
Byłem trochę w rozdrożu. Miałem ochotę pojechać na Ślęzę, ale nie dawały mi spokoju te duże odrzańskie klenie. Animacja z satelity wskazywała na deszcz…
Czytaj więcej:Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk komputera.
Czytaj więcej:Wiosna to dla spławikowca czas płoci, jazi i kleni. Choć zmienna pogoda wpływa na zmienny apetyt ryb to i tak właśnie teraz jest szczególna szansa na…
Czytaj więcej:Wychodząc z rehabilitacji poczułem niedosyt. Na ogół schodziłem na parking słaniając sie na nogach, cały obolały i zniechęcony do dalszej…
Czytaj więcej:Byłem trochę w rozdrożu. Miałem ochotę pojechać na Ślęzę, ale nie dawały mi spokoju te duże odrzańskie klenie. Animacja z satelity…
Czytaj więcej:Wielki sukces Piotra Wróblewskiego- członka społeczności haczyk.pl (nick Budek)! Piotr wykazał się równą, wysoką formą przez cały rok.
Czytaj więcej:Jak na luty z wiosną w tle, wpisów na forum jest stosunkowo niewiele. Zapewne nie każdy z nas zdążył obudzić się z zimowego letargu, który…
Czytaj więcej:Mój kolega mieszka nad małą rzeczką ''Stara Struga''. Pewnego razu zaproponował, że pokaże mi coś ciekawego. Gdy zbliżaliśmy się do…
Czytaj więcej:Poznałem kiedyś kolegę wędkarza, który podczas rozmowy pokazał, na jakie przynęty potrafił łowić klenie. I to ryby wcale nie giganty.
Czytaj więcej:Zbiorczo podsumuję moje listopadowe łowy feederem. Miesiąc zacząłem od łowienia w nurcie aby stopniowo przenosić się w nieco spokojniejsze…
Czytaj więcej:To jest ryba, którą jestem przekonany- miałem wczoraj na kiju dwa razy. Pierwsze branie po zmroku i po zacięciu wiem, że to nie jest ani sandacz…
Czytaj więcej:Ten weekend postanowiliśmy z synem poświęcić na łowienie stacjonarne na metodę. Kilometry zaliczone w wzdłuż rzek i jezior Pojezierza…
Czytaj więcej:Przed pracą mini zasiadeczka, rozgrzeweczka przed jutrzejszym wędkowankiem...Raniutko w autko i w dróżkę, co by przed słoneczkiem zdążyć
Czytaj więcej:Co za dużo to niezdrowo, mówi stare porzekadło. Odnoszę się do niego ponieważ kwiecień i mijający miesiąc maj spędziłem nad kilkunastoma…
Czytaj więcej:Klenia złowiłem 9 marca na rzece Nene. Nad wodę przyjechałem jak zwykle okolo 7. Było około 8 stopni, woda dość mętna, szybko przygotowałem…
Czytaj więcej:Haczyk jest niepodważalnie jednym z najważniejszych elementów zestawu wędkarskiego. Niemal wszyscy wędkarze przywiązują do niego bardzo dużą
Czytaj więcej:Od kilku sezonów uczę się łowić sandacze. Nie będę pisał o łowieniu na woblery, czy silikonowe przynęty. O tym można zapełnić cały dysk…
Czytaj więcej:Redaktor Jaceen to nie tylko doskonały spinningista- od jakiegoś czasu zakochał się również w muchówce. Tym razem zaprosił sympatyków…
Czytaj więcej:Niedziela, sklepy zamknięte nudaa... Syna lenistwo ogarnia nigdzie tyłka nie chce mu się ruszyć tylko granie mu w głowie... Wyciągam imadło i…
Czytaj więcej:Filmów pokazujacych połowy na kutrze jest sporo, ale z reguły mamy widok na kilku facetów którzy szarpią kijami i od czasu do czasu wyciągają
Czytaj więcej:Jest to akwen dzierżawiony przez PZW okręgu Toruńskiego, położony w wsi Warpalice w gminie Osiek. Powierzchnia to 7,1 ha jeziorko typu…
Czytaj więcej:Wędkarska ekipa IPA Cieszyn II wybrała się na Bornholm. Kilka godzin nocnego "przelotu" na Bornholm i już można spuszczać zestawy. Filmowy…
