość w cm: 21 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 19.06.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 19:28 - Łowisko: Czarna Hańcza - Przynęta: różowy twisterek 2 cm - Opis połowu: ta akurat z pomostu, pokolacyjne łowienie dla relaksu
  17. Za mną tradycyjnie czerwcowy tydzień na Podlasiu. Łowiłem głównie na wodach Wigierskiego Parku Narodowego ( jezioro Wigry i Czarna Hańcza) plus dwa łowienia na niewielkim jeziorze dzierżawionym przez rybaka. W sumie przez tydzień przewaliłem z 500 okoni i z 200 wzdręg od malutkich 5 cm rybek do największego mającego 30 cm okonia. Przynęta to 2 cm twisterki w różnej kolorystyce na 0,5 g mormyszce , nawet jak pierwsze ryby oderwały ogonek to i tak reszcie to nie przeszkadzało i dalej rzucałem samym korpusikiem Na Hańczy kilka małych kleni i fajna płoć na prawie 30 cm , na tym jeziorze u rybaka 2 szczupaki takie w okolicach wymiaru ( słabo bo już trochę za późno i godziny zdecydowanie nie takie jak powinny być 10-18 ) i kilka okoni oraz wzdręg nadających się do GP. Fotek nie ma bo już 2 telefony zalałem i na środki pływające fona nie brałem to jedno poglądowe zdjęcie zrobione na pomoście Hańczy , takie pokolacyjne łowienie dla relaksu. Jako ciekawostka 2 okonie takie 28-30 cm wzięły na zestaw szczupakowy na żywca , gdzie nie przeszkadzał im ani stalowy przypon ani spora kotwiczka
  18. -Gatunek ryby: Okoń - Długość w cm: 28 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.06.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 21.12 - Łowisko: Wisłok - Przynęta: 3 cm woblerek z Ali - Opis połowu: bulwarowe łowienie, pod mostem na wodzie trochę powyżej kolan -Gatunek ryby: Okoń - Długość w cm: 30 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 14.06.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 20.03 - Łowisko: Wisłok - Przynęta: 5 cm biała gumka z Ali na 1 gramowej główce - Opis połowu: bulwarowe łowienie, pod mostem na wodzie trochę powyżej kolan
  19. Wyjście pod wieczór na miejski bulwarowy odcinek Wisłoka, żeby uniknąć setek pytań ....."panie biorą ? .... wlazłem pod most i schowałem się za filarem Jedna miejscówka praktycznie, nie łaziłem, może +/- z 10 metrów w górę i w dół. Woda tak trochę ponad kolana, kamieniste dno, sztuką jest tak łowić żeby lawirować między zaczepami Brań sporo , w ręce z 15 okoni i krótki sandacz. Do GP lecą 2 sztuki, 30 i 28 cm. Większy na 5 cm białą gumkę z Ali typu chyba "arovana" mniejszy już po zmroku na 3 cm woblerka też z Ali. Wczoraj kolejne podejście do bolenia, w końcu zobaczyłem ze 3-4 widoczne ataki pod sam wieczór już prawie po zmroku. Łowiłem plopperem tym większym, dwa cmoknięcia obok przynęty obstawiał bym malutkie sumki i jeden nietrafiony atak już konkretny ale tu raczej kleń niż boleń. Dzisiaj deszcz i mecz z Niemcami więc ryb nie będzie
  20. -Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 31 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 05.06.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 19.54 - Łowisko: Wisłok - Przynęta: 3 cm woblerek - Opis połowu: łowienie stojąc w wodzie na szybkim przelewie
  21. U mnie kiepski tydzień bo tylko raz udało się wyjść na ryby. Wieczorne łowienie w spodniobutach z wody, jedna miejscówka z szybkimi przelewami. Kilkanaście brań raczej malutkich rybek nie wciętych, jedno konkretne branie i kleń na 31 cm w ręce. Zdjęcie może trochę mało klarowne bo przez wodoszczelną saszetkę robiłem. Po zmroku 2 potężne chlapnięcia na końcówce nurtu , myślałem że w końcu obudziły się bolki a to tylko bóbr próbował mnie wypędzić z miejscówki do domu co mu się skutecznie udało
  22. -Gatunek ryby: Okoń - Długość w cm: 26 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 31.05.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 18.33 - Łowisko: żwirownia Zwięczyca - Przynęta: 3 pinki - Opis połowu: bardzo słabe brania, przyłów na lekkiego pickera
  23. Wczorajszy więc jeszcze w majowy wątek wpada Aż wstyd się przyznać że nie spiningowy tylko na robaki 26 cm przyłów podczas lekkiego pickerowania , wziął na 3 pinki
  24. -Gatunek ryby: Okoń - Długość w cm: 22, 21, 20 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 29.05.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 20.19 - 20.30 - 20.33 - Łowisko: mikro rzeczka , woda poza wykazem PZW - Przynęta: 2 cm pomarańczowy twisterek na 0,5 g mormyszce - Opis połowu: 3 największe z kilkunastu sztuk złowionych pod wieczór
  25. U mnie dalej łażenie po dziurach z wodą Pierwsze godzinki zabawa z wzdręgami na niewielkim wyrobisku po piachu. Złowiłem kilkanaście wzdręg i kilka okonków wielkości palca. To nie jest woda PZW , mocno ograniczony dostęp do wody, strome zarośnięte brzegi ale woda czysta i ogólnie bardzo fajna. Rybki wielkościowo takie jak na fotce , chociaż jedna miała nawet 22 cm ale wypadła mi z ręki w piasek i takiej opanierowanej nie robiłem zdjęcia . Pod wieczór przejście na taką mikro rzeczkę z 1,5 metra szerokości. W jednym miejscu jest zrobiona taka jak by fosa , szerokość 8-10 metrów na długości 100-150 metrów. Zarasta ale jeszcze da się trochę porzucać, głębokość tak do 80 cm max. Kilkanaście okoni wyjętych ale tylko 3 powyżej 20 cm . wszystko na tą samą przynętę , 2 cm twisterek w kolorze pomarańczowym na 0,5 gramowej mormyszce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.