Czytaj więcej:Zimą zapadła decyzja że tegoroczne wakacje spędzę właśnie nad tym jeziorem. Długo się zastanawiałem czy nastawiać się na łowienie karpi,
Czytaj więcej:Redaktor haczyk.pl- Jaceen, jest nie tylko świetnym spinningistą, ale również doskonałym twórcą woblerów. Tym razem postanowił wykonać
Czytaj więcej:Dzisiejszym bohaterem jest kołowrotek Shimano JDM (wew. rynek japoński) Ultegra 05'(odpowiednik europejskiego stradic'a). Fabrycznie wyposażona w…
Czytaj więcej:Stojąc przed wyborem niedrogiego kołowrotka do mojego szczupakowego kija, zadałem sobie kilka pytań. Gdzie najczęściej będę łowił? W wodach…
Czytaj więcej:Od dwóch dni chodziłem jak struty. Powód? Przyjazd ekipy Dragona w celu skręcenia krótkiego info o moim potokowaniu i dylematy: jak się
Czytaj więcej:Co za dużo to niezdrowo, mówi stare porzekadło. Odnoszę się do niego ponieważ kwiecień i mijający miesiąc maj spędziłem nad kilkunastoma jeziorami i jeszcze większą ilością miejscówek na nich. Śmiem twierdzić, że brak mi cierpliwości albo to syndrom wędkarskiego ADHD. W efekcie kwietniowe i majowe wyniki były dobre ale mało zadowalające, szczególnie w maju. Z drugiej jednak strony, część odpowiedzialności mogę zwalić jak zawsze na niestabilną pogodową aurę. Poniżej krótkie podsumowanie wędkarskiej wiosny.
Kwietniowe leszcze i rzeczne płocie z Robinsonem. Jakby nie było źle, to kwiecień nad rzeką Drwęcą był pełen obfitości w ryby. Przygotowujące się do tarła płocie, na płytkich odcinkach rzeki żerowały bardzo intensywnie. Znalezienie dobrego stanowiska poszło mi dość łatwo. Połączenie dwóch zanęt MVDE River Ace i Robinson River z dodatkiem parzonych robaków było strzałem w dziesiątkę. Niejednokrotnie owocowały kilkunastu kilogramowymi wynikami w postaci grubych rzecznych płoci, krąpi i sporadycznych jelcy.
Idące na tarło płocie de facto zaczynały brać coraz słabiej. Natury nie oszukam a rybom prędzej czy później musi się zachcieć. Ostatnią deską ratunku są leszcze, które w kwietniu nie myślą jeszcze o baraszkowaniu w podwodnych krzakach. Niezwłocznie sięgnąłem porady specjalisty w tej dziedzinie aby otrzymać informację o łowisku, w którym ja jako laik mógłbym połowić kilkanaście glap. Połowiłem to co chciałem z bonusem prawie 1,5 kg leszcza. Tu także mieszanki opierałem na belgijskich komponentach czyli zanęt Bream i Feeder pod marką robinson i dodatku Caramel MVDE. Mieszanka z gliną wiążącą wabiła oprócz leszczaków duże ilości krąpia.
Gdzie są szczupaki? Mała rzeka, duży problem. Czyli maj w telegraficznym skrócie. Gdzie są szczupaki? Pytanie towarzyszyło mi do połowy maja. Odpowiedź znalazłem, lecz tych wymiarowych i tłustych mamusiek nie miałem możliwości doświadczyć na końcu zestawu. Szczerze to zabrakło szczęścia i zbyt mało uwagi skupiłem na połowie tego gatunku. Na pocieszenie podczas testowania skuteczności ripperów Performer złowiłem 34 cm okonia.
Kolejne dni majówki i testów performera spędziłem w wylęgarni okoni i szczupaków czyli okolicznej małej rzece. Złowienie tu wymiarowej ryby na spinning to duży problem. Na rippery połowiłem sporą ilość 30-45 cm szczupaczków. Jednak poza drapieżniekiem można tu połowić ładne płocie. Klasyczna przepływanka z białym robakiem i garscią dobrej zanęty z gliną zapewni dobry połów. Tak też drugą połówkę maja poświęciłem na rekreacyjne łowienie potarłowych płoci.